Jak to nie jest kryzys, to co? Mieszkaniówka w Lublinie stanęła

Trollerka i PiSowcy wciąż ujadają, ale wasze dni są policzone. Farmy wkrótce też padną - PiS traci władzę!!! Szkoda, że tak późno.

Zlot dewelomatołków rozpoczęty. Kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze. Te ceny i oprocentowanie kredytów, to wina PiSu, który rozdawnictwem rozbuchał inflację do poziomu sprzed trzech dekad (i na tym nie koniec).

Przekaz dla ciasnoty umysłowej: Jak PO przejmie władzę to inflacja cudownie spadnie do 2%, Putin się podda, cena gazu spadnie o 90% a energii o conajmniej 70%. Bo już tego PiS-u nie będzie.

Nie, takiego cudu nie będzie. Inflację rozbuchać łatwo, zdusić ją jest dużo trudniej. Ale to PiS odpowiada za co najmniej 2/3 wartości inflacji w Polsce. I pisze się "co najmniej"...

I pewnie ten PIS odpowiada także za inflację w USA i innych krajach. I napisz jeszcze, że to Kaczyński wywołał wojnę z Ukrainą.

Matołku - porównaj sobie poziom inflacji np. w strefie euro, albo właśnie w Stanach (o Szwajcarii już nie będę wspominał) z tym, co mamy w Polsce. Jak dostrzeżesz różnicę, to wróć, przeproś, i wtedy możemy o ekonomii pogadać.

Matołku - bo mogę ciebie tak nazywać,skoro innych tak nazywasz- POrównanie Polski do Szwajcarii lub USA jest tak adekwatne jak porównanie twojego - jak się chwaliłeś - mini domu do miasta Lublin. Wymyśl coś mądrzejszego w tej dyskusji.

A nie zauważyłeś, "tytanie intelektu", że to nie ja przywołałem USA?

  (o Szwajcarii już nie będę wspominał)  - po co była ta wstawka ? Żeby pokazać te swoje 2/3?Totalna bzdura.

Była do tego: "I pewnie ten PIS odpowiada także za inflację w USA i innych krajach.". Ty naprawdę nie rozumiesz tego, co czytasz.

Widzę, że niektóre dewelo-buraczki nadal żyją złudzeniami, że "na wiosnę się poprawi". Otóż "poprawi się" co najwyżej w tym sensie, że paru cfaniaków zniknie z byznesowego krajobrazu Dziadogrodu raz na zawsze i twoje wierzganie, sra_K_a, w niczym im nie pomoże. Mam nadzieję, że w gronie tych bankrutów znajdzie się przynajmniej paru buraczków z Loży. Na wiosnę, panie dewelopek, to ynwestorów kurnikowych, oprócz mini-ratek w podwójnej wysokości, przygniotą rachuneczki w wysokości też razy dwa albo lepiej i zacznie się masowe wyskakiwanie z tych "pewnych" ynwestycji.

Ciekawe, czy tebewały pójdą po rozum do głowy i załatwią sobie wykup GCz przez miasto-wydmuszkę, czy jednak będą, zaślepieni pazernością, dalej brnąć w akademikowy park, żeby na końcu srogo umoczyć? PS. Wierzganko kurnikowców i dewelo-czirliderek jest bezcenne, a to dopiero początek zapaści.

Inwestorzy mają najemców, którzy biją się o teraz każde mieszkanie. A kto kupił dla siebie, ten ma wakacje kredytowe. Nie będzie żadnych wyprzedaży, tylko coraz bardziej siadający rynek, na którym już niedługo większym problemem od ceny zakupu będzie to, żeby w ogóle znaleźć coś sensownego. Deweloperzy nie będą budować nowych mieszkań, bo przy obecnej inflacji po dwóch latach budowy pieniądze od klientów są warte już o 30% mniej. A kiedy na ten skurczony rynek z obcięta podażą wjedzie kasa z luzowanego w przyszłym roku kredytu i rozkręcającej się gospodarki to dopiero ceny polecą w kosmos.

