Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Górki czechowskie. Odliczanie do wyroku

Utworzony przez Janusz_Paliwas, 12 lutego 2021 r. o 06:30 Powrót do artykułu
nudne to jest naprawdę...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawi mnie, co stało za decyzją redakcji która postanowiła zablokować komentarze przez pierwszą godzinę. Czyżby nie chcieli, żeby zwykli ludzie udzielali się w komentarzach? A może ich licencjonowana ekipa trolli nie była gotowa na najazd komentarzy o złym deweloperze?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam lekturę w dzisiejszej Gazecie Prawnej, pozwolę sobie zacytować z dedykacją dla wszystkich ekoświrków z tego forum: Sytuacja jest o tyle absurdalna (i zarazem trudna do wytłumaczenia w dwóch zdaniach), że deweloper mógłby zabudować Górki już teraz. Obowiązuje bowiem miejski plan zagospodarowania przestrzennego z 2005 r., który umożliwia powstanie zabudowy usługowej, handlowej i sportowej.– Jeżeli NSA uzna wyrok pierwszej instancji, to nie wykluczam, że na 30 ha będziemy realizować inne inwestycje, np. hale i magazyny. Zaś 75 ha, które przekazaliśmy miastu za złotówkę, wróci do spółki i pozostanie niestety terenem zaniedbanym, niedostępnym dla mieszkańców. Byłaby to wielka strata dla lublinian – mówi Wojciech Dzioba. Niedopowiedziane pozostaje to, że terenem dalej niszczejącym, bo deweloper nie będzie miał żadnego interesu w tym, ażeby w niego inwestować. Najlepiej by się stało, gdyby odkupiło go miasto. To jednak nie pali się do inwestycji, bo po wykupie potrzebnych byłoby wiele milionów złotych, by odpowiednio zadbać o grunt. W efekcie nawet na teoretycznie korzystnym dla siebie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego lokalni aktywiści mogą wiele nie zyskać. Część gruntów zostanie bowiem z ich punktu widzenia stracona, np. na stadion, a na części zamiast parku naturalistycznego będą chaszcze. Skąd więc taka walka o to, by Dzioba nie mógł zrealizować swojego planu? Najkrócej mówiąc: bo aktywiści nie wierzą, że deweloper chce postąpić uczciwie. Ich zdaniem jakakolwiek zgoda na budowę bloków spowoduje, że Górki Czechowskie utracą swój charakter oraz walor naturalności.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A może ich licencjonowana ekipa trolli nie była gotowa na najazd komentarzy o złym deweloperze?
Nie wywołuj wilka z lasu. Zaraz się zlecą kruki i sępy. Pluć, obrażać, wyzywać. Aż ktoś się w końcu tak po ludzku wk....i sprawa o sąd się oprze - jak z kilkoma nawiedzonymi posłami.....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie wierzę wprost, temat o Górkach Czechowskich, prawie siedem godzin po publikacji i ani jednego komentarza od stałej ekipy trolli Dziennika Wschodniego. Ktoś ewidentnie zaspał. Ale doskonale to pokazuje, że ekipa pisząca tu komentarze to zorganizowana grupa, bo jak zaspali to wszyscy razem. Pewnie po 23 komuś się przypomni i zaczną rozmawiać sami ze sobą :)
