Górki czechowskie znów rozkopane

Roboty rozpoczęto przed 20 stycznia. Pozwolenie na budowę wydano 25 stycznia. Plan miejscowy z 2005 roku uchwalony z naruszeniem ówczesnego SUiKZP nie przewiduje sieci w tamtym miejscu. SUiKZP z 2019 roku przewidujący tam sieć kanalizacyjną i deszczową został uchylony przez WSA w Lublinie. O wyroku TSUE C-477/19 i braku ustalenia uwarunkowań środowiskowych nawet nie wspominam. Po kłamstwie w sprawie budowy "ścieżki terenowej" przyszedł czas na sieć kanalizacyjną i deszczową?!

A co jest nie tak ze ściężką? Jakoś przeszkadza tylko grupce aktywistów, bo patrząc na reakcje mieszkańców to zdecydowanie budzi ona pozytywne skojarzenia. Większość czeka na wiosnę i możliwość spędzania tam wolnego czasu. Co do kanalizacji, to trzeba pamiętać a nie tutaj mówić że na górkach nie można nic budować, że tam jest obowiązujący plan który dopuszcza zabudowę. Więc nie wprowadzajcie ludzi w błąd!

Mają pozwolenie to budują czy ci cali "społecznicy" muszą zawsze mieć jakieś "ale" do wszystkiego. Ścieżka ble, park ble, kanalizacja blee. Takim to nigdy nie dogodzi. Była szansa na zbudowanie tam parku to też się nie udało.. Brak słów.

Ale gorący news! Pulitzer dla Smagi i duża podwyżka od naczelnego. Telenowela Górki Czechowskie, odcinek 7891.

Szkoda, że ratusz zdecydował się puścić przez teren górek kanalizację, ale nie zdecydował się na zbudowanie tam parku.

A podrzucanie umytych kości zwierzęcych nie budziło niepokoju społeczników? Ah zapomniałem, przecież to oni sami je podrzucali, próbując zrobić z ludzi idiotów.

A co jest nie tak ze ściężką? Jakoś przeszkadza tylko grupce aktywistów, bo patrząc na reakcje mieszkańców to zdecydowanie budzi ona pozytywne skojarzenia. Większość czeka na wiosnę i możliwość spędzania tam wolnego czasu. Co do kanalizacji, to trzeba pamiętać a nie tutaj mówić że na górkach nie można nic budować, że tam jest obowiązujący plan który dopuszcza zabudowę. Więc nie wprowadzajcie ludzi w błąd!

  Ścieżka powstała z naruszeniem prawa miejscowego, środowiskowego i budowlanego. To samo dotyczy opisanej tu sieci burzowej i sanitarnej. Osobiście nie ma nic do jednego i drugiego — nie licząc oczywiście gwałcenia prawa i niszczenia środowiska naturalnego. To tylko tyle albo aż tyle.

A podrzucanie umytych kości zwierzęcych nie budziło niepokoju społeczników? Ah zapomniałem, przecież to oni sami je podrzucali, próbując zrobić z ludzi idiotów.

 Trzeba było pisać, że będziesz podrzucać, to byśmy reagowali.

[...] Po kłamstwie w sprawie budowy "ścieżki terenowej" przyszedł czas na sieć kanalizacyjną i deszczową?! [...]

K0nfabulacji K0ńca nie widać.

 Pierwsza "inwestycja" jest w domenie prokuratury, Sprawa czeka na wokandę i pewnie wrócimy do niej po wyroku.

To są pseudo aktywiści sami tam mieszkają i nie chcą mieć nowych sąsiadów . Pan radny Breś niech patrzy ,czy koparka nie wykopie jakichś kości to będzie miał powód do zwołania konferencji prasowej .

Roboty rozpoczęto przed 20 stycznia. Pozwolenie na budowę wydano 25 stycznia. [...]

Dewelo-banda robi, co im się P0doba.

Napiszmy, że robi ła. Po wyroku  TSUE  ws. Turowa i dzisiejszej ugodzie z Czechami nie chciałabym być w skórze speców od omijania  OOŚ  w Lublinie, bo do 10 pokolenia będą spłacać zobowiązania wobec skarbu państwa.

