Jakie kary dla rowerzystów jeżdżących po chodnikach, środkiem ulic, niejednokrotnie po pijaku...
|
|
Gdzie kary nieoświetlonym pieszym idącym niewłasciwą stroną drogi poz obszarem zabudowanym?
Gdzie przepis o obowiązkowej kamizelce dla wszystkich rowerzystów poruszającym się po drogach i ścieżkach rowerowych?
Gdzie przepis, że rowerzyści po zmierzchu poruszający się w pasie drogowym, na drogach, ulicach ścieżkach muszą bezwzględnie posiadać oświetlenie z przodu i z tyłu?
Gdzie obowiązkowe sygnalizowanie zamiaru zmiany kierunku jazdy, kiedy jedzie równolegle ścieżką do drogi i nagle prostopadle skręca, po ścieżce, nie patrząc czy coś jedzie, czy nie, "bo ma pierwszeństwo" ?
Gdzie choćby minimalnie czasowo, obowiązkowe szkolenie rowerzystów z zasad poruszania się po publicznych drogach i kursu pomocy medycznej, którzy mają ukończone 18 lat, a nie mają prawa jazdy i bladego pojęcia, co mogą, a czego nie?
Gdzie te grzywny, sądy i kary?
|
|
Tak nie na temat : gdzie jest artykuł w dzienniku o kłamstwie borowików o wypadku z Szydło w Oświęcimiu ? Kurier Obajtka nie napiszę o tym , ale dziennik ponoć niezależny trzyma język za zębami ?
|
|
A posłowie nie zagłosowali za zdjęciem wszelkich immunitetów za wykroczenia i przestępstwa drogowe? Ciekawe, dlaczego...
|
|
Najlepsza kara będzie ścięcie głowy kierowcy,najlepiej na miejscu.
|
|
Ale się "szoferzy" oburzają. Już nie będzie można pędzić przez teren zabudowany z gazem wciśniętym w podłogę, z ryzykiem zapłacenia max 500 zł. Ci sami "szoferzy" jak im się zdarzy wyjechać autem poza granice kraju, jeżdżą zgodnie z przepisami w obawie przed mandatami wymierzanymi w euro. Wcale mi was nie żal.
|
|
Ale się "szoferzy" oburzają. Już nie będzie można pędzić przez teren zabudowany z gazem wciśniętym w podłogę, z ryzykiem zapłacenia max 500 zł. Ci sami "szoferzy" jak im się zdarzy wyjechać autem poza granice kraju, jeżdżą zgodnie z przepisami w obawie przed mandatami wymierzanymi w euro. Wcale mi was nie żal.To nie do końca tak. U nas znaki stawia się czasem tak kompletnie bez sensu, albo zostawia nawet kilkanaście miesięcy po zakończeniu np. remontu drogi, że czasem nie da się nie wpaść w sidła perfidnie ustawionych funkcjonariuszy, którzy mają rozkazy zasilać budżet rozdawniczego państwa. Poza tym praktyka dowodzi, że prawdziwi piraci drogowi i tak pozostają bezkarni. |
|
I jeszcze jedno. "Następna: jeżeli nie ujawni się sprawcy przekroczenia prędkości, to właściciel pojazdy zapłaci 8 tys. zł. Spowodowanie kolizji to przynajmniej 1,5 tys. zł, a jeżeli kierowca był po spożyciu alkoholu, to minimalna kara wniesie 2,5 tys.". Czyli niewskazanie kierującego jest dużo większym przewinieniem, niż spowodowanie kolizji po pijaku? To państwo jest postawione na głowie! Ale na kaczym kuprze.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|