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Cała prasa pisze jedno, na Dzienniku Wschodnim piszą drugie. Zdajecie sobie sprawę, bojownicy ekologiczni, że jeśli NSA podtrzyma decyzję WSA, to teren który zgodnie z obowiązującym po ewentualnym uchyleniu planem zagospodarowania, i tak zostanie zabudowany? Więc jedyne o co walczycie, to o to, żeby na tym terenie nie powstał park. Bardzo ekologiczna postawa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Polecam lekturę w dzisiejszej Gazecie Prawnej, pozwolę sobie zacytować z dedykacją dla wszystkich ekoświrków z tego forum: Sytuacja jest o tyle absurdalna (i zarazem trudna do wytłumaczenia w dwóch zdaniach), że deweloper mógłby zabudować Górki już teraz. Obowiązuje bowiem miejski plan zagospodarowania przestrzennego z 2005 r., który umożliwia powstanie zabudowy usługowej, handlowej i sportowej.– Jeżeli NSA uzna wyrok pierwszej instancji, to nie wykluczam, że na 30 ha będziemy realizować inne inwestycje, np. hale i magazyny. Zaś 75 ha, które przekazaliśmy miastu za złotówkę, wróci do spółki i pozostanie niestety terenem zaniedbanym, niedostępnym dla mieszkańców. Byłaby to wielka strata dla lublinian – mówi Wojciech Dzioba. Niedopowiedziane pozostaje to, że terenem dalej niszczejącym, bo deweloper nie będzie miał żadnego interesu w tym, ażeby w niego inwestować. Najlepiej by się stało, gdyby odkupiło go miasto. To jednak nie pali się do inwestycji, bo po wykupie potrzebnych byłoby wiele milionów złotych, by odpowiednio zadbać o grunt. W efekcie nawet na teoretycznie korzystnym dla siebie wyroku Naczelnego Sądu Administracyjnego lokalni aktywiści mogą wiele nie zyskać. Część gruntów zostanie bowiem z ich punktu widzenia stracona, np. na stadion, a na części zamiast parku naturalistycznego będą chaszcze. Skąd więc taka walka o to, by Dzioba nie mógł zrealizować swojego planu? Najkrócej mówiąc: bo aktywiści nie wierzą, że deweloper chce postąpić uczciwie. Ich zdaniem jakakolwiek zgoda na budowę bloków spowoduje, że Górki Czechowskie utracą swój charakter oraz walor naturalności.
Plan miejscowy nie może naruszać ustaleń Studium, co powoduje, że od 5 lat trwa nieustanna batalia lokalnego układu władzy i pieniądza o zmianę  SUiKZP , a nie  MPZP . Tak poza tym, to w dziedzinie ochrony środowiska, klimatu i bioróżnorodności nie ma kompromisów, co podkreśla w swoich wyrokach Europejski Trybunał Praw Człowieka, rozstrzygając na ten przykład o zasadności rozbiórki wszelkich inwestycji dokonanych  w terenach tożsamych z Górkami Czechowskimi. Gdyby było, jak próbuje się od 5 lat wmówić mieszkańcom, to już dawno w Górkach Czechowskich byłyby "akademiki", czy jakiś "stadion żużlowy". Zamienne, że ta specyficzna socjotechnika zaczęła się 5 lat temu, bo wcześniej mowa była cały czas o częściowej zmianie SUiKZP, bez czego nie można było postawić tam choćby tylko "sławojki".