Te całe górki to 1-den wielki syf. Ja jestem za ucywilizowaniem tego miejsca. Co tam chronić? Krzaczory i śmieci?

w mieście mieszkają ludzie to i kanalizacja jest potrzebna, dziwne nie?

To chyba normalne, że w mieści buduje się kanalizację. Szkoda tylko że niektórym radnym oraz "społecznikom" wydaje się to takie dziwne. Przez zachowanie takich ludzi właśnie miasto nie może się rozwijać.

Serio ktoś tutaj poważnie traktuje taki ściek hejtu na wszystko co może być dobre dla mieszkańców? Byłem świadkiem jak aktywiści zagadywali ludzi na ścieżce i jaka była reakcja ludzi? O co Wam chodzi, czemu się czepiacie? Dlatego jesteście odważni tu bo tam nikt nie chce takiej agresji.

[...] Po kłamstwie w sprawie budowy "ścieżki terenowej" przyszedł czas na sieć kanalizacyjną i deszczową?! [...]

K0nfabulacji K0ńca nie widać.

Pierwsza "inwestycja" jest w domenie prokuratury, Sprawa czeka na wokandę i pewnie wrócimy do niej po wyroku.

Brawo! Miejmy nadzieję, że zbytnia pewność siebie przyniesie klęskę planom dewelo-bandy.

 Polecam LLU.410.003.01.2021 NIK. To jest nokdaun!

Czepiają się kanalizacji, o parku już nie wspomnę, a na zdjęciu piękny okazały jednorodzinny, który powstał "legalnie" na górkach. Dla ciekawskich - te budynki lewitują w powietrzu, podczas budowy na teren górek nie wjechała żadna koparka ani ciężkie sprzęty, a zamiast piwnicy są schrony dla chomików, myszy i szczurów, które zbiegają się tam w strachu, gdy ludzie spacerują po ścieżce, a w szczególności, gdy dzieci depczą trawę na placu zabaw.

Ci pseudo "społecznicy" i "aktywiści" to są śmieszni, niedługo to może jeszcze zakażą wstępu na górki normalnym ludziom, którzy chcą przespacerować się po ścieżce . Traktują ten teren jakby był ich własnością. W sumie to nie ma co się im dziwić bo to pewnie mieszkańcy pobliskich domów jednorodzinnych i im nie w smak że koparki pod domem hałasuje.

Ci pseudo "społecznicy" i "aktywiści" to są śmieszni, niedługo to może jeszcze zakażą wstępu na górki normalnym ludziom, którzy chcą przespacerować się po ścieżce . Traktują ten teren jakby był ich własnością. W sumie to nie ma co się im dziwić bo to pewnie mieszkańcy pobliskich domów jednorodzinnych i im nie w smak że koparki pod domem hałasuje.

Śmierdzielu z TeleVizjiBeton, śmieszni to są twoi Panowie dewelo-buraczki. 6 lat minęło od zaplanowania sK0ku na GCz przez gang dewelo-olsena, a wizja geszeftu 700-lecia coraz bardziej rozpływa się we mgle. To musi boleć.

 Człowieku weź pisz po polsku bo ciężko cokolwiek zrozumieć z tych twoich wyPOwiedzi. Ale w sumie nie ma się co dziwić bo to jest pewnie przedstawiciel tych naszych dzielnych "społeczników" i "aktywistów".

[...] Po kłamstwie w sprawie budowy "ścieżki terenowej" przyszedł czas na sieć kanalizacyjną i deszczową?! [...]

K0nfabulacji K0ńca nie widać.

Pierwsza "inwestycja" jest w domenie prokuratury, Sprawa czeka na wokandę i pewnie wrócimy do niej po wyroku.

A z tą obecną samowolką pod kanalizację będą jakieś wnioski do organów?

  Słyszałem, że sprawa jest w Prokuraturze Krajowej. Szczegółów nie znam. Rejestry  GUNB  i  Geoportal  pokazują, że próbowano zrobić głupków z radnych. Z mieszkańców się nie dało. Wcale bym się ni zdziwił, gdyby jutro wyszedł komunikat CBA i tych od przestępczości zorganizowanej —  CBŚP , czy jakoś tak.