Tia, naganiario, teraz, kiedy stało się oczywiste, że kurnikowy balon pękł, pozostało wam dewelo-czirliderkom powtarzanie mantry o "przejściowych trudnościach". Sory gregory, ale na wiosnę to "rozkręci się" jedynie branża komornicza - ostatnia, która zbije kapuchę na kurnikach w Dziadogrodzie ever. PS. Swego czasu wieściłem ceny nie 3.000/m2, ale 1.000/m2 za kurniki na dewelo-gettach w 2030 i nadal to podtrzymuję.

Zlot dewelomatołków rozpoczęty. Kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze. Te ceny i oprocentowanie kredytów, to wina PiSu, który rozdawnictwem rozbuchał inflację do poziomu sprzed trzech dekad (i na tym nie koniec).

 typie, jedynie zwracam uwagę na nadmiernie wysoką cenę tych mieszkań. w moim komentarzu nie ma nic o inflacji ani o kredytach. a te twoje wypociny są zaraz po moim komentarzu, który był pierwszy. masz jakieś zwidy? ceny rosną bezustannie jeszcze partyjna wojenka "popis" się zaczęła, nie identyfikuję się z żadną z frakcji, a nadmiernie wysokie ceny mieszkań są faktem, nie opinią polityczną. nie podaję przyczyn ceny, ja tylko podaję cenę jako przyczynę braku chętnych na kupno mieszkania. ciężko coś przeczytać ze zrozumieniem, gdy robi się to ze złą wolą. np. dopowiada się coś, czego w komentarzu nie ma, by potem walczyć z własną zmyśloną tezą. typowy chochoł.

Zlot dewelomatołków rozpoczęty. Kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze. Te ceny i oprocentowanie kredytów, to wina PiSu, który rozdawnictwem rozbuchał inflację do poziomu sprzed trzech dekad (i na tym nie koniec).

typie, jedynie zwracam uwagę na nadmiernie wysoką cenę tych mieszkań. w moim komentarzu nie ma nic o inflacji ani o kredytach. a te twoje wypociny są zaraz po moim komentarzu, który był pierwszy. masz jakieś zwidy? ceny rosną bezustannie jeszcze partyjna wojenka "popis" się zaczęła, nie identyfikuję się z żadną z frakcji, a nadmiernie wysokie ceny mieszkań są faktem, nie opinią polityczną. nie podaję przyczyn ceny, ja tylko podaję cenę jako przyczynę braku chętnych na kupno mieszkania. ciężko coś przeczytać ze zrozumieniem, gdy robi się to ze złą wolą. np. dopowiada się coś, czego w komentarzu nie ma, by potem walczyć z własną zmyśloną tezą. typowy chochoł.

Chłopcze - teraz twój wpis jest pierwszy, ale wcześniej było tu sporo wpisów dewelomatołków, którzy - jak zwykle - pokasowali swoje wypociny i powklejali je ponownie. Zluzuj majty, bo akurat nie o ciebie mi chodziło.

Wierzgaj sobie, naganiario, a tymczasem liczba ofert wynajmu w ogłoszeniach ciągle rośnie. Zimowe rachunki i generalny kryzys skutecznie ostudzą aspiracje najemców, a pociąg z rekordową liczbą rozpoczętych ynwestycji kurnikowych, który odjechał z peronu "Bańka" w 2021 r. wkrótce dojedzie do stacji 'Konieczność spłaty kredytów i wykonawców'. Problem w tym, że - jak wskazuje artykuł - w większości "wagonów" sprzedała się mniej niż połowa miejscówek. Kto siedzi w kurnikach niech lepiej wyskakuje przed stacją 'Przepaść', bo na wiosnę poleje się krew :-DDD

To normalne, mieszkania deweloperskie są co najmniej 60-70% droższe niż by mogły kosztować - deweloperzy to są jak spekulanci, niestety spółdzielnie mieszkaniowe działają niewiele lepiej, cena metra mogłaby być 60-70% tańsza, gdyby nie deweloperzy. Tu potrzebna jest zmiana systemowa, tak aby deweloperzy w dużych miastach nie blatowali się z samorządami, bo to kumoterstwo ciemne interesy.

