Gdy uruchamiano nowy system z Mennicy Polskiej we Wrocławiu, to SkyCash nie mógł doprosić się o wznowienie integracji z systemem przez rok i miesiąc. Tutaj R&G przynajmniej postarało się, by nie popsuć integracji z dotychczasowymi partnerami biznesowymi takimi jak appki fintech'ów. Zastanawia mnie tylko, czemu nowe kasowniki nie mają wbudowanych kamerek, przecież to już standard w większości dużych miast w Polsce :D
|
|
Teraz praktycznie każdy ma smartfona, nawet starsze osoby. I potrafią je obsługiwać.
|
|
Miało być światowo i nowocześnie, a wyszło jak zwykle w Lublinie czyli zamiast ułatwić pasażerom korzystanie z komunikacji będzie coraz trudniej. Duży krok wstecz, jeżeli chodzi o komunikację. I dodać trzeba jeszcze, że ludzie muszą latać raz na rok z pitem, żeby mieć zniżkę.Tak na dobrą sprawę to nawet nie wiesz co wyszło, a już komentujesz. W końcu system startuje dopiero od 1 października. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Twoja trollerka jest tak nędzna, że ręce opadają. |
|
Warto też dodać że z rozładowanym telefonem, np. nie odpiszesz koledze na fb, nie zarezerwujesz hulajnogi na mieście czy nie zamówisz pizzy na dowóz z ulubionego lokalu. Może o tym też napiszcie skoro już prezentowane są tak odkrywcze tezy jak ta mówiąca o tym że na rozładowanym telefonie nowa apka do biletów nie zadziała?
|
|
Miało być nowocześnie i jest. Kto będzie chciał wybierze wygodną aplikację mobilną, a kto woli tradycyjny plastik wybierze tradycyjny plastik.
|
|
Czyli zdaniem Dziennik Wschodniego największą wadą nowego systemu biletowego jest to, że telefon pasażera może się rozładować podczas podróży autobusem. Nie no jaja jak berety. Tak to nie odlatują nawet na Pudelku czy w Fakcie. Czytanie tego typu artykułów to strata czasu i obraza inteligencji czytelników.
|
|
Od razu widać, że Lublinem rządzi doktor Żuk. Tak to jest pozwalać na rządzenie miastem (i to miastem wojewódzkim!) mieszkańcowi wioski (Jakubowic Konińskich), która nie jest nawet siedzibą urzędu gminy. Dość wiochy w Lublinie!
|
|
Najlepiej gdyby to w Lublinie była darmowa komunikacja wtedy nie było by takich problemów z biletami ileż to razy zdarzyło mi się słuchać w czasie kontroli takie teksty proszę mam bilet ale zapomniałam (em) skasować albo ten autobus czy trolejbus posiada nie taki co trzeba biletomat
|
|
oho kaczy troll juz rozpoczal obrzygiwanie, rzygaj rzygaj, nie wyrobisz dniowki to ci prezes nie zaplaci smieszny hejterku
|
|
przeciez ten wynajety kaczy podnozek krytykuje na slepo, nawet nie wie co, on siedzi na forum wylacznie po to zeby opluwac wszystko co powstaje w Lublinie lub ma jakikolwiek zwiazek z ZukiemMiało być światowo i nowocześnie, a wyszło jak zwykle w Lublinie czyli zamiast ułatwić pasażerom korzystanie z komunikacji będzie coraz trudniej. Duży krok wstecz, jeżeli chodzi o komunikację. I dodać trzeba jeszcze, że ludzie muszą latać raz na rok z pitem, żeby mieć zniżkę.Tak na dobrą sprawę to nawet nie wiesz co wyszło, a już komentujesz. W końcu system startuje dopiero od 1 października. Nie wiadomo czy się śmiać czy płakać. Twoja trollerka jest tak nędzna, że ręce opadają. |
|
Zgadza się - wkroczyła wraz z pierwszym twoim wpisem.Teraz praktycznie każdy ma smartfona, nawet starsze osoby. I potrafią je obsługiwać.Już na forum wkroczyła agencja PR. sP0dziewajmy się zmasowanej kontr-ofensywy propagandy sukcesu. |
|
Zgłoś się na konsultanta, na pewno dopilnujesz...Nie rozumiem co to znaczy " Niemożliwe jest, by jednocześnie funkcjonowały jako czynne oba te nośniki, gdyż z jednego biletu okresowego mogłyby chcieć korzystać w tym samym czasie dwie osoby: jedna posługując się kartą, druga posługując się aplikacją do tego samego konta – wyjaśnia Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. " To znaczy, że karty są anonimowe, kontrolerzy nie weryfikują, nie proszą już o dokumenty tożsamości? Jakoś banki nie mają z tym problemu, mam kartę w telefonie i w portfelu, mogę zapłacić czym chcę, a prawo jest identyczne, że nikt poza mną nie ma prawa z nich skorzystać.Urzędnicy zawalili sprawę i czegoś nie dopilnowali, a teraz wymyślają jakieś bzdury. |
