Lublin. Bloki na rogatce warszawskiej? Radni nie mówią „nie”

Szywrót na wywrót, czyli jak zmieniając plan miejscowy doprowadzić do jego braku zgodności z lokalną konstytucją planistyczną, czyli SUiKZP. Samo przystąpienie do zmiany MPZP w zakresie niezgodnym z ustaleniami SUiKZP jest powieleniem scenariusza z Górek Czechowskich. Widocznie ktoś w "ratuszu" jest przekonany o nietykalności lokalnego układu władzy i pieniądza. Lex Żuk skuteczniejszy w Lublinie od Lex Soboń?!

Te chaszcze jako tako wyglądają jedynie na zdjęciach z drona. Jak tamtędy przejdziesz(za stacją jest skrót na osiedle), to się odechciewa. Dobrze, że w końcu to jakoś zagospodarują.

Te chaszcze jako tako wyglądają jedynie na zdjęciach z drona. Jak tamtędy przejdziesz(za stacją jest skrót na osiedle), to się odechciewa. Dobrze, że w końcu to jakoś zagospodarują.

To samo można było przeczytać przed wydaniem pozwolenia na budowę „hotelu studenckiego” przy Paganiniego 23. Teraz jest tam 100 razy mniej zieleni niż wcześniej, 6 razy mniej powierzchni biologicznie czynnej, niż przewiduje MPZP, nad jednym z wejść do budynku można przeczytać „wejście do mieszkań”, a w lecie temperatura wokół jest średnio 10 razy wyższa, niż przy sąsiednim budynku SM Czechów. Na zdrowie!

Po co w takim razie uchwalać jakiekolwiek plany i zatrudniać miejskich planistów jak deweloradni zmieniają te plany jak chcą.

 Po co w takim razie procedura zmiany planów skoro raz uchwalone powinny zostać niezmienione po wieki wieków? Ano pewnie dlatego, że plany trzeba zmieniać wraz ze zmieniającym się otoczeniem i potrzebami mieszkańców. W kraju jest deficyt mieszkań i wynosi kilkaset tysięcy i co naturalne w takim przypadku ludzie je chętnie kupują. Z czym masz problem? Wolałbyś nakazać właścicielowi działki budowę kolejnej galerii handlowej stawiać wbrew wszelkiej logice czy aż tak cię boli, że ludzie mają pieniądze na nowe mieszkania?

tam nie powinny powstać bloki, tylko KAMIENICE Sama zabudowa ronda krwiodawców to generalnie dobry pomysł,  tylko że tam powinny powstać budynki zorientowane pierzejowo do ulicy i ew. jakieś fajne narożniki, z usługami w parterze, z wyjściami na chodnik, tak jak w centrach cywilizowanych miast.... a znając zamiłowanie naszych urzędasów od planowania przestrzennego do demolowania miasta, to pewnie dopuszczą tam jakieś ordynarne blokowisko, z parkingami od strony ulicy i z parkingami w każdej możliwej przestrzeni między budynkami. Więc nie wiem czy nie lepiej  na razie zostawić ten bardzo eksponowany teren w spokoju, i poczekać te 20 lat aż "sowieci " z ratusza zostaną zastąpieni bardziej rozgarniętymi ludźmi, wiedzącymi co to miasto...   Rondo Krwiodawców i okolice powinno swoją zabudową stanowić zachodnią, reprezentacyjną bramę do centrum miasta, tymczasem obok jeden deweloper już stawia swoje klocki na terenie koło wydz. artystycznego umcs, oczywiście rozrzucone po działce jak g...no po polu.....  

Kamienice w tym miejscu to świetny pomysł ale dla lepszego efektu dołożyłbym jeszcze skocznię narciarską i kosmodrom.

Kamienice w tym miejscu to świetny pomysł ale dla lepszego efektu dołożyłbym jeszcze skocznię narciarską i kosmodrom.

  żeby z niego wystrzelić w kosmos urzędasów dewastujących centrum miasta ordynarnymi blokowiskami rodem z dalekich przedmieść? 

ANNA CHROMA FINANSOWANIE Witam wszystkich Bardzo dziękuję Bogu że ponownie postawiłeś ANNA CHROMA na mojej ścieżce. W przypadku wszystkich Twoich potrzeb finansowych lub masz kłopoty finansowe, po prostu skontaktuj się z tą wspaniałą ANNA CHROMA, a będziesz miał pełną satysfakcję.Ta kobieta właśnie pomogła mi niewielką sumą 55 000 zł, a to mi wystarczy. Jest kobietą serca, dzięki tej wspaniałej kobiecie mogłem podnieść standard życia i zadłużenie. Jeśli potrzebujesz małej pożyczki, skontaktuj się tylko z nimi, a nie zawiedziesz się. E-mail: annachroma1949@gmail.com Dziękuję Ci   UWAGA NIE POLSKI, wstrzymaj się

Po co w takim razie uchwalać jakiekolwiek plany i zatrudniać miejskich planistów jak deweloradni zmieniają te plany jak chcą.

Po co w takim razie procedura zmiany planów skoro raz uchwalone powinny zostać niezmienione po wieki wieków? Ano pewnie dlatego, że plany trzeba zmieniać wraz ze zmieniającym się otoczeniem i potrzebami mieszkańców. W kraju jest deficyt mieszkań i wynosi kilkaset tysięcy i co naturalne w takim przypadku ludzie je chętnie kupują. Z czym masz problem? Wolałbyś nakazać właścicielowi działki budowę kolejnej galerii handlowej stawiać wbrew wszelkiej logice czy aż tak cię boli, że ludzie mają pieniądze na nowe mieszkania?

Może trzeba było zorganizować refendum i zapytać mieszkańców?

Po to w wyborach bezpośrednich wybiera się władze miasta, żeby nie trzeba było w każdej sprawie organizować referendum.