No to fajni ci eksperci skoro proponują rozwiązania niezgodne z przepisami. Minimalna wymagana szerokość wysp to 2m ale co tam, budujmy 1.5m bo jeden z aktywistów kiedyś siedząc przy kawce w restauracji rzucił taki pomysł. Drogi Dzienniku Wschodni przestań klękać przed grupką pseudo-ekologów, którym ciągle się coś wydaje. Nie znają przepisów, nie znają badań natężenia ruchu, nie mają pojęcia o projektowaniu i planowaniu, ale chcą decydować o wszystkim w tym mieście. Wyciągają kolejne absurdalne postulaty i pomysły niczym magik królika z kapelusza. Przecież to jest jakieś kompletne nieporozumienie.
|
|
Wizja Detroit Wschodu realizowana jest z żelazną konsekwencją. Satrapa-technokrata zaprzestanie demolki dopiero, kiedy nie będzie miał już skąd pożyczać pieniędzy.
|
|
Była telenowela Górki Czechowskie, pora na telenowelę Aleje Racławickie. Ile planujecie wypuścić artykułów o tym, że projekt przebudowy nie podoba się grupce koncesjonowanych przez waszą gazetę aktywistów ? 10? 50? 250? A może 1000?
|
|
strasznie denny jest dw, patrzenie co się w nim dzieje jest tylko i wyłącznie stratą czasu
|
|
Mówi się wprost, że części drzew nie da się uratować, a Oni dalej swoje jak uparte osły. Żenujące..
|
|
Tak jest, najlepiej zaorać całkowicie Racławickie, posadzić same drzewa i wpuszczać jedynie zaprzęgi konne i furmanki. Okoliczne budynki zburzyć i skupić się na uprawie kukurydzy, buraków i żyta. Można też przywieźć spod Włodawy watahę dzików, żeby mieszkańcy mieli na co patrzeć, w końcu jakieś atrakcje muszą być.
|
|
Kiedyś , za czasów stalinowskich sługusów, w każdym urzędzie było biuro ds melioracji. Komu to przeszkadzało?
|
|
Zafiksowane na punkcie ekologii kółko wzajemnej adoracji w którego skład wchodzą działacze Towarzystwa dla Natury i Człowieka oraz Lubelskiego Ruchu Miejskiego dobrze wie, że na większe zmiany nie ma już żadnych szans. W grę wchodzą co najwyżej drobne, kosmetyczne zmiany w projekcie. Dobrze też wiedzą, że proponowane przez nich zmiany są niefunkcjonalne, irracjonalne i bezsensowne. Chcą ochrony kilka drzew kosztem uprzykrzenia życia tysiącom mieszkańców Lublina.
|
|
Pierwszy lepszy inżynier ruchu po Politechnice musi mieć niezły ubaw czytając o tych "genialnych" pomysłach aktywistów.
|
|
No to fajni ci eksperci skoro proponują rozwiązania niezgodne z przepisami. Minimalna wymagana szerokość wysp to 2m ale co tam, budujmy 1.5m bo jeden z aktywistów kiedyś siedząc przy kawce w restauracji rzucił taki pomysł. Drogi Dzienniku Wschodni przestań klękać przed grupką pseudo-ekologów, którym ciągle się coś wydaje. Nie znają przepisów, nie znają badań natężenia ruchu, nie mają pojęcia o projektowaniu i planowaniu, ale chcą decydować o wszystkim w tym mieście. Wyciągają kolejne absurdalne postulaty i pomysły niczym magik królika z kapelusza. Przecież to jest jakieś kompletne nieporozumienie.W Wa-wie są Al. Ujazdowskie tez zielone, jednojezdniowe z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku, z tym, że tam nikomu do głowy nie przyjda wyspy, lewoskrety, a nawet autobusy zatrzymują się na pasach ruchu |
|
Ksawyer, gdyby prezydent Żuk zafundował mieszkańcom Lublina takie korki w jakich stoją warszawiacy, to by go lud na taczkach wywiózł z ratusza. Na Ujazdowskich są dużo szersze chodniki, są też wyznaczone ścieżki rowerowe, to zupełnie inna para kaloszy niż nasza Racławickie.No to fajni ci eksperci skoro proponują rozwiązania niezgodne z przepisami. Minimalna wymagana szerokość wysp to 2m ale co tam, budujmy 1.5m bo jeden z aktywistów kiedyś siedząc przy kawce w restauracji rzucił taki pomysł. Drogi Dzienniku Wschodni przestań klękać przed grupką pseudo-ekologów, którym ciągle się coś wydaje. Nie znają przepisów, nie znają badań natężenia ruchu, nie mają pojęcia o projektowaniu i planowaniu, ale chcą decydować o wszystkim w tym mieście. Wyciągają kolejne absurdalne postulaty i pomysły niczym magik królika z kapelusza. Przecież to jest jakieś kompletne nieporozumienie.W Wa-wie są Al. Ujazdowskie tez zielone, jednojezdniowe z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku, z tym, że tam nikomu do głowy nie przyjda wyspy, lewoskrety, a nawet autobusy zatrzymują się na pasach ruchu |
