Będą mieszkania w młynie oddalonym o 50 m od najbardziej ruchliwej trasy Lublina. Czy pamiętacie obiekcję miejskich urzędników przy lokalizacji mieszkań przy ul. Gospodarczej, obiekcje ze wzgledu na bliskość torów. I jeszcze kwestia komunikacji tej lokalizacji z miejskimi ulicami. Do młyna można dojechać Al. Tysiąclecia tylko od strony zamku, a wyjechać można też na Al Tysiąclecia jadąc w kierunku Tatar, chyba, że ktoś dopuści dodotkowy wyjazd i zjazd z północnej jezdni alei. Już te dwie kwestie mówią, że dobro mieszkańców nie ma znaczenia przy tej inwestycji.
|
|
Będą mieszkania w młynie oddalonym o 50 m od najbardziej ruchliwej trasy Lublina. Czy pamiętacie obiekcję miejskich urzędników przy lokalizacji mieszkań przy ul. Gospodarczej, obiekcje ze wzgledu na bliskość torów. I jeszcze kwestia komunikacji tej lokalizacji z miejskimi ulicami. Do młyna można dojechać Al. Tysiąclecia tylko od strony zamku, a wyjechać można też na Al Tysiąclecia jadąc w kierunku Tatar, chyba, że ktoś dopuści dodotkowy wyjazd i zjazd z północnej jezdni alei. Już te dwie kwestie mówią, że dobro mieszkańców nie ma znaczenia przy tej inwestycji.No popatrz a kawałek dalej jadąc w stronę Świdnika stoją stare bloki(Hutnicza, Przyjaźni) równie blisko "najbardziej ruchliwej trasy Lublina" i jakoś tam ludzie żyją. Szpaler drzew i "najbardziej ruchliwa trasa" zamieni się w ulicę jakich wiele w Lublinie. Nie panikuj, ci co kupią dadzą radę. Jakby mieli nie dać, to przecież by nie kupili? |
|
Będą mieszkania w młynie oddalonym o 50 m od najbardziej ruchliwej trasy Lublina. Czy pamiętacie obiekcję miejskich urzędników przy lokalizacji mieszkań przy ul. Gospodarczej, obiekcje ze wzgledu na bliskość torów. I jeszcze kwestia komunikacji tej lokalizacji z miejskimi ulicami. Do młyna można dojechać Al. Tysiąclecia tylko od strony zamku, a wyjechać można też na Al Tysiąclecia jadąc w kierunku Tatar, chyba, że ktoś dopuści dodotkowy wyjazd i zjazd z północnej jezdni alei. Już te dwie kwestie mówią, że dobro mieszkańców nie ma znaczenia przy tej inwestycji.To jest kolejny przykład tego, że w Lublinie rządzą lokalni deweloperzy i oligarchowie. |
|
Po czym poznać trolla? Po tym, że w kółko z różnych kont wkleja jedno i to samo. Dobrze chociaż płacą?Będą mieszkania w młynie oddalonym o 50 m od najbardziej ruchliwej trasy Lublina. Czy pamiętacie obiekcję miejskich urzędników przy lokalizacji mieszkań przy ul. Gospodarczej, obiekcje ze wzgledu na bliskość torów. I jeszcze kwestia komunikacji tej lokalizacji z miejskimi ulicami. Do młyna można dojechać Al. Tysiąclecia tylko od strony zamku, a wyjechać można też na Al Tysiąclecia jadąc w kierunku Tatar, chyba, że ktoś dopuści dodotkowy wyjazd i zjazd z północnej jezdni alei. Już te dwie kwestie mówią, że dobro mieszkańców nie ma znaczenia przy tej inwestycji.To jest kolejny przykład tego, że w Lublinie rządzą lokalni deweloperzy i oligarchowie. |
|
Północny zachodni narożnik budynku młyna oddalony jest od krawężnika Al. Tysiąclecia o 13 m, a krawężnik alei jest na tym samym poziomie co brama wjazdowa do tego budynku. Budynek przy Przyjaźni 30 oddalony jest od krawężnika Al. Tysiąclecia o 30 m, aleja w tym miejscu zaczyna opadać do wykopu, w następstwie czego jest jakieś dobre 3 m poniżej okien parteru budynku, ponadto aleję od budynku oddziela skarpa; ten budynek jest zbliżony jakieś 5 m do krawężnika dojazdu z alei do Łęczyńskiej, na którym ruch jest dużo mniejszy, niż na przelotowej alei. Z północnej strony najbardziej zbliżony do Al. Tysiąclecia jest pierwszy z wieżowców pasażu Hutniczej, od krawężnika alei oddalony jest o 25 m; aleja w tym miejscu jest zagłębiona względem parteru wieżowca o dobre 6 m, co wymagało wykonania muru oporowego; również w tym przypadku, wieżowiec jest bardziej zbliżony do zjazdu z Hutniczej do Łęczyńskiej, ale jest tu mniejszy ruch niż na przelotowej alei. O czym zmuszony zostałem nspisać wpisem z piekła rodem.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|