|
Cfelek z dewelo-ratuszowej agencji już tak zajęty "moderowaniem" forum, że nawet nie ma czasu się przelogować.Tobie się to udało koncertowo. |
|
No tak - "dewolo" musiało się pojawić u "debilo".Nie rozumiem co to znaczy " Niemożliwe jest, by jednocześnie funkcjonowały jako czynne oba te nośniki, gdyż z jednego biletu okresowego mogłyby chcieć korzystać w tym samym czasie dwie osoby: jedna posługując się kartą, druga posługując się aplikacją do tego samego konta – wyjaśnia Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. " To znaczy, że karty są anonimowe, kontrolerzy nie weryfikują, nie proszą już o dokumenty tożsamości? Jakoś banki nie mają z tym problemu, mam kartę w telefonie i w portfelu, mogę zapłacić czym chcę, a prawo jest identyczne, że nikt poza mną nie ma prawa z nich skorzystać.Dla zarządców dewelo-folwarku większość problemów niezwiązanych z dewelo-ubogacaniem jest "niemozliwa" do rozwiązania. |
|
Zgłoś się na konsultanta, na pewno dopilnujesz...Nie rozumiem co to znaczy " Niemożliwe jest, by jednocześnie funkcjonowały jako czynne oba te nośniki, gdyż z jednego biletu okresowego mogłyby chcieć korzystać w tym samym czasie dwie osoby: jedna posługując się kartą, druga posługując się aplikacją do tego samego konta – wyjaśnia Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. " To znaczy, że karty są anonimowe, kontrolerzy nie weryfikują, nie proszą już o dokumenty tożsamości? Jakoś banki nie mają z tym problemu, mam kartę w telefonie i w portfelu, mogę zapłacić czym chcę, a prawo jest identyczne, że nikt poza mną nie ma prawa z nich skorzystać.Urzędnicy zawalili sprawę i czegoś nie dopilnowali, a teraz wymyślają jakieś bzdury. |
|
PiSowska farma w natarciu, bo nie mogą znieść, że za Żuka Lublin się rozwija, staje się nowoczesny, a nie tkwi w marazmie, jak za PiSich rządów.
|
|
Miało być światowo i nowocześnie, a wyszło jak zwykle w Lublinie czyli zamiast ułatwić pasażerom korzystanie z komunikacji będzie coraz trudniej. Duży krok wstecz, jeżeli chodzi o komunikację. I dodać trzeba jeszcze, że ludzie muszą latać raz na rok z pitem, żeby mieć zniżkę.
|
|
Albo jest to skutek, że rządzą nami nieudacznicy, którzy jedyne co potrafią to pisanie propagandowych komentarzy na tym forum i bezmyślne klikanie w minusy (oczywiscie przy pomocy zatrudnionych w tym celu trolli).Miało być światowo i nowocześnie, a wyszło jak zwykle w Lublinie czyli zamiast ułatwić pasażerom korzystanie z komunikacji będzie coraz trudniej. Duży krok wstecz, jeżeli chodzi o komunikację. I dodać trzeba jeszcze, że ludzie muszą latać raz na rok z pitem, żeby mieć zniżkę.Albo jest to skutek realizacji "wizji" szalonego technokraty przy P0mocy służącej mu bandy ignorantów-P0takiwaczy, albo - co bardziej prawdoP0dobne - ciąg dalszy akcji zniechęcania do korzystania ze zbiorK0mu w ramach planu wygaszania mpk. |
|
Nie rozumiem co to znaczy " Niemożliwe jest, by jednocześnie funkcjonowały jako czynne oba te nośniki, gdyż z jednego biletu okresowego mogłyby chcieć korzystać w tym samym czasie dwie osoby: jedna posługując się kartą, druga posługując się aplikacją do tego samego konta – wyjaśnia Monika Fisz z Zarządu Transportu Miejskiego. " To znaczy, że karty są anonimowe, kontrolerzy nie weryfikują, nie proszą już o dokumenty tożsamości? Jakoś banki nie mają z tym problemu, mam kartę w telefonie i w portfelu, mogę zapłacić czym chcę, a prawo jest identyczne, że nikt poza mną nie ma prawa z nich skorzystać.Urzędnicy zawalili sprawę i czegoś nie dopilnowali, a teraz wymyślają jakieś bzdury. |
|
Biuro Propagandy PIS się nawet nie wysila. W kółko kopiuj/wklej i dodaj/usuń te same treści.
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|