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obrońcy tego miejsca to zwykli hipokryci, piszą wszędzie że chcą park na CAŁYM terenie, ale nie taki który powstanie z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu. Powodzenia życzę w machaniu łopatami na 150 hektarach terenu. Przecież budowa takiego parku zajęłaby chyba ze dwadzieścia lat. Jeśli chcecie zrobić coś dla miasta, to powiedzcie gdzie te traszki mieszkają, gdzie ludzi chowali, na miejsce mogił wejdzie IPN (który już kilkukrotnie ten teren badał), a przy siedliskach zwierzaków zrobi się oznaczenia i ciężki sprzęt będzie je omijał. JEdyne co trzeba zrobić, to porozmawiać. Ale nie krzycząc, jak to zazwyczaj robicie, tylko akceptując, że parki buduje się w taki a nie inny sposób i chcąc się porozumieć. Bo nie powiecie mi, że firma która z własnej kasy zamiast budować galerię handlową robi park, nie chce się porozumieć.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież teren Górek Czechowskich jest terenem UNIKATOWYM na skalę świata, jak nie wszechświata. Więc jak Trybunał UE może rozstrzygać cokolwiek w tematach terenów tożsamych, skoro terenów tożsamych nie ma, hahaha
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przypominam, że GÓRKI CZECHOWSKIE to wielki projekt naturalistycznego parku, wymarzonego i udokumentowanego przez 3 dekady III RP przez uniwersyteckich przyrodników, przewidziany przez urbanistów na planach miasta, miasta, które te projekty przez lata finansowało. Górki Czechowskie to również wspaniały Park Krajobrazowy, który można oglądać idąc, jadąc ul. Poligonową. Blokowiska TVB projektowane wzdłuż Poligonowj te krajobrazy zniszą, a wielki naturalistyczny park zamienią w banalny park osiedlowy. Przypominam, że TVB kupiło Górki Czechowskie zapisane w planie miasta jako park naturalistyczny, to nie był przetarg na zakup terenów pod blokowiska, gdyby tak było, to zgľosiłoby się więcej kupców i cena zakupu Górek wzrosłaby niebotycznie. Czy sędziowie, stróże praworządności tego nie widzą?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Obrońcy tego miejsca to zwykli hipokryci, piszą wszędzie że chcą park na CAŁYM terenie, ale nie taki który powstanie z wykorzystaniem ciężkiego sprzętu. Powodzenia życzę w machaniu łopatami na 150 hektarach terenu. Przecież budowa takiego parku zajęłaby chyba ze dwadzieścia lat. Jeśli chcecie zrobić coś dla miasta, to powiedzcie gdzie te traszki mieszkają, gdzie ludzi chowali, na miejsce mogił wejdzie IPN (który już kilkukrotnie ten teren badał), a przy siedliskach zwierzaków zrobi się oznaczenia i ciężki sprzęt będzie je omijał. JEdyne co trzeba zrobić, to porozmawiać. Ale nie krzycząc, jak to zazwyczaj robicie, tylko akceptując, że parki buduje się w taki a nie inny sposób i chcąc się porozumieć. Bo nie powiecie mi, że firma która z własnej kasy zamiast budować galerię handlową robi park, nie chce się porozumieć.
Natura nie potrzebuje ciężkiego sprzętu, średniego i lekkiego również, a wszystko, co powinno być chronione, zostało zlokalizowane współrzędnymi GPS. Nie inaczej jest z miejscami egzekucji i grzebania ofiar systemów totalitarnych. O miejscach tych wiedzą również obecni właściciele, czyli  " miasto "  i  TBV , co nie przeszkadzało im niszczyć środowiska i bezcześcić szczątków ludzkich przy stawianiu płotów z blachy falistej, budowie ciepłowniczej sieci przesyłowej i  " ścieżki terenowej". Jeżeli w takiej sytuacji  obrońcy Górek Czechowskich są hipokrytami, to kim jest Urząd Miasta Lublin i  TBV   Investment ?!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to zobaczymy, jak będziesz śpiewał drogi LESie, jak NSA podda się lobbingowi PiS i utrzyma decyzję WSA, a TBV na miejscu zrobi hale magazynowe, hahaha. Dalej będziesz te swoje teorie wyśpiewywał?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest i on temat górek czechowskich... I teraz dw będzie tego kotleta odgrzrwal do samiutenkiego wyroku.... Szkoda, że nie tbv nie ogrodzilo tego terenu jak go kupiło. Może wtedy dotarłoby do niektórych ze to teren prywatny i jeśli chcemy uszczknąć cos z niego dla całego miasta to potrzebny jest dialog i osiągnięcie kompromisu. Proste - jak nie wybuduje tam .blokow.teraz to zrobi to za 10 lat kiedy nie będzie tam już dokumentnie co chronić i o co walczyć. I wtedy w nosie będą mieli zrobienie parku.dla mieszkańców lublina i co najwyżej zrobią park dla mieszkańców tych mieszkań które i tak koniec końców tam powstana... Zdrowego rozsądku moi mili.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
No to zobaczymy, jak będziesz śpiewał drogi LESie, jak NSA podda się lobbingowi PiS i utrzyma decyzję WSA, a TBV na miejscu zrobi hale magazynowe, hahaha. Dalej będziesz te swoje teorie wyśpiewywał?
