Lublin: Będą pracować krócej, ale sprawniej? Zmiany w Wydziale Komunikacji

BĘDZIE DROŻEJ ALE TANIEJ XD

Oby faktycznie działały sprawniej, bo jak nie to będzie udręka...

Dlaczego tak prostej sprawy jak typowe przerejestrowanie samochodu nie można zrobić zdalnie np przez ePUAP? Po co obywatel jest targany o 5 rano i musi brać urlop a urzędnik zmuszany do wielkiego wysiłku kontaktu z obywatelem jeśli wszystkie dokumenty i dane można przesłać i podpisać przez internet? W innych krajach da się to zrobić ale nie w Polsce. Taki urząd to powinien mieć jeden pokój do załatwiania spraw nietypowych a reszta na centralnych serwerach. Tylko po co by wtedy było wynajmować wielki budynek od swoich znajomków za kilkaset tysięcy miesięcznie.

Ale betonoza. Parking i nic więcej. Czy tak powinno wyglądać niemal centrum miasta? Gdzie współczynniki "terenów zielonych" ? Ile tam jest % powierzchni biologicznie czynnej?

Istnieje w ogóle dojście do tego budynku?

Dlaczego ja mam zwalniać się z pracy/brać urlop żeby załatwić rejestrację auta, a urzędnik nie może pracować na zmiany? I nie chodzi tu o te śmieszne zmiany z przesunięciem 1,5h ale o przesunięcie tak 12-19. Tak powinno być ze 2 dni w tygodniu. Ten front do klienta w UM Lublin to znajduje się z tyłu....

Ale betonoza. Parking i nic więcej. Czy tak powinno wyglądać niemal centrum miasta? Gdzie współczynniki "terenów zielonych" ? Ile tam jest % powierzchni biologicznie czynnej?

 Tam MIAŁA być zieleń jawnylublin.pl/szereg-nieprawidlowosci-pod-nosem-urzednikow/ , ale z zieleni nawet nasprytniejszy cfaniak kapuchy nie natrzęsie.

Wystarczy wyciągnąć w poczekalni telefon i zadzwonić do Kondzia. Po przepytaniu ile osób w kolejce, od razu zejdzie i załatwi sprawę bez kolejki.

Dlaczego ja mam zwalniać się z pracy/brać urlop żeby załatwić rejestrację auta, a urzędnik nie może pracować na zmiany? I nie chodzi tu o te śmieszne zmiany z przesunięciem 1,5h ale o przesunięcie tak 12-19. Tak powinno być ze 2 dni w tygodniu. Ten front do klienta w UM Lublin to znajduje się z tyłu....

   Urzędnik nie może pracować na zmiany, bo urzędnik w Lublinie to pan i władca, ale tylko wobec mieszkańców. Role odwracają się jak deweloperzy chcą czegoś od urzędników wtedy to pan i władca staje się podwładnym i z pokorą wykonuje polecenia swoich panów deweloperów.

Istnieje w ogóle dojście do tego budynku?

 Nie istnieje. Kolejną wersją tego budynku będzie mozliwość wjazdu samochodem prosto na salę.

Ale betonoza. Parking i nic więcej. Czy tak powinno wyglądać niemal centrum miasta? Gdzie współczynniki "terenów zielonych" ? Ile tam jest % powierzchni biologicznie czynnej?

 Kiedyś w Lublinie powstał nowy styl architektoniczny zwany renesansem lubelskim, a teraz rodzi się kolejny styl czyli deweloperyzm lubelski.

po pierwsze system rejestracji powinien być elektroniczny bez konieczności wizyt osobistych. Po 2 nie należy oczekiwać tego że ludzie z budżetówki typu um lublin urząd wojewódzki zus będą umierać za 2500 na rękę itp wypłaty. W budżetówkach jest coraz więcej głupiej papierologii i coraz więcej zwolnień pracowników. Jeśli nie będzie przełomu płacowego i przełomu w organizacji pracy to ogólnie działanie sfery publicznej ulegnie zupełnemu załamaniu się.