Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Prawidłowo. Sobie i po swojemu może na własnej działce, a nie w miejscu publicznym. jakby każdy chciał sadzić sobie wszytko wszędzie to jak by to wyglądało ?? A później lament bo wyciąć trzeba
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chciałbym podkreślić, że nie mamy dylematu drzewo czy rozwój miasta - uciął wszelkie wątpliwości prezydent Żuk.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Janusz_Paliwas - g. prawda. Ktoś poświęcił swoje pieniądze, czas i siłę żeby zrobić coś dla dobra wspólnego. Nawet jeśli zrobił to nie do końca dobrze, można było te drzewka przesadzić zamiast niszczyć. Lament to jest nieustanny, że wszyscy mają wszystko w głębokim poważaniu. Jak wspólne to niczyje i można zniszczyć, powszechne dejostwo - miasto powinno, państwo powinno, nikłe zaangażowanie społeczności. Takie działania ze strony miasta tylko ludzi utwierdzają, że nie warto się angażować.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Janusz_Paliwas - g. prawda. Ktoś poświęcił swoje pieniądze, czas i siłę żeby zrobić coś dla dobra wspólnego. Nawet jeśli zrobił to nie do końca dobrze, można było te drzewka przesadzić zamiast niszczyć. Lament to jest nieustanny, że wszyscy mają wszystko w głębokim poważaniu. Jak wspólne to niczyje i można zniszczyć, powszechne dejostwo - miasto powinno, państwo powinno, nikłe zaangażowanie społeczności. Takie działania ze strony miasta tylko ludzi utwierdzają, że nie warto się angażować.
 Ufundujesz remont muru oporowego z własnych pieniędzy jak za ileś tam lat zostanie zniszczony przez posadzonego na dziko orzecha włoskiego?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nasadzanie drzewek oraz ich usuwanie to jest gruba kasa. Żaden obywatel ma się tu nie wpychać ze swoimi łapami. Za darmo? Tak się psuje układy!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Sadzi się na dziko, bez pozwolenia i w zupełnie przypadkowych miejscach(często tam gdzie planowane są w przyszłości drogi albo bloki) a za kilkanaście kilkadziesiąt lat lament, że wycinają wyrośnięte drzewa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aaaartek - a której części Pan nie zrozumiał, że można było przesadzić a nie niszczyć? Poza tym, już funduję - płacę w tym mieście całkiem spore podatki. Także przeznaczane na remonty rzeczy celowo niszczonych, czy sprzątanie po brudasach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A zapewne wystarczyło zalegalizować samowolkę tzn. zgłosić pomysł do miejskiego architekta zieleni. Doradziłby inny rodzaj drzew, trochę dalej od muru, może nawet pomógłby je zasadzić. Ale po co skoro można metodą faktów dokonanych, na tzw. partyzanta.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aaaartek - a której części Pan nie zrozumiał, że można było przesadzić a nie niszczyć? Poza tym, już funduję - płacę w tym mieście całkiem spore podatki. Także przeznaczane na remonty rzeczy celowo niszczonych, czy sprzątanie po brudasach.
 I na jakiej niby zasadzie miasto miało przejąć te drzewka? Przecież to własność prywatna.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Janusz_Paliwas - g. prawda. Ktoś poświęcił swoje pieniądze, czas i siłę żeby zrobić coś dla dobra wspólnego. Nawet jeśli zrobił to nie do końca dobrze, można było te drzewka przesadzić zamiast niszczyć. Lament to jest nieustanny, że wszyscy mają wszystko w głębokim poważaniu. Jak wspólne to niczyje i można zniszczyć, powszechne dejostwo - miasto powinno, państwo powinno, nikłe zaangażowanie społeczności. Takie działania ze strony miasta tylko ludzi utwierdzają, że nie warto się angażować.
Ufundujesz remont muru oporowego z własnych pieniędzy jak za ileś tam lat zostanie zniszczony przez posadzonego na dziko orzecha włoskiego?
A może niech urzędnicy ufundują remonty trawników i chodników rozjeżdzanych regularnie przez samochody. Albo niech zaczną płacić za każde uschnięte drzewo.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aaaartek - zniszczyć można, przesadzić nie - bo to własność prywatna :) Ten kraj to chyba na prawdę zasługuje na wszystko, co go spotyka. Miłego dnia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aaaartek - zniszczyć można, przesadzić nie - bo to własność prywatna :) Ten kraj to chyba na prawdę zasługuje na wszystko, co go spotyka. Miłego dnia.