To na szczęście nie mój problem, a dyrygenta i członków chóru, którzy fałszywymi nutami piszą śpiewkę o możliwości zabudowy Górek Czechowskich. Jeżeli p. Dzioba i wspólnicy byli zapewniani, że mogą tam coś wybudować, to reklamacje do tych, którzy zapewniali o tym w  " ratuszu "  1 marca 2016 roku, czyli na 10 dni przed sfinalizowaniem transakcji zakupu spółki Echo Projekt 133 wraz z aportem w postaci obszaru Górek Czechowskich w Lublinie (spółka miała siedzibę w Pamiątkowie pod Poznaniem). Nie jeden mieszkaniec Lublina, czy też funkcjonariusz państwa gotów byłbym uznać, że w złej wierze działali na szkodę spółki  TBV , lub banku kredytującego, bo spółka córka, czyli  TBV   Investment  dopiero była płodzona pod ten konkretny geszeft. Bez względu na to, co się wydarzy za 5 dni, to nadal obowiązuje w tej sprawie wykładnia  ETPC , w której świetle  " względy gospodarcze, a nawet prawo własności, nie powinny mieć pierwszeństwa przed względami ochrony środowiska, w szczególności, gdy Państwo wprowadziło na tym polu przepisy prawne. Władze publiczne były zobowiązane do działania na rzecz ochrony środowiska. "  Co oznacza nie mniej i nie więcej, jak  nakaz rozbiórki wszystkiego, co powstałoby na obszarze Górek Czechowskich. Tym razem kosztów nie poniesie państwo, a funkcjonariusze publiczni.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jest i on temat górek czechowskich... I teraz dw będzie tego kotleta odgrzrwal do samiutenkiego wyroku.... Szkoda, że nie tbv nie ogrodzilo tego terenu jak go kupiło. Może wtedy dotarłoby do niektórych ze to teren prywatny i jeśli chcemy uszczknąć cos z niego dla całego miasta to potrzebny jest dialog i osiągnięcie kompromisu. Proste - jak nie wybuduje tam .blokow.teraz to zrobi to za 10 lat kiedy nie będzie tam już dokumentnie co chronić i o co walczyć. I wtedy w nosie będą mieli zrobienie parku.dla mieszkańców lublina i co najwyżej zrobią park dla mieszkańców tych mieszkań które i tak koniec końców tam powstana... Zdrowego rozsądku moi mili.
Poniższe uzasadnienia do odmów prezydenta na możliwość jakiejkolwiek zabudowy od ponad 10 lat otrzymują właściciele większości terenów zielonych w naszym mieście. W znakomitej większości są to nadal tereny zielone, otwarte i zadbane, a ty straszysz, że  TBV  ogrodzi i zniszczy całe Górki Czechowskie:   " Zgodnie   z   art .  64   ust .  3   Konstytucji   Rzeczypospolitej   Polskiej   ograniczenie   prawa  w łasności  następuje   w   drodze   ustawy . Do ustaw, których przepisy ograniczają lub  regulują prawo  w łasności należą m.in.: ustawa o ochronie przyrody, ustawa prawo  ochrony środowiska, ustawa prawo wodne, ustawa prawo geologiczne i górnicze,  ustawa prawo budowlane, szczególne zasady przygotowania do realizacji inwestycji  w  zakresie budowli przeciwpowodziowych, gospodarka nieruchomościami, szczególne  zasady przygotowania i realizacji inwestycji  w  zakresie dróg publicznych, scalanie  i wymiana gruntó w , ustawa o ochronie zabytkó w  i opiece nad zabytkami, ustawa  o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i inne."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...