 Dewelo-buraczkom wkrótce "poluzują się majty", kiedy na rynku wtórnym nastąpi wysyp kurników od ynwestorów dociśniętych mini-ratkami i kosztami eksploatacji. Nawet dewelo-ubogacacz nic nie P0może, no chyba że uruchomi program masowego wykupu kilku tysięcy kurników, które są obecnie w budowie, a na które nie ma już chętnych jelonków.

To normalne, mieszkania deweloperskie są co najmniej 60-70% droższe niż by mogły kosztować - deweloperzy to są jak spekulanci, niestety spółdzielnie mieszkaniowe działają niewiele lepiej, cena metra mogłaby być 60-70% tańsza, gdyby nie deweloperzy. Tu potrzebna jest zmiana systemowa, tak aby deweloperzy w dużych miastach nie blatowali się z samorządami, bo to kumoterstwo ciemne interesy.

Dewelo-buraczkom wkrótce "poluzują się majty", kiedy na rynku wtórnym nastąpi wysyp kurników od ynwestorów dociśniętych mini-ratkami i kosztami eksploatacji. Nawet dewelo-ubogacacz nic nie P0może, no chyba że uruchomi program masowego wykupu kilku tysięcy kurników, które są obecnie w budowie, a na które nie ma już chętnych jelonków.

Przez tych kilka lat nie sprawdziły się żadne twoje przewidywania dotyczące rynku nieruchomości. Nie dziwię się, że z tym większą zajadłością atakujesz każdy temat z nim związany - te nietrafione "prognozy" muszą w tobie budzić narastającą frustrację.

Zlot dewelomatołków rozpoczęty. Kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze. Te ceny i oprocentowanie kredytów, to wina PiSu, który rozdawnictwem rozbuchał inflację do poziomu sprzed trzech dekad (i na tym nie koniec).

Przekaz dla ciasnoty umysłowej: Jak PO przejmie władzę to inflacja cudownie spadnie do 2%, Putin się podda, cena gazu spadnie o 90% a energii o conajmniej 70%. Bo już tego PiS-u nie będzie.

Nie, takiego cudu nie będzie. Inflację rozbuchać łatwo, zdusić ją jest dużo trudniej. Ale to PiS odpowiada za co najmniej 2/3 wartości inflacji w Polsce. I pisze się "co najmniej"...

  I pewnie ten PIS odpowiada także za inflację w USA i innych krajach. I napisz jeszcze, że to Kaczyński wywołał wojnę z Ukrainą.

Matołku - porównaj sobie poziom inflacji np. w strefie euro, albo właśnie w Stanach (o Szwajcarii już nie będę wspominał) z tym, co mamy w Polsce. Jak dostrzeżesz różnicę, to wróć, przeproś, i wtedy możemy o ekonomii pogadać. 

To normalne, mieszkania deweloperskie są co najmniej 60-70% droższe niż by mogły kosztować - deweloperzy to są jak spekulanci, niestety spółdzielnie mieszkaniowe działają niewiele lepiej, cena metra mogłaby być 60-70% tańsza, gdyby nie deweloperzy. Tu potrzebna jest zmiana systemowa, tak aby deweloperzy w dużych miastach nie blatowali się z samorządami, bo to kumoterstwo ciemne interesy.

Dewelo-buraczkom wkrótce "poluzują się majty", kiedy na rynku wtórnym nastąpi wysyp kurników od ynwestorów dociśniętych mini-ratkami i kosztami eksploatacji. Nawet dewelo-ubogacacz nic nie P0może, no chyba że uruchomi program masowego wykupu kilku tysięcy kurników, które są obecnie w budowie, a na które nie ma już chętnych jelonków.

