|
Witam, u mnie na dzielnicy tez chodzili ale bardzo nie chieli powiedzic gdzie maja siedzibe i jak nazywa sie firma w której pracuja. Nawijali kit ale jak zobaczyli ze sie troche orientuje co i jak (15 lat doswiadczenia jako handlowiec w energrtyce) to dziwnie przestali bajerowac i szybko sie ulotnili. Mowili ze siedziba ich firmy miesci sie na nadbystrzyckiej. Ludzie nie dajcie sie nabierac przebierancom ktorzy nie wiedza co dokladnie sprzedaja.
|
|
|
Nie tylko w Lublinie chodzili, miasta i miejscowości dookoła Lublina też, zacznie się szum jak przyjdą rachunki.
|
|
|
Czego policja nie reaguje !!! Od czego sa te wozidupy. Dobrych policjantow teraz z lupą szukać zeby chcieli wykryc jakies nieprawidlowosci to trzeba im najpierw wszystko pod nos podsunac. No pytam gdzie jest dochodzeniowka ?!? SPI jak zawsze !!! Przewiduje ze na umowie musi tez widniec podpis delikwenta ktory nas odwiedzal wiec daleko nie trzeba szukac. Powinno to byc traktowane jak proba oszustwa czy cos. A oni jak chodzili tak dalej beda chodzic i oszukiwac ludzi. Swoja droga Energia powinna sama odkryc ze cos tu nie pasuje ze coraz wiecej ludzi przechodzi do nich na niekorzystnych zasadach. Ale jak widac od przybytku głowa nie boli ... gorzej jak pójdzie fama w mediach itd wtedy bronia sie ze nic nie wiedzieli i to inne firmy byly niegrzeczne po to zeby chronic wizerunek swojej... patrzcie z kim podpisujecie umowy w takim razie !
|
|
|
Porównałem opłatę handlową
Taryfa G11s
Centrum Energetyczne - 16,00 miesięcznie netto
PGE Obrót Lublin - 3,00 miesięcznie netto
Taryfa G11
Centrum Energetyczne - 16,00 miesięcznie netto
PGE Obrót Lublin - 11,00 miesięcznie netto
Otrzymywać rachunki z dwóch firm za prąd - bezcenne
|
|
|
http://leczna24.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=713&p=10304#p10304
Cała prawda o "Centrum Energetycznym" na przykładzie jednego bezczelnego akwizytora.
Rzecz dzieje się w Łęcznej.
|
|
Kolejne nieuczciwe praktyki à la TELE2. Przedstawiciel handlowy powinien wylegitymoać się na żądanie identyfikatorem i dowodem osobistym. Normalne. |
|
|
Nieaktywne są też adresy mailowe ich strony
bok@energetycznecentrum.pl z folderu papierzanego
"Dostarczenie Twojej wiadomosci okazalo sie niewykonalne, nasz
serwer pocztowy nie bedzie staral sie wyslac jej ponownie.
Dokladna przyczyna niedoreczenia listu znajduje sie ponizej.
.....
|
|
|
A u mnie wszystko było ok, pan który przyszedł, wyjaśnił o co chodzi, dał czas do namysłu, podpisałem umowę i wcale nie czuję się oszukany!
|
|
|
Wczoraj pojawiła się akwizytorka z "centrum energetycznego", podtykając do podpisania umowę na 5 lat... z opłatą miesięczna 16 złotych. Twierdziła że to taniej niż dotychczas, bo obecnie jakieś opłaty dodatkowe to 11+5+2=18zł... ale jakoś nie powiedziała że to 18zł wyszło za 2 i pół miesiąca - nowa opłata w takim okresie wynosi 40zł! (o ile rzeczywiście zostałaby zastąpiona tak jak *obiecuje* akwizytorka). Zatem: rocznie 30zł oszczędności za tańszy prąd... oraz co najmniej 264zł dodatkowych opłat. Ponadto zgodnie z ustawą akwizytor MUSI poinformować o prawie odstąpienia w terminie 10 dni oraz zostawić wzorzec odstąpienia. Ta akwizytorka tego nie zrobiła - czyli według mnie jest to naciąganie/oszustwo. Kiedy się o to zapytałem odpowiedziała opryskliwie "jak się coś nie podoba to ja mogę umowę podrzeć". Przypominam, że jeśli akwizytor nie wypełni ustawowych obowiązków to od umowy można odstąpić w terminie do 3 miesięcy bez żadnych kar umownych. Po tym terminie kara za wcześniejszą rezygnację w centrum energetycznym z radomia dochodzi do kilkunastu tysięcy złotych!
|
|
|
Mieszkaniec lublina ewidentnie jest z konkurencji, jak szukałam informacji o tej firmie, to kilka razy natknęłam się na ten sam wklejony tekst, co tutaj.
