Lublin: Ekologia w praktyce. Tutaj wciąż będą kopcić, bo miasto rozkłada ręce

To w końcu rozkłada ręce czy nie rozkłada bo jak się przeczyta cały artykuł do końca to można wpaść w lekką konsternację? Tytuł sobie a artykuł sobie. Panie Smaga weź pan się ogarnij, bo żal czytać te wszystkie żałosne clickbaity.

Tutaj oczywiście się nie da doprowadzić sieci, ale do nieistniejących jeszcze bloków (czyt. akademików) na Górkach Czechowskich jakoś się dało.

Tutaj oczywiście się nie da doprowadzić sieci, ale do nieistniejących jeszcze bloków (czyt. akademików) na Górkach Czechowskich jakoś się dało.

 Może dlatego, że górki to teren jeszcze nie zabudowany, bez rozchodzących się w każdą stronę linii energetycznych, wodociągów, rur i rureczek, przykrytych drogami, chodnikami i budynkami? W takim terenie łatwiej o zaplanowanie i wykonanie infrastruktury niż w miejscahc, gdzie zagęszczenie "utrudniaczy" (w/w) jest duże?

Tutaj oczywiście się nie da doprowadzić sieci, ale do nieistniejących jeszcze bloków (czyt. akademików) na Górkach Czechowskich jakoś się dało.

Ciekawe, czy ktoś rozliczy nominalnych szefuniów elpecu z wydanych środków publicznych, kiedy bloczydła nie POwstaną (a na 90% nie powstaną)? Książęta Dewelo-Grodu nie zakładały takiego "rozwoju" wydarzeń, a elpec miał zgodnie z dalekosiężnymi planami i tak stać się formalnie (bo nieformalnie już jest) ich własnością. Ale plany zostały pokrzyżowane i wkrótce kartel będzie musiał zacząć poszukiwania kozłów ofiarnych.

 A teraz szybko biegnij założyć kolejne 20 nowych kont. Który to już raz z rzędu sam siebie cytujesz i sam sobie odpisujesz? Co za kompromitacja.

A w jaki sPOsób "opłaci się" elpecowi wydanie 20 mln na sieć, która będzie ogrzewać nory chomicze? PS. Nie jęcz o jakichś "kontach", _K_aszanko ze stajni dona arturro o 100 loginach, tylko klep w czerwone łapki, bo za to ci płacą, dewelo-pajacu.

Tutaj oczywiście się nie da doprowadzić sieci, ale do nieistniejących jeszcze bloków (czyt. akademików) na Górkach Czechowskich jakoś się dało.

 Ciekawe, czy ktoś rozliczy nominalnych szefuniów elpecu z wydanych środków publicznych, kiedy bloczydła nie POwstaną (a na 90% nie powstaną)? Książęta Dewelo-Grodu nie zakładały takiego "rozwoju" wydarzeń, a elpec miał zgodnie z dalekosiężnymi planami i tak stać się formalnie (bo nieformalnie już jest) ich własnością. Ale plany zostały pokrzyżowane i wkrótce kartel będzie musiał zacząć poszukiwania kozłów ofiarnych.

Tutaj oczywiście się nie da doprowadzić sieci, ale do nieistniejących jeszcze bloków (czyt. akademików) na Górkach Czechowskich jakoś się dało.

Może dlatego, że górki to teren jeszcze nie zabudowany, bez rozchodzących się w każdą stronę linii energetycznych, wodociągów, rur i rureczek, przykrytych drogami, chodnikami i budynkami? W takim terenie łatwiej o zaplanowanie i wykonanie infrastruktury niż w miejscahc, gdzie zagęszczenie "utrudniaczy" (w/w) jest duże?

Gdyby dla robót ziemnych w Górach Czechowskich zastosowano takie same zasady jak w innych miejscach, to brak kolizji z obecnym uzbrojeniem terenu byłby pryszczem przy kolizjach środowiskowych i historycznych. Tak poza tym, to w żadnym miejscu  GC  nie ma emiterów zanieczyszczenia powietrza, którego koszty zewnętrzne są nadal na poziomie około 3 mld złotych rocznie. Inwestycja  LPEC  w Górkach Czchowskich była nie tylko zbrodnią na środowisku naturalnych, ale i ludziach, bo zła jakość powietrza w warunkach naszego miasta, to nadal około 370 przedwczesnych zgonów rocznie, czyli 25 razy więcej niż w wyniku wypadków ze skutkiem śmiertelnym.