Lublin: Budowa wgryza się w górki czechowskie. Aktywiści protestują

Może, dewelo-natal_K_o, podczas takiego spaceru naPOtkasz twojego ulubionego dewelocwaniaka, króla dewelo-grodu, z nadzieją, że jego muskularne ramiona sięgną PO twoje wyrośnięte na kebabach ciało, wykorzystyjąc do tych czynności zafundowaną przez niego ławkę? (z cyklu marzenia dewelo_K_urtyzany)

I znowu odgrzewamy to samo co zawsze. Paskudny deweloper znowu robi źle. A czy nie pomyśleliście, ze robi coś co jednak ludziom z tych osiedli sie przyda? Mieszkam na Czechowie od urodzenia. Mama nie pozwalała mi tam chodzić, obecnie sama nie chce tam puszczać swoich dzieci,  bo nie jest to miejsce bezpieczne. Dobrze, że będzie ścieżka dzięki której będzie można pójść na przyjemny spacer w otoczeniu przyrody. Zamiast powiedzieć "dziękuję" znowu hejtujecie. A ja jestem wdzięczna że TBV konsekwentnie realizuje to co obiecał. Nie zdarza się to często. Czy wy naprawdę jesteście az tak głupi, że nie dociera do Was, że wasza tępa propaganda nic nie daje poza tym, że sami siebie ośmieszacie?? Powyższy post jest tego najlepszym przykładem.

Najbardziej wkurzające jest to określanie każdego krytycznego mieszkańca pisowskim trollem.

A mnie to natomiast bawi - równie dobrze, jak myśl o tym, jak sPOcony dewelo_srome_K_ klikać musi od początku w czerwone łapki, kiedy tylko wrzucę ten sam komentarz od nowa, jak i to, że głupi dewelocwaniak płaci za tą usługę, wierząc że to pomoże w jakiś sposób uratować przegrany deal 700-lecia.

Ciekawe czy dewelotroll przeszedł jakieś pranie mózgu i sam wierzy w te brednie? Czy może zdaje sobie sprawę z tego i robi to tylko dla pieniędzy, bo biedaczek nie może znaleźć normalnej pracy?

A ty niby masz jakąś normalną pracę?

tak

I tak w godzinach pracy napierdzielasz w klawiaturę? Pracodawca o tym wie?

wolny zawód na to pozwala

Słodko. Ile bierzesz za godzinę? Tzn. od wpisu? I ile życzysz sobie za założenie jednego lewego konta na DW?

 A po co mam cokolwiek brać? Robię to dla zabawy i rozrywki. Nic tak nie poprawia humoru jak walenie w durnego dewelotrolla i robienie z niego beki. Dewelotroll myśli, że jak on zarabia na swoje marne życie wklejaniem komentarzy to inni też tak robią. Pięknie się zdemaskowałeś dewelotrollu.

Beka beką ale napisz może wreszcie coś nowego. To, że wszyscy tutaj oprócz ciebie są dewelotrollami już wiemy. Podobnie jak wiemy, że codziennie dla zabawy i rozrywki od wczesnych godzin porannych do późnych godzin wieczornych zakładasz na DW nowe konta i z językiem na brodzie przybiegasz pod każdy wątek, żeby pohejtować władze miasta. A coś nowego?

Hej_K_a srome_K_, dewelo_ścier_K_o, to znowu ja :-DDD Do konca dewelo-zmiany zostało jeszcze parę godzin. Zapewnię ci, żeby nie były to godziny zmarnowane na dłubanie w nosie, ale na POrządne minusikowanie.

Tak jak przewidywałem, dewelo_ścier_K_a ruszyła z minusikami po 5 minutach.

 Kwestia GC - najwyższy dewelo-priorytet. Dewelo-cwel nie ma czasu nawet oszamac kebaba. Swoją drogą, widac jak marny jest rynek pracy w Kozim Grodzie - ludzie czepiają się nawet najbardziej parszywej roboty.

 Najbardziej wkurzające jest to określanie każdego krytycznego mieszkańca pisowskim trollem.

