Lublin. Chcą mieszkań w dawnej stomatologii. Przeor chce zatrzymać inwestycję

Nie wierzę! Kościół nie chce nowych owieczek do strzyżenia choćby tylko "po kolędzie". A może ma inne plany co tej działki i będzie blokował wszelkie inwestycje do czasu możliwości przejęcia za 1%

Zacienienie im przeszkadza? Przecież kler uwielbia robić różne rzeczy w cieniu i po cichu, a cały Kościół najlepiej czuje się w mrokach średniowiecza. A co pan przeor zrobi, jak mu obecni sąsiedzi zrobią kuku i złożą sprzeciw przeciwko sąsiedztwu, z którego nie tylko samo dobro może wynikać? Co zrobi, jak go sąsiedzi zechcą wyrugować z obecnie posiadanej nieruchomości? Będzie wrzask, że to atak na religię, na wiarę, na Boga? Nie, to będzie atak na funkcjonariuszy, którzy wpieprzają się w każdą sprawę, a nacjętniej w te cywilne, pozakościółkowe, ze szczególnym upodobaniem sfery seksualnej.

Nie wierzę! Kościół nie chce nowych owieczek do strzyżenia choćby tylko "po kolędzie". A może ma inne plany co tej działki i będzie blokował wszelkie inwestycje do czasu możliwości przejęcia za 1%

 Przecież ten ich miejscowy dowódca powiedział wprost, o co chodzi. On chce, żeby jemu było przyjemnie na słoneczku. A że inni będą mogli mieszkać - to już go nie obchodzi. Jasne, że jeśli przejmie działki za 1 % to będzie wtedy myślał nieco inaczej i coś dla siebie lub swojego towarzystwa jeszcze wykroi - "żeby było miło".

Te, hiP0kryci, dewelo-czirliderki, a jak tebewał przejmował tereny (P0tencjalnie) pod zabudowę wysokiej intensywności za 10-15%* wartości, to wtedy było ok? (*26 ha z ogólnych 105, które od 6 lat Ubogacacz próbuje przekształcić pod las akademików x ok. 1000 zł/m2 ówczesnych cen rynkowych za tereny typu m4 = 260.000.000 zł - odkupione od EI za równowartość ok. 25-35 mln).

Ciekaw jestem, gdyby ktoś tak podliczył ile artykułów krytykujących lubelskich deweloperów, w ciągu roku wypuszcza z siebie DW. Wszystkie informacje o tym, że gdzieś wycięto drzewo, ktoś złożył odwołanie, a ktoś coś kupił i to niedobrze, że kupił, bo może jeszcze coś zarobi. To jest taka alternatywna rzeczywistość, bo jak wyjść na świat i porozmawiać z ludźmi, to się tym tak nie pasjonują. Mało kogo to obchodzi. Tymczasem dla DW to najważniejszy temat i nawet na Wigilię mamy szokującego niusa, że ktoś mógł od czegoś złożyć odwołanie i je nawet złożył.

PS. Zobaczymy, jak szybko cenzor Dewelo-Nocnika zakryje komenty.

Przeor przed wszystkim chce zapobiec dewastacji panoramy historycznego starego Lublina z zabytkowym kościołem karmelitów i dawnym pałacem Leszczyńskich. Przeor nie zgadza się na wciśnięcie kolejnych budynków o wysokości 20.6 m, bo taką wysokość mogąc mieć te budynki-15.5 m elewacji+ 2 kondygnacje pod pochyłym dachem. W tym miejscu nie powinny powstać budynki o większej liczbie kondygnacji niż 3, tak by harmonijnie wtopiły się w istniejącą zabudowę Świętoduskiej i Zielonej. Taka zbudowa nie zacieni, a przede wszystkim nie zdominuje budynków karmelitów. Przecież nowocześność miasta nie wynika z wysokości zabudowy, a z formy i jakości materiałów z jakich budynki są zbudowane.

