Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Czyli można bez działki przy Jasnej? A swoją drogą, to warto zwrócić uwagę na to że Interbud pozbywa się terenu na którym i tak nic nie może budować. W skrócie - Ratusz rozwiązał mu problem i dorzucił tereny inwestycyjne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem dlaczego miasto ma brać od dewelopera bezwartościowe grunty, kórych ten nie może ogrodzić, nie może na nich nic zbudować, a w zamian daje mu tereny pod kolejne bloki. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nie rozumiem dlaczego miasto ma brać od dewelopera bezwartościowe grunty, kórych ten nie może ogrodzić, nie może na nich nic zbudować, a w zamian daje mu tereny pod kolejne bloki.
 To co nazwałeś "bezwartościowe" dla dewelopera, ma całkiem dużą wartość dla okolicznych mieszkańców. Na tej wymianie skorzysta i deweloper i mieszkańcy okolicznych bloków. A na Botaniku z zielenią krucho, więc każdy skwerek i kawałek zieleni jest na wagę złota.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czyli można bez działki przy Jasnej? A swoją drogą, to warto zwrócić uwagę na to że Interbud pozbywa się terenu na którym i tak nic nie może budować. W skrócie - Ratusz rozwiązał mu problem i dorzucił tereny inwestycyjne.
 Teraz nie może budować ale wystarczyłaby zmiana planu i już by mógł. PS. Ratusz nic nie dorzucił, bo też otrzyma w zamian tereny inwestycyjne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...