 A mnie to natomiast bawi - równie dobrze, jak myśl o tym, jak sPOcony dewelo_srome_K_ klikać musi od początku w czerwone łapki, kiedy tylko wrzucę ten sam komentarz od nowa, jak i to, że głupi dewelocwaniak płaci za tą usługę, wierząc że to pomoże w jakiś sposób uratować przegrany deal 700-lecia. Pazerność rzuca się na rozum.

A proPOs pseudo-referendum: przypomniał mi się incydent ze zdrapywaniem plakatów Obrońców przez dewelo-księżniczkę (ponoć została srogo ukarana uPOmnieniem). To obraz całego tego geszeftu w pigułce: determinacja tak i samego nienasyconego dewelopatusa i jego rodzinki (POsag!), jak i szerokiego kręgu kamerdynerów Mamony wspierających to żałosne przedsięwzięcie.

Hahaha! Ponoć zniszczyła sobie tipsy podczas tej akcji. Ale sPOKO, miasto to z pewnościa zrefunduje z nawiązką.

A wiesz może czy w końcu została skazana za to?

 Chyba dostała uPOmnienie. Ciężka kara - najwyższa, na jaką mogła zdobyć się POlicja. Nie Potrafili zrozumieć, że dziewczę walczy o swój posag. Ale tate pewno zakupił dzielnej księznice nowego suvika na pocieszenie.

Dewelo_K_urtyzana pod jednym z loginów napisała, że najbardziej cwany chłopek-dewelopek realizuje to co obiecał. Błahaha. Obiecał komu i co? Wściekli z powodu trudności w realizacji geszeftu psychopaci przy okazji budowy pseudo-ściezki zlecili zrycie maksymalnie szerokiego pasa zatrudnionej ukraińskiej ekipie - to tyle w temacie obietnic "zachowania walorów przyrody". A może chodzi o obietnice złozone wspierającym ich kamerdynerom? Czy może kamerdynerzy są imbecylami i pracują dla dewelo-idei?

Nie ma co się oszukiwać . Tu nie chodzi o samą idee budowy bloków czy sprawy środowiskowe. Tu chodzi o to że w Lublinie są święte krowy które mogą wszystko a urzędnicy jedzą im z ręki. To jest głównym powodem tego konfliktu. Dodatkowo te święte krowy mają polityczne powiązania z platformą poprzez powiązania kapitałowe spółek. Władza jest teoretycznie tylko służbą a nie prywatnym folwarkiem. W tej sprawie głos mieli mieszkańcy okoliczni, którzy się jednogłośnie wypowiedzieli demokratycznie - nie chcą tego układu i tej inwestycji.  Jednym się podoba a innym nie , każdy ma swój argument ale obowiązkiem władzy jest reprezentowanie mieszkańców a nie własnych interesów.

Zgadza się. W Lublinie faktyczną władzę mają deweloperzy (ci wybrani) i lokalna oligarchia.

Nie     zapominajcie     o tarczy ochronnej terenowych i centralnych struktur PiS, bez której takie rzeczy jak niszczenie Górek Czechowskich nie mogłyby mieć miejsca.

  PIS jednak coś tam próbuje robić np. Kanthak. Czarnek zgłosił to do sądu. Tylko, że im nie chodzi o Górki tylko o zdobycie głosów.  

   Czarnka trudno lubić, ale trzeba przyznać, że to dzięki niemu, przypadkiem czy nie (być może sam nie wierzył w skuteczność swojego pozwu), dewastacja została przynajmniej znacznie odwleczona w czasie. I moim zdaniem to wystarczyło, bo akurat w międzyczasie pękła bańka "pewnych" zarobków na wynajmie i kwestią tylko czasu jest, kiedy to się przełoży na popyt na wyroby mieszkanio-podobne wytwarzane masowo przez nienasyconych dewelopatusów. Może pazerni źli ludzie zorientują się w końcu i odpuszczą sami, żeby się nie pogrążyć.

 +1

hello, srome_K_! PObudka! Do klikania w czerwone łapki marsz, dewelo-cieciu.