A umowę w końcu podpisałam, bo wbrew temu, co ludzie piszą firma jest porządnai nie ma żadnych przekrętów.
|
|
|
Przeczytaj ARTYKUŁ do tego wątku, ludzie czują się oszukani, uczciwa firma tak nie postępuje. http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110603/LUBLIN/132807662 Przeczytaj dyskusję na forum łęczyńskim: http://leczna24.pl/forum/viewtopic.php?f=5&t=713&p=10304#p10304 Czy tak postępuje uczciwa firma? NIE Co zyska szary odbiorca prądu? NIC, zapłaci drożej. Podhal_anka jesteś kolejnym akwizytorem, który ma kasę od podpisanej umowy... ? |
|
|
Ten artykuł jest zamieszczony w 2 miejscach (dziennik wschodni oraz moje miasto lublin), więc umieszczenie kopii mojej opinii/ostrzeżenia w obu miejscach ma sens. Ciekawe że na drugiej stronie pojawiła się niemal identyczna odpowiedź i takie samo oskarżenie - ale inaczej podpisane - w DW jako "Podhal_anka", na MML: "fiona65" - beznadziejny przykład marketingu szemranego.
Wprowadzanie w błąd klienta to przestępstwo. Marketing szemrany jest nielegalny. Przestań mnie o to oskarżać oszustko (oszuście?) bo zgłoszę to do prokuratury.
|
|
|
No tak, jak potrzebuje podpierac sie tak cytuje gazety, ale w tej samej gazecie znajdzie idiotyczne rekamy i artykuly, na ktore sie juz nie bedzie powolywal. Zaden argument w dyskusji typu bo tak w telewizji mowili albo w gazetach napisali. Jedno jest pewne, ze walka wielkich firm z malymi ktore beda chcialy zaistniec na energetycznym rynku bedzie bezpardonowa. Duzy bedzie zachowywal sie jak golabek pokoju, ktory sie troszczy o ciebie, abys nie placil duzo za prad i gaz, a ty to kupisz, a maly oczywicie to zly, a jak, z natury, bo napewno chce tylko pieniadze. Mentalnosc minionej epoki pozostaje, ufanie wielkim korporacjom, wowczas panstwowym,takie poczucie bezpieczenstwa, nieufnosc mniejszym firmom, strach przed zmianami i propaganda, ze to co nowe jest niebezpieczne. Ale do rzeczy. Firma przypuszczam wynajmuje agenture, a ta posyla w teren swoich ludzi. Nie sa to pracownicy tej firmy sprzedajacej. Ale wszystko co niewlasciwe idzie na ich konto i tego musza miec swiadomosc. Dzialanosc firmy jet kontrolowana i to dobrze przez URE, posiadac musi licencje. Gdyby cenowo nie byla konkurencyjna w porownaniu z innymi gigantami albo dbala mniej o klientow tak nie zaczynalaby dzialalnosci. Z definicji, jak chce przetrwac i potem rozwijac sie musi sie wiecej starac. A kontrole panstwowe nie pozwola na przekrety, sa bezlitosne dla nowych graczy. W przeciwnym razie nie mialaby przyszlosci, czego sobie wielu zyczy. Ja zas sobie zycze wiecej takich firm, walki z chorym energetycznym monopolem, wiem, ze poczatki maja ciezkie, ze zalozenia liberalizacji rynku nie zostaly wprowadzone, ze wszystko sie robi, aby opoznilo sie wprowadzenie uczciwych zasad konkurencji. Gdyby firma chciala oszukiwac, bylaby bez przyszlosci w takiej koniunkturze jakiej sie znajduje w Polsce. Jednak nieprawidlowosci sa, nie mam powodu nie wierzyc tym co napisali i mieli z akwizytorami kontakt bezposredni. Zyczylbym sobie profesjonalnosci od tej firmy, a wybor juz w naszych rekach.
|
|
|
Glonojad prawdę pisze.
od dłuższego czasu szukam alternatywy dla Lubzelu i musze przyznac, ze jak dotąd widziałam tylko negatywne opinie odnośnie jakiejkolwiek nowej firmy. Dlatego słyszałam od mamy, że chodzą z EC i sama się zorientowałam, co proponują. Także oferta jest sensowna i nie ma co się zastanawiać, tylko trzeba poczytać i brać.
|
|
|
Oczywiście, płacenie w energetycznym centrum rachunków wyższych o prawie 200zł rocznie jest bezcenne. Wystarczy tylko podpisać, płacić i płakać.
|
|
|
http://www.dziennikwschodni.pl/apps/pbcs.dll/article?AID=/20110603/LUBLIN/132807662
"Oferta wcale nie jest tak korzystna, jak obiecywali przedstawiciele firmy.
– To oszczędność w granicach 1 grosza, a musimy płacić 2 rachunki. Drugi jest za usługi przesyłowe, za który obecny dostawca energii elektrycznej będzie nadal żądał opłat – mówi Lidia Baran-Ćwirta, miejski rzecznik konsumentów w Lublinie.
