Po co tu zakłamywać rzeczywistość? Rada miasta została wybrana przez mieszkańców, reprezentuje ich wybory i jest ich odzwierciedleniem.
|
|
Panie Wilku, Pański Kraśnik już przegrał. Usuńcie się, i dajcie miejsce innym, bardziej inkluzywnym gminom i miastom. Uchylę Panu rąbka tajemnicy, w przyszłym roku przejdzie tornado nad takimi strefami wolnymi od LGBT. Nie ważne co radni mówią, ważne co uczynili. Tornado będzie polegać na bardzo silnym bombardowaniu negatywnym Public Relations wszystkich firm i marek działających w danych strefach wolnych od LGBT. Wie Pan, lokalnej fermy kurcząt to nie ruszy, ale już międzynarodowego inwestora szwedzkiego, czy managera fińskiego, czy polityka norweskiego to odpowiednio ustosunkuje do takich stref. Nie ważne jest już co Radni uważają, ważne co przegłosowali, Ci u Pana przegłosowali dyskryminację, brak wsparcia mniejszości, oraz generalnie homofobiczną doktrynę Kremla. Nie każde miasto może sobie pozwolić na wzrost bezrobocia i defamację wśród banków inwestycyjnych, nie każde miasto jest bogate państwowymi molochami jak Puławy. Ale to co nadchodzi, uderzy najbardziej w średniej wielkości zakłady produkcyjne. Od papieru śniadaniowego, przez mleczarnie, po produkcję folii aluminiowej, nadchodzi spójny front atmosferyczny. To będzie coś nowego.Trochę jak trzeci akt, grande finale. Dla takich Kraśników to może być dramat, bo internetowej Polsce was nie szkoda. Śmiejemy się z Kraśnika, i nie kibicujemy Kraśnikowi. Publika chce widzieć jak Kraśnik zostaje przyciśnięty. Publika chce widzieć tych 11 radnych i ich świetlaną przyszłość. I to nie tylko niemiecki Fakt. Mam na myśli publikę anonków.
|
|
Proszę Pana, przespaliście pewien moment a brak dobrego marketingu który by odwrócił rozgłos w pozytywny wizerunek, przekaz. Przegraliście drugi raz, bo rozgłos jaki mieliście można było wykorzystać, a działania miasta były na poziomie skansenu PRL. Ale szanuję, w końcu do rady miasta wybiera się najlepsze jednostki jako przedstawicieli.
|
|
Można by powiedzieć, że Kraśnik jest mobingowany w internecie tylko dlatego, że nie chce "być po linii". To jest właśnie nowa twarz tolerancji i akceptacji decyzji wspólnoty samorządowej. Albo robicie tak jak my chcemy, albo nie dostaniecie z funduszy norweskich ani "złotówki", a do tego będziemy was wyśmiewać, ile się da. W niczym wam oczywiście nie pomożemy, jeśli mieszkańcy Kraśnika będą tej pomocy potrzebować, ale za to teraz zrobimy wszystko, aby delikatnie mówiąc zrobić z was idiotów.
|
|
tych radnych wybrali mieszkańcy Kraśnika, więc nie są to otwarci, tolerancyjni czy wspanali ludzie. To są głupcy, którzy na radnych wybrali głupoli. Brak wiedzy i chęci jej pozyskania to twarz ludzi z miast, miasteczek i wiosek. Nie rozczulajmy się na głupolami, bo mnie ich nie jest szkoda. Szkodą jest że głupolstwo ma taki wpływ na przestrzeń publiczną. W Kraśniku skupiła się obecna głupota społeczna w soczewce.
