Była nauczycielka historii w sobotę straci dach nad głową. Może ktoś się zlituje

Na żadnej wypasionej plebanii nie ma wolnego pokoju? A nie, księdze są tylko od brania, a nie dawania...

Gdzie jest Państwo ? Gdzie są władze miasta które piszą o procedurach nie widząc tragedii człowieka ? Gdzie jest ten dobrobyt i dobra zmiana ? Stać Państwo aby dawać miliony dla pewnego redemptorysty a nie ma na mieszkania socjalne ? Gdzie jest MOPS który zasłania się tym że Pani nie korzystała z ich pomocy ? Właśnie takim ludziom którzy nie żerują na Państwie i starają się radzić sobie sami powinno się pomagać ! Dla patologii są mieszkania a dla zwykłych ludzi którzy znajdą się w trudnej sytuacji nie ma. Ile jest warte Nasze Państwo skoro nie potrafi pomóc jednej osobie i to w tak prostej sprawie ???

Gdzie jest Państwo ? Gdzie są władze miasta które piszą o procedurach nie widząc tragedii człowieka ? Gdzie jest ten dobrobyt i dobra zmiana ? Stać Państwo aby dawać miliony dla pewnego redemptorysty a nie ma na mieszkania socjalne ? Gdzie jest MOPS który zasłania się tym że Pani nie korzystała z ich pomocy ? Właśnie takim ludziom którzy nie żerują na Państwie i starają się radzić sobie sami powinno się pomagać ! Dla patologii są mieszkania a dla zwykłych ludzi którzy znajdą się w trudnej sytuacji nie ma. Ile jest warte Nasze Państwo skoro nie potrafi pomóc jednej osobie i to w tak prostej sprawie ???

   Władze miasta tragedię tej pani raczej dostrzegły skoro dostała miejsce w DPS. Nie wnikam czy słusznie zrobiła opuszczając go, skoro nie miała przygotowanej żadnej innej opcji.

Na żadnej wypasionej plebanii nie ma wolnego pokoju? A nie, księdze są tylko od brania, a nie dawania...

 A skąd wiesz człowieku, że tej Pani pasowałoby mieszkanie na plebanii, skoro nie chciała w DPS? Może u Ciebie byłoby Jej najlepiej? Pomóż, a nie szukasz tylko możliwości wykazania się swoją złośliwością.

Gdzie jest Państwo ? Gdzie są władze miasta które piszą o procedurach nie widząc tragedii człowieka ? Gdzie jest ten dobrobyt i dobra zmiana ? Stać Państwo aby dawać miliony dla pewnego redemptorysty a nie ma na mieszkania socjalne ? Gdzie jest MOPS który zasłania się tym że Pani nie korzystała z ich pomocy ? Właśnie takim ludziom którzy nie żerują na Państwie i starają się radzić sobie sami powinno się pomagać ! Dla patologii są mieszkania a dla zwykłych ludzi którzy znajdą się w trudnej sytuacji nie ma. Ile jest warte Nasze Państwo skoro nie potrafi pomóc jednej osobie i to w tak prostej sprawie ???

    Władze miasta tragedię tej pani raczej dostrzegły skoro dostała miejsce w DPS. Nie wnikam czy słusznie zrobiła opuszczając go, skoro nie miała przygotowanej żadnej innej opcji.

 Podejmujemy w życiu różne decyzje, chociaż nie wszystkie są trafione. Może teraz jeszcze raz Miasto pomoże załatwić lokum w DPS? Myślę, że to jednak lepsze, niż życie na dworcu bez względu na porę roku?

Na żadnej wypasionej plebanii nie ma wolnego pokoju? A nie, księdze są tylko od brania, a nie dawania...

A skąd wiesz człowieku, że tej Pani pasowałoby mieszkanie na plebanii, skoro nie chciała w DPS? Może u Ciebie byłoby Jej najlepiej? Pomóż, a nie szukasz tylko możliwości wykazania się swoją złośliwością.