Chorzy ludzie, nic im nie pasuje. Boiska złe, place zabaw złe, nawet ścieżka zła. Wszystko co tam powstaje z myślą o szarym człowieku i mieszkańcu tego miasta jest złe. Nie mogę pojąć o co tym ludziom tak naprawdę chodzi?

Srome_K_, gnido deweloperska, już zameldowałeś się o 8,30 na stanowisku i siejesz marny dewelo-PR? Wiesz doskonale, cieciu, że najbardziej pazerny dewelocwaniak pod pretekstem budowy pseudo-ścieżki zrył koparami już dobrych kilka hektarów najbardziej cennych przyrodniczo terenów. Jaką ścier_K_ą trzeba być, żeby robić PR dla psychopatów, których portfele nigdy nie są dostatecznie wypchane? Wierzę (i życzę wam), że karma w jakiejś postaci dopadnie was za wasze odrażające przedsięwzięcia.

Dewelo_K_urtyzana pod jednym z loginów napisała, że najbardziej cwany chłopek-dewelopek realizuje to co obiecał. Błahaha. Obiecał komu i co? Wściekli z powodu trudności w realizacji geszeftu psychopaci przy okazji budowy pseudo-ściezki zlecili zrycie maksymalnie szerokiego pasa zatrudnionej ukraińskiej ekipie - to tyle w temacie obietnic "zachowania walorów przyrody". A może chodzi o obietnice złozone wspierającym ich kamerdynerom? Czy może kamerdynerzy pracują dla dewelo-idei?

Ta ścieżka nikomu nie potrzebna to tylko propagandowe zagranie dewelopera.

 Plus pretekst do dewastacji ekosystemu oraz akt "znaczenia terenu", który ma wysłać sygnał "to nasz rewir, robimy, to co nam sie podoba". Ale cwaniak się przejedzie. Żadne dewelo-getto tam nie powstanie. Ale w międzyczasie sporo zniszczą.

Chorzy ludzie, nic im nie pasuje. Boiska złe, place zabaw złe, nawet ścieżka zła. Wszystko co tam powstaje z myślą o szarym człowieku i mieszkańcu tego miasta jest złe. Nie mogę pojąć o co tym ludziom tak naprawdę chodzi?

  Chyba pomyliłeś jednostki, czy też grupy, które poddałeś swojej diagnozie?! Złe jest zagospodarowywanie tej enklawy różnorodności biologicznej, naturalnego klimatyzatora, filtra antysmogowego i rezerwuaru wód opadowych zgodnie z wizją potencjalnego dewelopera, który zaplanował tam bardzo intensywną urbanizację. Jeżeli masz problem ze zrozumieniem ostatniego raportu z inwentaryzacji przyrodniczej tego obszaru oraz uzasadnienia do orzeczenia WSA w Lublinie uchylającego zmianę  SUiKZP  dla tej części naszego miasta, to może sam  powinieneś  się przebadać?!

Ale się przyjemnie czyta tę gównoburzę w komentarzach XD

Ale się przyjemnie czyta tę gównoburzę w komentarzach XD

Lublinowi potrzebny jest na północy wielki naturalistyczny park Górki Czechowskie, projekt niezbędny jak Zalew Zemborzycki na południu, projekt wymarzony i naukowo uzasadniony przez kilka pokoleń lubelskich przyrodników. Dlatego realizacja pomysłu zabudowy zachodnich wysoczyzn Górek blokowiskami, co ma przynieść wielkie pieniądze deweloperowi o mentalności alfonsa gotowego posłać matkę do bulderu, będzie niepowetowaną zbrodnią na przyszłym, przestrzennym kształcie miasta, pozbawi miasto trudnych do przecenienia atutów. Decyzja o przekreśleniu zbrodniczych zamiarów developera leży w gestii niezależnych sądów, których mentalność, a zwłaszcza zrozumienie co jest dobrem wspólnym mieszkańców i co jest dobrem dla przyszłości Lublina, jest zanikająca w efekcie postępującej dehumanizacji prawników.