– Być może firmy na tym skorzystają, ale na pewno nie pojedyncze gospodarstwa domowe – dodaje.
Klienta mogą też słono kosztować opóźnienia w płaceniu nowych rachunków.
Jeśli firma wyśle SMS-a z przypomnieniem o należnościach – klient płaci 3 zł, jeśli firma zadzwoni – 10 zł, jeśli wyśle monit – 15 zł, ponaglenie – 30 zł.
Z umowy możemy zrezygnować bez żadnych kosztów.
– Klient ma prawo odstąpić od umowy w ciągu 10 dni.
Należy to uczynić w formie pisemnej, wysyłając list polecony na adres firmy"
... są jeszcze jacyś amatorzy tych "wielkich oszczędności" ? Czy zostali już tylko klakierzy-akwizytorzy ?
|
|
|
proponuję najpierw dokładnie przeczytać umowę, i co najważniejsze - zrozumieć ją w 100%, by wydawać jakiekolwiek opinie. przed opóźnieniami chroni depozyt, który wpłaca się przy pierwszym rachunku, a dopiero kiedy ktoś notorycznie nie płaci, wysyłane są powiadomienia i smsy
pozdrawiam
|
|
|
20 zł miesięcznie opłaty stałej dla Centrum Energetycznego, ładna oszczędność i płacenie dwóch faktur za ten sam okres...
|
|
|
Mieszkam w Łodzi - przed chwilą zadzwoniła do moich drzwi akwizytorka energetycznego centrum. Mało uprzejma, nawet się nie przedstawiła, tylko od razu usłyszałem serię pytań. Gdy się dowiedziała, że jestem właścicielem mieszkania, chciała się od razu załadować do środka. Wyglądała co prawda całkiem całkiem, ale instynktownie reaguję alergicznie na bezczelność, więc się nawet nie ruszyłem, a ona lekko speszona odskoczyła. To, że energetyczne centrum jest firmą konkurencyjną do PGE, musiałem z niej wydusić, bo samo jakoś zapomniała o tym wspomnieć - a to już z góry świadczy, że mamy do czynienia z firmą prowadzoną przez typowych polaczków-kombinatorów-oszustów. :-) Zaczęła coś nawijać o gwarancji najniższej ceny, i że na 1 MWh oszczędzę 10 zł. Gdy to usłyszałem, zacząłem się z niej lać, bo co jak co ale liczyć potrafię i wiem, ile przeciętnie zużywam prądu, a mianowicie w zależności od pory roku 300-400 kWh miesięcznie. Mógłbym więc zaoszczędzić 3 - 4 zł miesięcznie, co jest oszczędnością rzędu butelki piwa... Nic tylko brać, prawda? Najlepsze jest jednak to, że jest jeszcze opłata handlowa w wysokości 4 zł, która spowodowałaby, że nie zaoszczędziłbym kompletnie nic albo jeszcze dopłacał 1 zł miesięcznie. A co miałbym w zamian?
- konieczność zadawania się z firmą, o której nigdy w życiu nie słyszałem, i która przez nieprofesjonalność i bezczelność swoich akwizytorów od razu wzbudza podejrzenia
- dodatkowe ubezpieczenia, których nie potrzebuję
- konieczność płacenia dwóch faktur miesięcznie
- wysokie opłaty za opóźnienie w płatnościach (co czasami mi się zdarza)
- konieczność wpłacenia depozytu
Nie mam nic przeciwko konkurencji na rynku i likwidowania monopolu, w końcu klientom TPSA wyszło to na dobre, a już niedługo będzie podobnie z usługami pocztowymi. Ale jeśli zły, stary monopolista PGE jest w stanie sprzedawać mi prąd nie tylko taniej, ale również bez depozytu i tak bezczelnie wysokich opłat za zwłokę, to taka konkurencja może mi naprawdę naskoczyć.
Gdy akwizytorka zorientowała się, że ma do czynienia co prawda nie z geniuszem, ale z osobą, która pamięta jeszcze, jak się rozwiązuje zadania matematyczne na poziomie szkoły podstawowej, poszła sobie dalej, nawet nie mówiąc do widzenia. Zaraz potem zadzwoniła do moich drzwi sąsiadka, która nieopatrznie tę idiotkę wpuściła i miała już zamiar podpisywać umowę, ale chciała się jednak upewnić, czy dobrze robi. Przekonałem ją w ciągu 30 sekund, że nie. Wtedy akwizytorka wyszła bez słowa z mieszkania, a ja mam szczęśliwą sąsiadkę, która jeszcze długo będzie mi wdzięczna. :-)
Całe to doświadczenie można by podsumować tak: deb***e prochu nie wynaleźli, ale nim strzelają. :-)
|
|
|
|
Strona 1 z 39
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