Nie wiem, czy by jej pasowało, ale jeśli nie będzie miała gdzie mieszkać, to pewnie i taką pomoc przyjmie. Zresztą to jej wola. W artykule natomiast nie ma żadnej wzmianki o tym, że z pomocą pospieszył jakikolwiek klecha, albo np. któryś z PiSowskich radnych, którzy pierwsi wolają o ochronie życia. Szkoda, że tylko tego przed narodzinami.

Gdzie jest Państwo ? Gdzie są władze miasta które piszą o procedurach nie widząc tragedii człowieka ? Gdzie jest ten dobrobyt i dobra zmiana ? Stać Państwo aby dawać miliony dla pewnego redemptorysty a nie ma na mieszkania socjalne ? Gdzie jest MOPS który zasłania się tym że Pani nie korzystała z ich pomocy ? Właśnie takim ludziom którzy nie żerują na Państwie i starają się radzić sobie sami powinno się pomagać ! Dla patologii są mieszkania a dla zwykłych ludzi którzy znajdą się w trudnej sytuacji nie ma. Ile jest warte Nasze Państwo skoro nie potrafi pomóc jednej osobie i to w tak prostej sprawie ???

   Władze miasta tragedię tej pani raczej dostrzegły skoro dostała miejsce w DPS. Nie wnikam czy słusznie zrobiła opuszczając go, skoro nie miała przygotowanej żadnej innej opcji.

Podejmujemy w życiu różne decyzje, chociaż nie wszystkie są trafione. Może teraz jeszcze raz Miasto pomoże załatwić lokum w DPS? Myślę, że to jednak lepsze, niż życie na dworcu bez względu na porę roku?

Podejście bohaterki artykułu było wręcz szlachetne - nie chciała zajmować miejsca w DPSie uznając, że są bardziej potrzebujący. To wspaniała decyzja, na którą pewnie niewielu z nas potrafiłoby się zdobyć. Pani chciała żyć na własny rachunek, skromnie, ale godnie i bez obciążania budżetu - wspaniałomyślna decyzja. Choćby dlatego powinno się jej pomóc. A w poprzednich wpisach piętnuję tych, którzy rzekomo są tacy pro-life, a jak faktycznie trzeba komuś pomóc, to się odwracają. 

To PiS rządzi Lublinem?

Na żadnej wypasionej plebanii nie ma wolnego pokoju? A nie, księdze są tylko od brania, a nie dawania...

A skąd wiesz człowieku, że tej Pani pasowałoby mieszkanie na plebanii, skoro nie chciała w DPS? Może u Ciebie byłoby Jej najlepiej? Pomóż, a nie szukasz tylko możliwości wykazania się swoją złośliwością.

 Skoro ta pani mówi, że jest gotowa nocować na dworcu, to raczej by nie odmówiła "bezinteresownej propozycji" mieszkania na plebanii. Wzywanie rozmówcy do pomocy w sprawie mieszkaniowej jest może słuszne (bo ogólnikowe), ale przecież taką pomocą jest już znakomita rada, żeby wykorzystać plebanie. Nie wiadomo, dlaczego to jest nazywane złośliwością, skoro ludzie dają środki na plebanie jako miejsca, gdzie będzie czynione dobro. Wypada też zaznaczyć, że przeciętne (zwłaszcza z czasów PRL) mieszkania są bardzo małe i mieszka się w nich raczej rodzinnie, podczas gdy plebanie są raczej spore i na ogół mają pokoje dla poszczególnych osób. 

Na żadnej wypasionej plebanii nie ma wolnego pokoju? A nie, księdze są tylko od brania, a nie dawania...

A skąd wiesz człowieku, że tej Pani pasowałoby mieszkanie na plebanii, skoro nie chciała w DPS? Może u Ciebie byłoby Jej najlepiej? Pomóż, a nie szukasz tylko możliwości wykazania się swoją złośliwością.