 Dziwny tok myślenia prezentujesz, samowola to samowola. Jak jednemu pozwoli się posadzić drzewa bez odpowiedniego pozwolenia na miejskim trawniku, to zaraz inny sobie machnie garaż blaszany do parkowania a jeszcze inny zbuduje kiosk. Masz w artykule merytoryczne argumenty dlaczego drzewa zostały usunięte a mimo to dalej próbujesz w karkołomny sposób bawić się w adwokata tego co drzewa nielegalnie posadził.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy POlecenie wydał Pierwszy Dendrofob Lubelszczyzny osobiście?  POrządek musi być - stop "samowolce", firma ogrodnicza musi zarobić.PS. Minusikuj od pocżatku agencie_srom_K_u :-DDD
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
[...], można było te drzewka przesadzić zamiast niszczyć. [...]. Takie działania ze strony miasta tylko ludzi utwierdzają, że nie warto się angażować.
 O to właśnie chodzi kartelowi. Poddani mają mieć do powiedzenia tyle, ile drzewo za dewelo-okupacji.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Aaaartek - zniszczyć można, przesadzić nie - bo to własność prywatna :) Ten kraj to chyba na prawdę zasługuje na wszystko, co go spotyka. Miłego dnia.
Dziwny tok myślenia prezentujesz, samowola to samowola. Jak jednemu pozwoli się posadzić drzewa bez odpowiedniego pozwolenia na miejskim trawniku, to zaraz inny sobie machnie garaż blaszany do parkowania a jeszcze inny zbuduje kiosk. Masz w artykule merytoryczne argumenty dlaczego drzewa zostały usunięte a mimo to dalej próbujesz w karkołomny sposób bawić się w adwokata tego co drzewa nielegalnie posadził.
Przecież to odwrotność sytuacji, w której  TBV   Investment  i  LPEC  wycięły bez pozwolenia drzewa i krzewy w Górkach Czechowskich, po czym ten sam organ administracji samorządowej, który medialnie zalegalizował bezprawną wycinkę niezliczonej ilości drzew i krzewów — zdelegalizował posadzenie dwóch orzechów. To, że władza wykonawcza naszego miasta ustanowiła sobie monopol na naruszanie decyzji organu uchwałodawczego, czy też Ustawy Zasadniczej, nie oznacza jeszcze, że ma autorytatywnie oceniać swoje własne decyzje. Wydanie przez  " ratusz "  zaświadczenia o prawomocności decyzji nie czyni jej taką nie tylko w aspekcie KPA, ale  przede   wszystkim niezależności władzy sądowniczej od lokalnych klanów polityczno-biznesowych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Oburzajace, dlaczego miasto to zrobilo, czy to prawda, że dlatego aby ktoś mógł zarobić z publicznych pieniędzy to skandal i żądamy wyjaśnień od naszego niestety prezydenta!!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki piękny wysyp negatywnych komentarzy ze świeżych kont, założonych dosłownie 5-10 minut przed dodaniem wpisu. Nie no wcale nie widać, że za tymi wszystkimi komentarzami stoi etatowy pisowski troll kronikidewelorozwoju. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież to odwrotność sytuacji, w której     TBV         Investment     i     LPEC     wycięły bez pozwolenia drzewa i krzewy w Górkach Czechowskich, po czym ten sam organ administracji samorządowej, który medialnie zalegalizował bezprawną wycinkę niezliczonej ilości drzew i krzewów — zdelegalizował posadzenie dwóch orzechów.
Posadzenie drzewa bez "pozwolenia" to "samowolka", a wycięcie drzewa bez pozwolenia to "rozwój". Tako rzecze dewelo-Kali z ratusza.
 Dziękuję za definicę nierządu administracji publicznej za przeproszeniem mieszkaców Lublina.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Przecież to odwrotność sytuacji, w której     TBV         Investment     i     LPEC     wycięły bez pozwolenia drzewa i krzewy w Górkach Czechowskich, po czym ten sam organ administracji samorządowej, który medialnie zalegalizował bezprawną wycinkę niezliczonej ilości drzew i krzewów — zdelegalizował posadzenie dwóch orzechów.
Posadzenie drzewa bez "pozwolenia" to "samowolka", a wycięcie drzewa bez pozwolenia to "rozwój". Tako rzecze dewelo-Kali z ratusza.
Dziękuję za definicę nierządu administracji publicznej za przeproszeniem mieszkaców Lublina.
 nieźle masz za przeproszeniem nasr.. w bani !!!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jaki piękny wysyp negatywnych komentarzy ze świeżych kont, założonych dosłownie 5-10 minut przed dodaniem wpisu. Nie no wcale nie widać, że za tymi wszystkimi komentarzami stoi etatowy pisowski troll kronikidewelorozwoju.
 Myślisz cwaniaczku, że masz monopol na zakładanie lewych kont? Pewnie szef ratuszowej farmy trolli jest bardzo zdenerwowany faktem, że sobie nie radzicie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...