|
w Wa-wie mają też metro i tramwaje :) a u nas tak na dobrą sprawę są jedynie samochody i autobusy/trolejbusy :)No to fajni ci eksperci skoro proponują rozwiązania niezgodne z przepisami. Minimalna wymagana szerokość wysp to 2m ale co tam, budujmy 1.5m bo jeden z aktywistów kiedyś siedząc przy kawce w restauracji rzucił taki pomysł. Drogi Dzienniku Wschodni przestań klękać przed grupką pseudo-ekologów, którym ciągle się coś wydaje. Nie znają przepisów, nie znają badań natężenia ruchu, nie mają pojęcia o projektowaniu i planowaniu, ale chcą decydować o wszystkim w tym mieście. Wyciągają kolejne absurdalne postulaty i pomysły niczym magik królika z kapelusza. Przecież to jest jakieś kompletne nieporozumienie.W Wa-wie są Al. Ujazdowskie tez zielone, jednojezdniowe z dwoma pasami ruchu w każdym kierunku, z tym, że tam nikomu do głowy nie przyjda wyspy, lewoskrety, a nawet autobusy zatrzymują się na pasach ruchu |
|
Trzeba przyznać, że ekipa dewelo-fantomasa opanowała do perfekcji sępienie funduszy z UE celem wspomożenia lokalnych szemranych dewelo-byznesów. A jeszcze przy okazji naczelny dendrofob Koziego Grodu sprawił frajdę operatorom 5G, którzy dzięki wycinkom będą mieć lepszy zasięg i słupy do montażu anten w gratisie.
|
|
Trzeba przyznać, że odkąd wprowadzili obowiązek rejestrowania kont, w dość łatwy sposób można rozpoznać te należące do opłaconych trolli z pisowskiej farmy.
|
|
Do dewelotrola o 50 fejkowych nickach: Po 3-ch miesiącach ujemnej sprzedaży apartamĘtów dewelocwaniakom skończą się pieniądze na wykonawców, a po 6-ściu - na utrzymywanie farmy PR-owej. Kto wtedy na forum stanie #murem za demolkami organizowanymi przez narcystycznego technokratę spod Krasnegostawu? Będziesz wazelinować upadłych oligarchów za friko na bezrobociu?
|
|
Szekle wydębione z UE przez złotoustych cwaniaków nie przyniosły Koziemu Grodowi nic oprócz destrukcji historycznego charakteru miasta i ubogacenia kilkudziesięciu-kilkuset lokalnych szemranych geszefciarzy. To samo odnosi się do demolki Racławickich (jak i Górek Czechowskich - patrz sponsorowane przez UE rycie w wykonaniu LPEC pod mega-osiedle, które zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem nie ma szans powstać). W związku z tym pytanie: Czy wśród aktywistów są nadal euroentuzjaści? Czekam na odpowiedź, a przy okazji daję trolowi tebewałowemu pracę - czekam na 39 minusików :-DDD.
|
|
Ci "lokalni szemrani geszefciarze" dają ludziom pracę i nakręcają lokalną gospodarkę. Ale co o tym może wiedzieć lekko przytępawy troll który w zamian za woreczek pisowskich srebrników, przesiaduje całe dnie na forum Dziennika Wschodniego dodając hurtowo wpisy o "dewelo-rozwoju"?
|
|
Szekle wydębione z UE przez złotoustych cwaniaków nie przyniosły Koziemu Grodowi nic oprócz destrukcji historycznego charakteru miasta i ubogacenia kilkudziesięciu-kilkuset lokalnych szemranych geszefciarzy. To samo odnosi się do demolki Racławickich (jak i Górek Czechowskich - patrz sponsorowane przez UE rycie w wykonaniu LPEC pod mega-osiedle, które zgodnie z prawem i zdrowym rozsądkiem nie ma szans powstać). W związku z tym pytanie: Czy wśród aktywistów są nadal euroentuzjaści? Czekam na odpowiedź, a przy okazji daję trolowi tebewałowemu pracę - czekam na 39 minusików :-DDD.
|
|
Znowu powiało psychiatrykiem. A co na to wszystko twój lekarz? Hm?
|
|
niech sie lepiej zajmą wycinką 228 drzew na Felinie gdzie maja budowac ujeżdżalnie i hipodrom dla koni, poszerzenie Racławickich jest bardzo potrzebne miastu natomiast bez Felinskiej budowy przezyjemy!!!!!!
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|