Nie wiem, czy by jej pasowało, ale jeśli nie będzie miała gdzie mieszkać, to pewnie i taką pomoc przyjmie. Zresztą to jej wola. W artykule natomiast nie ma żadnej wzmianki o tym, że z pomocą pospieszył jakikolwiek klecha, albo np. któryś z PiSowskich radnych, którzy pierwsi wolają o ochronie życia. Szkoda, że tylko tego przed narodzinami.

 Czekam na gest czerwono-zielonych towarzyszy, którzy mają tyle do powiedzenia o równości i braterstwie.. I nie znam żadnego, który miał by dochód na poziomie średniej krajowej lub mniej i kiepskie warunki życia. Towarzysze liberałowie! Do dzieła! Człowiek czeka!

Na żadnej wypasionej plebanii nie ma wolnego pokoju? A nie, księdze są tylko od brania, a nie dawania...

A skąd wiesz człowieku, że tej Pani pasowałoby mieszkanie na plebanii, skoro nie chciała w DPS? Może u Ciebie byłoby Jej najlepiej? Pomóż, a nie szukasz tylko możliwości wykazania się swoją złośliwością.

Nie wiem, czy by jej pasowało, ale jeśli nie będzie miała gdzie mieszkać, to pewnie i taką pomoc przyjmie. Zresztą to jej wola. W artykule natomiast nie ma żadnej wzmianki o tym, że z pomocą pospieszył jakikolwiek klecha, albo np. któryś z PiSowskich radnych, którzy pierwsi wolają o ochronie życia. Szkoda, że tylko tego przed narodzinami.

Czekam na gest czerwono-zielonych towarzyszy, którzy mają tyle do powiedzenia o równości i braterstwie.. I nie znam żadnego, który miał by dochód na poziomie średniej krajowej lub mniej i kiepskie warunki życia. Towarzysze liberałowie! Do dzieła! Człowiek czeka!

Daj przykład, chrześcijaninie.

Kto nie zna kobiety nie ma prawa się wypowiadać. Szlachetnie opuściła DPS? Śmiechu warte, uciekła pokryjomu i zostawiła dług. A żeby się tam znaleźć poruszyła niebo i ziemię bo rzeczywiście jej stan nie był wskazaniem do skierowania. Ale Pani Grażyna potrafi walczyć o swoje, po trupach do celu. Miała lokal komunalny, ale walczyła z miastem wiele lat bo ciągle jej coś nie odpowiadało. Wyprowadziła się poza miasto, miała mieszkanie, sprzedała je bo za daleko do miasta jej było. Ale będzie przedstawiać światu wizerunek biednej Samarytanki. Aż mnie zagotowało. Osobiście nerwicy się nabawiłam przez kobietę, ludzie z którymi mieszkała też nie mieli lekko. Strzeżcie się jej. 

Polecam szukanie pod wynajem domku na ul.Dzierżawnej- póki nie są domki rozwalane. Tanio, ale bez wygód. Tam w XXI w. nie ma kanalizacji. I musiałby ktoś zdrowy zająć się poszukiwaniem w imieniu schorowanej. Ewentualnie ul.Wapienna, lub stare przedwojenne osiedla robotnicze. Tam też będzie tanio.

Cieszę się, że mogę podzielić się z wami moim sukcesem dzisiaj, kiedy zacząłem handlować kilka miesięcy temu, niewiele wiedziałem i dużo straciłem, dopóki nie spotkałem człowieka o imieniu Mr Grent, który myślał o handlu bitcoinami. Dziś jestem mu wdzięczny za wspaniałą ofertę i pomoc, ponieważ to naprawdę zmieniło moją sytuację finansową dzięki kapitałowi inwestycyjnemu w wysokości 1000 USD, który teraz zarabia 15 000 USD co 3 dni robocze. Skontaktuj się z nim przez Whatsapp +14502314925