Lublin: MOSiR stracił prawie milion na koncercie gwiazdy. Jest wiele innych poważnych zarzutów

... platformersi i ich kasta zawsze byli pasożytami.

srome_K_, _K_undelku deweloratuszowy co się wabi na 160 różnych sP0sobów - warujesz dalej przy temacie? To P0trzep w łapki, obsrańcu.

Stwierdzono niegospodarność , zmarnowane pieniądze podatników, i czy ktoś poniesie za to konsekwencje ? Czas na pociąganie urzędników do odpowiedzialności własnym majątkiem.

 Jestem przekonana, że wszystkie decyzje kukiełek z mosiru miały pelne P0parcie dewelo-sułtana. To jemu m.in zależało z P0wodów PR-owych, żeby znaleźć P0zory, że łArena jest "P0trzebna", stąd parcie na deficytowe koncerty (pośrednio potwierdzają to słowa mosirowców, które padły w artykule).

Po stadionie "metrhopolitalnym" 400 mln zl,  po lotnisku nielotów (??? mld zl), z niecierpliwością czekamy na kolejną szubienice wydatków i kosztów bez dna = dworzec PKS „metrhopolitalny” = koszt? ~350 mln zl.  A następnie kolejny szklany pałac dla biurwy urzędniczej przy Leszczyńskiego ~90 mln zl. [...]

 Zgadza się. Przy tych kwotach niegosP0darności mosirowców to tylko wierzchołek góry lodowej, a kapitan dewelo-titanika dalej rozkazuje "cała naprzód", żeby finalnie zatopić finans gminy, co umożliwi przejęcie resztek majątku przez cwaniactwo.

"Za to, by dużo było imprez na stadionie Arena Lublin odpowiadać ma miejski radny PO, Michał Krawczyk. Objął on menadżerskie stanowisko w Miejskim Ośrodku Sportu i Rekreacji." - to nie za czasów tego gwiazdora z ratusza było najwięcej tych niegospodarności w MOSiR ?  Tego co do sejmu dostał się z ambitnym programem " Zrobimy to co potrzebne".

 Dewelo-pajacyk miał sP0ro innych zasług, stąd jego liczko znalazło się na 700 bilbordach.

Ta deficytowa spółka Gminy Lublin ze skumulowaną stratą na poziomie ponad 30 milionów złotych nie ma zarządu i właściciela, że w sprawie wniosku NIK do prokuratury wypowiada się jej rzecznik prasowy? To może już bezpieczniej za kilkanaście tysięcy złotych dać kolejne zlecenie kancelarii prawnej z Warszawy i jako argumenty podstawić kłamstwa, jak to miało miejsce w przypadku skargi kasacyjnej Rady Miasta Lublin na wyrok WSA w Lublinie uchylający zmianę SUiKZP dla Górek Czechowskich?!

 +1

Monisia ile ty musisz codziennie wyrzygać wpisów o dewelo-rozwoju, żeby dniówka nie przepadła? Pewnie POtrzebujesz ich dodać sPOro bo inaczej nie zapłacą?

Czemu napisaliście tylko o Lublinie skoro NIK wykrył też szereg nieprawidłowości w spółkach miejskich w Chełmie, Puławach i Białej Podlaskiej? To ma być rzetelność? Raczej kpina z czytelników.

Niezawodny redaktor Smaga zawsze stanie na wysokości zadania. Jak TVP organizuje koncert to wtedy idzie przekaz, że marszałek dołożył milion. Gdy to samo robi MOSiR, to wtedy walimy już tytuł, że MOSiR stracił milion. "Dołożył" a "stracił" niby żadna różnica a jednak jest. Opiniotwórczość rządzi.

Co się dziwisz? Marszałek zamawia w Dzienniku Wschodnim mnóstwo reklam, Żuk prawie wcale.

 No właśnie jest to zastanawiające, że NIK skontrolował 8 spółek z 4 różnych miast a Dziennik w zasadzie pisze tylko o jednej. O co tu chodzi?

Tylko żeby się zaraz nie okazało, że połowa tych zarzutów to wyssane z palca bzdury, manipulacja i naciąganie faktów. Kto jest szefem NIK wiadomo.

  To są po części brednie. Jak można twierdzić, że spółkę pogrążyło wydanie w ciągu 4 lat 180 tyś na imprezy integracyjne i spotkania świąteczne. Przecież w MOSiR pracuje ponad 200 osób. Podziel 180 tyś na 4 lata a to na ~200 pracowników i wychodzi po 225 zł na głowę rocznie. Za tyle to u Banasia sekretarka się nawet po długopis nie schyli pod biurko. Organizacja koncertów to też nie jest taka prosta sprawa w mieście pokroju Lublina - jeden się uda, drugi nie. Jedyne do czego można się przyczepić to sprawa Aqua Lublin - tutaj ewidentnie ktoś dał ciała. NIK się przyczepił nawet do MPK że zarabia na przewozach komercyjnych i do MKK, że sprzątając dla miasta zaburza konkurencję na rynku - przecież to są śmieszne i niepoważne zarzuty.

Żadna nowość, że sport i kultura jest często dotowana i nie zarabia na siebie, ale myślę że pierwsze większe wydarzenia otwierają Lublin na te jeszcze większe i być może bardziej rentowne. Od czegoś trzeba zacząć.

A kiedy NIK przeprowadzi kontrolę w lubelskim Ratuszu? Tam to dopiero są himalaje niegospodarności i marnowania naszych pieniędzy.