Przez tych kilka lat nie sprawdziły się żadne twoje przewidywania dotyczące rynku nieruchomości. Nie dziwię się, że z tym większą zajadłością atakujesz każdy temat z nim związany - te nietrafione "prognozy" muszą w tobie budzić narastającą frustrację.

Jak to się nie sprawdziły? KDR wielokrotnie pisał, że zbliża się kryzys na rynku nierumosci i miał rację. To ty będziesz miał niedługo narastającą frustrcję jak będziesz musiał sobie znaleźć normalna pracę. Składaj papiery na kasjera albo wykładacza do nowej Biedronki.

Rozdwojenie jaźni w pełnej krasie :-)

To normalne, mieszkania deweloperskie są co najmniej 60-70% droższe niż by mogły kosztować - deweloperzy to są jak spekulanci, niestety spółdzielnie mieszkaniowe działają niewiele lepiej, cena metra mogłaby być 60-70% tańsza, gdyby nie deweloperzy. Tu potrzebna jest zmiana systemowa, tak aby deweloperzy w dużych miastach nie blatowali się z samorządami, bo to kumoterstwo ciemne interesy.

Dewelo-buraczkom wkrótce "poluzują się majty", kiedy na rynku wtórnym nastąpi wysyp kurników od ynwestorów dociśniętych mini-ratkami i kosztami eksploatacji. Nawet dewelo-ubogacacz nic nie P0może, no chyba że uruchomi program masowego wykupu kilku tysięcy kurników, które są obecnie w budowie, a na które nie ma już chętnych jelonków.

Przez tych kilka lat nie sprawdziły się żadne twoje przewidywania dotyczące rynku nieruchomości. Nie dziwię się, że z tym większą zajadłością atakujesz każdy temat z nim związany - te nietrafione "prognozy" muszą w tobie budzić narastającą frustrację.

  Jak to się nie sprawdziły? KDR wielokrotnie pisał, że zbliża się kryzys na rynku nieruchomości i miał rację. To ty będziesz miał niedługo narastającą frustrcję jak będziesz musiał sobie znaleźć normalną pracę. Składaj już lepiej papiery na kasjera albo wykładacza do nowej Biedronki.

Zlot dewelomatołków rozpoczęty. Kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze. Te ceny i oprocentowanie kredytów, to wina PiSu, który rozdawnictwem rozbuchał inflację do poziomu sprzed trzech dekad (i na tym nie koniec).

Przekaz dla ciasnoty umysłowej: Jak PO przejmie władzę to inflacja cudownie spadnie do 2%, Putin się podda, cena gazu spadnie o 90% a energii o conajmniej 70%. Bo już tego PiS-u nie będzie.

Nie, takiego cudu nie będzie. Inflację rozbuchać łatwo, zdusić ją jest dużo trudniej. Ale to PiS odpowiada za co najmniej 2/3 wartości inflacji w Polsce. I pisze się "co najmniej"...

   I pewnie ten PIS odpowiada także za inflację w USA i innych krajach. I napisz jeszcze, że to Kaczyński wywołał wojnę z Ukrainą.

Co za pech. Główna gałąź "rozwoju" Lublina poszła się walić.

Zlot dewelomatołków rozpoczęty. Kompletnie oderwane od rzeczywistości komentarze. Te ceny i oprocentowanie kredytów, to wina PiSu, który rozdawnictwem rozbuchał inflację do poziomu sprzed trzech dekad (i na tym nie koniec).

Przekaz dla ciasnoty umysłowej: Jak PO przejmie władzę to inflacja cudownie spadnie do 2%, Putin się podda, cena gazu spadnie o 90% a energii o conajmniej 70%. Bo już tego PiS-u nie będzie.

Nie, takiego cudu nie będzie. Inflację rozbuchać łatwo, zdusić ją jest dużo trudniej. Ale to PiS odpowiada za co najmniej 2/3 wartości inflacji w Polsce. I pisze się "co najmniej"...