|
|
Panie Wilku, Pański Kraśnik już przegrał. Usuńcie się, i dajcie miejsce innym, bardziej inkluzywnym gminom i miastom. Uchylę Panu rąbka tajemnicy, w przyszłym roku przejdzie tornado nad takimi strefami wolnymi od LGBT. Nie ważne co radni mówią, ważne co uczynili. Tornado będzie polegać na bardzo silnym bombardowaniu negatywnym Public Relations wszystkich firm i marek działających w danych strefach wolnych od LGBT. Wie Pan, lokalnej fermy kurcząt to nie ruszy, ale już międzynarodowego inwestora szwedzkiego, czy managera fińskiego, czy polityka norweskiego to odpowiednio ustosunkuje do takich stref. Nie ważne jest już co Radni uważają, ważne co przegłosowali, Ci u Pana przegłosowali dyskryminację, brak wsparcia mniejszości, oraz generalnie homofobiczną doktrynę Kremla. Nie każde miasto może sobie pozwolić na wzrost bezrobocia i defamację wśród banków inwestycyjnych, nie każde miasto jest bogate państwowymi molochami jak Puławy. Ale to co nadchodzi, uderzy najbardziej w średniej wielkości zakłady produkcyjne. Od papieru śniadaniowego, przez mleczarnie, po produkcję folii aluminiowej, nadchodzi spójny front atmosferyczny. To będzie coś nowego.Trochę jak trzeci akt, grande finale. Dla takich Kraśników to może być dramat, bo internetowej Polsce was nie szkoda. Śmiejemy się z Kraśnika, i nie kibicujemy Kraśnikowi. Publika chce widzieć jak Kraśnik zostaje przyciśnięty. Publika chce widzieć tych 11 radnych i ich świetlaną przyszłość. I to nie tylko niemiecki Fakt. Mam na myśli publikę anonków.Towarzyszu, nie straszcie, bo się was nie boimy. Jesteś jeden, a gadasz, jakby było was pięciu. Ale nawet gdybyś się skolonował, to i tak nic to nie da, bo prawda się obroni: chłop to chłop, a baba to baba. I choćbyś nie wiem jak krzyczał i straszył, to nikt tego nie zmieni. |
|
Można by powiedzieć, że Kraśnik jest mobingowany w internecie tylko dlatego, że nie chce "być po linii". To jest właśnie nowa twarz tolerancji i akceptacji decyzji wspólnoty samorządowej. Albo robicie tak jak my chcemy, albo nie dostaniecie z funduszy norweskich ani "złotówki", a do tego będziemy was wyśmiewać, ile się da. W niczym wam oczywiście nie pomożemy, jeśli mieszkańcy Kraśnika będą tej pomocy potrzebować, ale za to teraz zrobimy wszystko, aby delikatnie mówiąc zrobić z was idiotów.Demokracja i ci państwo z czynnymi/biernymi prawami wyborczymi to jedno. Ale globalna wioska i ogół anonków to drugie. Z założenia, nawet jeśli posiadasz władzę w Państwie i farmę troli w Ministerstwie Nienawiści, lub niejakiego Piebiaka za naczelnego funkcjonariuza Twojej farmy, to nie zapanujesz nad żywiołem internetowym. Z prostej przyczyny, władza w jednym Państwie jest mikra w porównaniu z ogółem Państw interpołączonych siecią. Nawet jeśli radnym wydaje się, że są większością, tu mówię akurat o tej grupce 11 pacanów Kraśnika, to zawsze jest jakiś większy obraz. Globalnie należą do mniejszości, i internet polski i światowy ma tego świadomość, dlatego ich konwulsje i granie na kartę mOrdo Iuris lub Kremla mimo, że ubrane w obronę wartości rodzinnych, jest widziane jako oderwane od globalnego kontekstu zawirowanie, anomalia, na tyle ciekawa, że śmieszna. Kraśnik przegrał w wolnym internecie. |
|
W skrócie: Internet żąda ofiary. Kraśnik.
|
|
No ale chyba Kraśnik może być dumnym, że tylu jego mieszkańców pracuje w Urzędzie w Lublinie ?
|
|
Krasniczanie wybrali swoich "wybitnych" przedstawicieli i powinni liczyc sie z ewentualnymi konsekwencjami! Przeciez tych "madrali" nikt im nie narzucil! Widzialem w Internecie film z posiedzenia RM, gdzie jakis oszolomek zadal pytanie o skrot LGBT, a drugi probowal cos w swoim pustym rozumku skleic przyblizajac zagadnienie! To juz nawet nie jest zenujace, ale wrecz mrozace krew w zylach! Jak mozna bylo doprowadzic do takiego spustoszenia intelektualnego? Kubus Puchatek nie musi sie wstydzic......
|
|
W skrócie: Internet żąda ofiary. Kraśnik.Towarzysz dobrze to ujął. Międzynarodowa sitwa lewacka mści się za odwagę mieszkańców w przyznawaniu się do wyznawania wiary katolickiej. Taki negatywny obraz Kraśnika kreują podmioty i media z nimi związane, które są zaangażowane w siłowe wprowadzenie "nowego ładu", czyli ideologii gender. Oczywiście wszystko pod pretekstem dyskryminacji osób płci nieznanych. Ale Kraśnik nie przestraszy się rozwrzeszczanych słabeuszy: obroniliśmy Krzyż w czasie głębokiej komuny, obronimy i teraz, w czasie Nowoczesnej komuny! |
|
Kazimierz Choma (kandydat PiS na burmistrza) oraz Wojciech Wilk obiecywali w kampani tańszą wodę. Mają bezwzględną większość w radzie, mogą bez problemu obniżyć ceny wody. Niestety jak tu obniżyć ceny gdy zatrudnia się swoich partyjnych kolegów. Za Włodarczyka było 5 członków rady nadzorczej a wystarczy trzech, obecna „ dobra zmiana „ zmieniła na sześciu ( po 2 tyś na głowę) Nowe etaty „dyrektorów” i „expertów” - hipokryzja, politykierstwo i obłuda. Obecny układ nie dość, że nic dla miasta nie zrobił to tylko zadłużył, skompromitował i ośmieszył Kraśnik....
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|