Powtarzam ci: jak masz jakieś uzasadnione podejrzenia - powiadom właściwe organy. Od plucia na forum DW nic się nie stanie. Ale sorry, zapomniałem, że ty gówno wiesz i tylko w pluciu jesteś dobry, _DebiliX_, proPiSowski trollu.

Tylko żeby się zaraz nie okazało, że połowa tych zarzutów to wyssane z palca bzdury, manipulacja i naciąganie faktów. Kto jest szefem NIK wiadomo.

   To są po części brednie. Jak można twierdzić, że spółkę pogrążyło wydanie w ciągu 4 lat 180 tyś na imprezy integracyjne i spotkania świąteczne. Przecież w MOSiR pracuje ponad 200 osób. Podziel 180 tyś na 4 lata a to na ~200 pracowników i wychodzi po 225 zł na głowę rocznie. Za tyle to u Banasia sekretarka się nawet po długopis nie schyli pod biurko. Organizacja koncertów to też nie jest taka prosta sprawa w mieście pokroju Lublina - jeden się uda, drugi nie. Jedyne do czego można się przyczepić to sprawa Aqua Lublin - tutaj ewidentnie ktoś dał ciała. NIK się przyczepił nawet do MPK że zarabia na przewozach komercyjnych i do MKK, że sprzątając dla miasta zaburza konkurencję na rynku - przecież to są śmieszne i niepoważne zarzuty.

 Co więcej - nie zdziwiłbym się, gdyby te 225 zł rocznie pochodziło z funduszu socjalnego. Ale afera w DW musi być.

Świetnie bawiłem się na tych koncertach, a że ktoś głupi, kto płaci podatki, dopłacił do tego, to jeszcze powiększa moją satysfakcję.

srome_K_, wierny _K_undelku deweloratuszowy co się wabi na 160 różnych sP0sobów - widzę, że dalej warujesz dalej przy temacie? To P0trzep w łapki, obsrańcu.

Stwierdzono niegospodarność , zmarnowane pieniądze podatników, i czy ktoś poniesie za to konsekwencje ? Czas na pociąganie urzędników do odpowiedzialności własnym majątkiem.

 Jestem przekonana, że wszystkie decyzje kukiełek z mosiru miały pelne P0parcie dewelo-sułtana. To jemu m.in zależało z P0wodów PR-owych, żeby znaleźć P0zory, że łArena jest "P0trzebna", stąd parcie na deficytowe koncerty (pośrednio potwierdzają to słowa mosirowców, które padły w artykule).

Ta deficytowa spółka Gminy Lublin ze skumulowaną stratą na poziomie ponad 30 milionów złotych nie ma zarządu i właściciela, że w sprawie wniosku NIK do prokuratury wypowiada się jej rzecznik prasowy? To może już bezpieczniej za kilkanaście tysięcy złotych dać kolejne zlecenie kancelarii prawnej z Warszawy i jako argumenty podstawić kłamstwa, jak to miało miejsce w przypadku skargi kasacyjnej Rady Miasta Lublin na wyrok WSA w Lublinie uchylający zmianę SUiKZP dla Górek Czechowskich?!

 +1

A kiedy NIK przeprowadzi kontrolę w lubelskim Ratuszu? Tam to dopiero są himalaje niegospodarności i marnowania naszych pieniędzy.

 Wtedy, kiedy znad łysej głowy zostanie zdjęty parasol chroniący P0czynania tego ubogacacza cwaniactwa, czyli raczej nieprędko.

srome_K_, ścier_K_0 deweloratuszowa o 160+ fejk-loginach, wiesz dobrze, że przedmiotem zarzutów nie są straty same w sobie, ale sP0sób, w jaki zostały one sP0wodowane. Za ile dewelo-srebrników manipulujesz toP0rnie tak, jak Konfabulator z Jakubowic?

Tylko żeby się zaraz nie okazało, że połowa tych zarzutów to wyssane z palca bzdury, manipulacja i naciąganie faktów. Kto jest szefem NIK wiadomo.

   To są po części brednie. Jak można twierdzić, że spółkę pogrążyło wydanie w ciągu 4 lat 180 tyś na imprezy integracyjne i spotkania świąteczne. Przecież w MOSiR pracuje ponad 200 osób. Podziel 180 tyś na 4 lata a to na ~200 pracowników i wychodzi po 225 zł na głowę rocznie. Za tyle to u Banasia sekretarka się nawet po długopis nie schyli pod biurko. Organizacja koncertów to też nie jest taka prosta sprawa w mieście pokroju Lublina - jeden się uda, drugi nie. Jedyne do czego można się przyczepić to sprawa Aqua Lublin - tutaj ewidentnie ktoś dał ciała. NIK się przyczepił nawet do MPK że zarabia na przewozach komercyjnych i do MKK, że sprzątając dla miasta zaburza konkurencję na rynku - przecież to są śmieszne i niepoważne zarzuty.

 Co racja to racja. Mnie zastanawiają kwestie związane z rzekomą niegospodarnością. Z jednej strony Banasie krytykują organizację dwóch deficytowych koncertów, z drugiej mają pretensje, że zarząd Mosiru nie dostaje dodatkowego wynagrodzenia. Tzn. dopłacać do koncertów organizowanych dla mieszkańców nie możecie, ale za to powinniście podnieść pensje członkom zarządu spółki.

Do koncertu wielkanocnego odbywającego się przed CSK i organizowanego przez TVP też trzeba było dołożyć milion złotych z pieniędzy lubelskiego podatnika. Gdzie był wtedy NIK?