Podejrzewam, że przeor niespecjalnie interesuje się harmonijnością zabudowy z różnych kątów widzenia, za to klasztor dba o jakiś własny interes, jak być może ta fotowoltaika. Widok z Lubartowskiej i tak od dawna był i jest spaprany, bo w stronę klasztoru Karmelitów od zawsze straszyła odrapana, przeskalowana stomatologia, a widok w dół ulicy został nieodwracalnie zniszczony majaczącym na horyzoncie papuzim gmachem onkologii, nieskrępowanie durnym dziełem pani od Św. Jana Bosko. Patrząc wzdłuż linii KP z kolei na horyzoncie zobaczymy majaczący hotelowiec. W tym mieście już nie ma czego chronić, może jeszcze poza widokiem Podzamcza od strony Rusałki. W Barcelonie pośród zabytkowej zabudowy stoi zaokrąglony jak fallus wieżowiec, a widok Paryża też z niektórych perspektyw niszczy widok wieżowców współczesnej dzielnicy La Defense. Już nie mówiąc o kontrowersjach jakie wywołało postawienie szklanej piramidy przed Luwrem. W przedwojennym Lwowie narzekano, że czynszowe kamienice zasłaniają widok na kościoły. Miasta się nieustannie zmieniają i przekształcają - takie życie.

Znowu POmiędzy wierszami ta gazecina wzbudza niechęć do księży, a lewactwo POd przewodem @Labydłonocnika wyje 

Większość ludzi jednak woli jak coś się odnowi, będą apartamenty, a teraz to miejsce po prostu straszy. Tylko ślepy tego nie widzi

Przy tej okazji można złożyć mieszkańcom byłego Koziego Grodu (obecnie dewelo-detroit nad Bystrzycą) świąteczne życzenia, żeby to nieszczęsne miasto uwolniło się wreszcie sP0d dewelo-okupacji, czemu - alleluja! - sprzyja załamanie sprzedaży kurników. Niechaj niewidzialna ręka sprawi, żeby członkowie dewelo-gangu skoczyli sobie do gardeł jak wściekłe psy, a resztę dewelo-śmiecia żeby pozamiatała prokuratura i CBA.

Boże nawet w święta ludziom nie dacie odpocząć. Dziś to chętnie byśmy przeczytali na temat tradycji świątecznych czy jakieś dobre przepisy pana Sulisza chociażby a nie znowu to samo

Może pozwólmy by wszelkie decyzje dotyczące budowania czy remontu jakichkolwiek budynków podejmował kler. Bo chyba ku temu to zmierza. No ludzie weźcie się obudźcie. chcą nami już rządzić w każdej dziedzinie życia

Znowu POmiędzy wierszami ta gazecina wzbudza niechęć do księży, a lewactwo POd przewodem @Labydłonocnika wyje

 Sama "katoliczka" wyje, tzn. wypisuje wszystko "tłustą czcionką". A DW nie  "wzbudza niechęć do księży", tylko jeden z nich w imieniu zakonu zabiega o słoneczko dla siebie, zaś mieszkania dla innych go nie obchodzą. Lewogłowa "katoliczka" nazywa rozsądnie myślących "lewactwem", choć sama jest wielką miłośniczką "socjalistycznego PiS" i zawłaszczającej spółki KRK-PiS. Zły duch, duch kłamstwa - w jej łepetynie.

Cfelo Tęgiego Łba - nawet w ten dzień twój buracki dewelo-szefunio zagania cię do siania pat0-pr-u na rzecz jego szemranych dewelo-geszeftów?

Boże nawet w święta ludziom nie dacie odpocząć. Dziś to chętnie byśmy przeczytali na temat tradycji świątecznych czy jakieś dobre przepisy pana Sulisza chociażby a nie znowu to samo

 Można w sposób prosty temu zaradzić - nie czytać tego, co nie ciekawi. ) Wesołych Świąt )  A przepisy to już kilkakrotnie były niedawno podawane... Można sprawdzić!

Bździny tępej labydziny.  Labydłoza betonoza, skończony głupcze!

Może pozwólmy by wszelkie decyzje dotyczące budowania czy remontu jakichkolwiek budynków podejmował kler. Bo chyba ku temu to zmierza. No ludzie weźcie się obudźcie. chcą nami już rządzić w każdej dziedzinie życia

   Chcą się wcisnąć, gdzie się da, a potem "się gorszyć" ludźmi chcącymi swobodnie żyć po swojemu: "Jak tak można?", "W naszej obecności!", "Przy naszych pomnikach!", "W 'katolickim' kraju!", "W 'katolickim' mieście!", "W obecności 'katolickiego' p. Żuka!".

Bździny tępej labydziny.  Labydłoza betonoza, skończony głupcze!

 Oto chłopina Jasina znowu zmierza w stronę swojego ulubionego śmierdząceg zagadnienia. Powtarzanie w kółko tego samego bez związku z omawianą sprawą - to raczej przykład wyjątkowej tępoty chłopiny Jasiny.

Bździny tępej labydziny.  Labydłoza betonoza, skończony głupcze!