  I pewnie ten PIS odpowiada także za inflację w USA i innych krajach. I napisz jeszcze, że to Kaczyński wywołał wojnę z Ukrainą.

Matołku - porównaj sobie poziom inflacji np. w strefie euro, albo właśnie w Stanach (o Szwajcarii już nie będę wspominał) z tym, co mamy w Polsce. Jak dostrzeżesz różnicę, to wróć, przeproś, i wtedy możemy o ekonomii pogadać.

To normalne, mieszkania deweloperskie są co najmniej 60-70% droższe niż by mogły kosztować - deweloperzy to są jak spekulanci, niestety spółdzielnie mieszkaniowe działają niewiele lepiej, cena metra mogłaby być 60-70% tańsza, gdyby nie deweloperzy. Tu potrzebna jest zmiana systemowa, tak aby deweloperzy w dużych miastach nie blatowali się z samorządami, bo to kumoterstwo ciemne interesy.

Dewelo-buraczkom wkrótce "poluzują się majty", kiedy na rynku wtórnym nastąpi wysyp kurników od ynwestorów dociśniętych mini-ratkami i kosztami eksploatacji. Nawet dewelo-ubogacacz nic nie P0może, no chyba że uruchomi program masowego wykupu kilku tysięcy kurników, które są obecnie w budowie, a na które nie ma już chętnych jelonków.

Przez tych kilka lat nie sprawdziły się żadne twoje przewidywania dotyczące rynku nieruchomości. Nie dziwię się, że z tym większą zajadłością atakujesz każdy temat z nim związany - te nietrafione "prognozy" muszą w tobie budzić narastającą frustrację.

 Jak to się nie sprawdziły? KDR wielokrotnie pisał, że zbliża się kryzys na rynku nieruchomości i miał rację. To ty będziesz miał niedługo narastającą frustrcję jak będziesz musiał sobie znaleźć normalną pracę. Składaj już lepiej papiery na kasjera albo wykładacza do nowej Biedronki.

Rozdwojenie jaźni w pełnej krasie :-) 

To normalne, mieszkania deweloperskie są co najmniej 60-70% droższe niż by mogły kosztować - deweloperzy to są jak spekulanci, niestety spółdzielnie mieszkaniowe działają niewiele lepiej, cena metra mogłaby być 60-70% tańsza, gdyby nie deweloperzy. Tu potrzebna jest zmiana systemowa, tak aby deweloperzy w dużych miastach nie blatowali się z samorządami, bo to kumoterstwo ciemne interesy.

Dewelo-buraczkom wkrótce "poluzują się majty", kiedy na rynku wtórnym nastąpi wysyp kurników od ynwestorów dociśniętych mini-ratkami i kosztami eksploatacji. Nawet dewelo-ubogacacz nic nie P0może, no chyba że uruchomi program masowego wykupu kilku tysięcy kurników, które są obecnie w budowie, a na które nie ma już chętnych jelonków.

Przez tych kilka lat nie sprawdziły się żadne twoje przewidywania dotyczące rynku nieruchomości. Nie dziwię się, że z tym większą zajadłością atakujesz każdy temat z nim związany - te nietrafione "prognozy" muszą w tobie budzić narastającą frustrację.

 Jak to się nie sprawdziły? KDR wielokrotnie pisał, że zbliża się kryzys na rynku nieruchomości i miał rację. To ty będziesz miał niedługo narastającą frustrcję jak będziesz musiał sobie znaleźć normalną pracę. Składaj już lepiej papiery na kasjera albo wykładacza do nowej Biedronki.

 Gdzie? Dokąd?? On nigdzie nie pójdzie, póki lekcji nie odrobi. Kibelek czeka. Dopiero potem może odejść.

....w sierpniu kontraktacja lokali deweloperskich w siedmiu głównych rynkach kraju spadła rok do roku o 45 proc., co prawdopodobnie można uznać za rekord wszech czasów."