Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...
|
|
W zasadzie twój komentarz to populistyczny bełkot. Pytanie tylko czy to kolejne lewe konto założone na prędce przez pisowego trolla od dewelo-rozwoju czy jedynie komentarz ekoświra utożsamiającego rozwój miasta z jak największą ilością gruntów rolnych na jego terenie. W Polsce jest ogromny deficyt mieszkań i te będą powstawać czy to się tobie podoba czy nie.Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Niestety taką politykę prowadzą władze Lublina. Politykę zabudowania i zabetonowania wszystkiego co się da. Politykę olewania planów zagospodarowania, a jak się nie da zmienić tych planów to robimy refendum i wbrew mieszkańcom przepychamy zmianę w nocy. To miasto zostało przejęte przez kilku lubelskich deweloperów, którzy w zasadzie robią tutaj co chcą. |
|
Bardzo dobrze, niech powstają, ale niech będą harmonijnie zaprojektowane i zaplanowane, a nie taka kupa ciasnych grajdołów i jeszcze grodzone jakby to było wojskowe. Modernizm w XX wieku powstał jako reakcja na przeraźliwą, wręcz niehumanitarną ciasnotę w miastach tamtych czasów, ale kapitalizm zdołał modernizm pogrzebać i ludzie z powrotem są wpędzani w ciasnotę (wyboru nie mają, bo wszyscy tak budują)
|
|
zamiast zrobić park w tym miejscu to dostawią bloków, a po drugie czemu nie zrobiono zdjęcia w stronę szkoły, kościółka z dużą wieżą, gdzie dzwony będą naparzać od rana , ruch uliczny duży, ........................ radni-bezradni, nikt nie pyta mieszkańców o zdanie w żadnej sprawie, bo mieszkańcy mają płacić podatki i milczeć, a jak się nie podoba to niech się wyprowadzą
|
|
Przecież ta spółdzielnia korzystała dotychczas z Lex Żuk, a teraz nagle próbuje wykpić się Lex Soboń?!
Tak przy okazji, to kto będzie płacić mieszkańcom bloków odszkodowania za ekspozycję na zanieczyszczenie powietrza będące wynikiem ogrzewania sąsiedniego budynku jednorodzinnego, którego oddziaływanie dotknie kilkadziesiąt lub kilkaset rodzin?!
|
|
A ja zastanawiam się, kto pokryje straty w przypadku, jeśli spółdzielnia (co bardzo prawdopodobne) nie znajdzie chętnych jelonków na apartamĘty w tym dewelo-getcie? Starzy członkowie solidarnie w czynszu? Bo przecież nie prezes :-DDDPrzewodniczący Rady Nadzorczej?! |
|
Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Obawiam się, że nawet jeśli miasto faktycznie byłoby zainteresowane odkupieniem tej działki, to właściciel krzyknąłby taką sumkę, że zainteresowanie urzędników skończyłoby się szybciej niż się zaczęło. A prędzej czy później cała ewentualna transakcja zostałaby nazwana wielką niegospodarnością i szastaniem publicznym groszem. Sorry, taki mamy klimat. |
|
Niekoniecznie, bo to samo " miasto " ma możliwość wywłaszczenia takiej nieruchomości pod cel za przeproszeniem publiczny. To samo " miasto " miało i ma również możliwość skorzystanie z preferencji, jakie niesie za sobą ustawa o rewitalizacji. To organ uchwałodawczy, czyli radę miasta trzeba zapytać, dlaczego nie ustanowiła na tym terenie obszaru zdegradowanego, a na rzecz Gminy Lublin prawa pierwokupu nieruchomości położonych na obszarze rewitalizacji oraz zakazu wydawania decyzji o warunkach zabudowy, o której mowa w art. 59 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym?!Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Obawiam się, że nawet jeśli miasto faktycznie byłoby zainteresowane odkupieniem tej działki, to właściciel krzyknąłby taką sumkę, że zainteresowanie urzędników skończyłoby się szybciej niż się zaczęło. A prędzej czy później cała ewentualna transakcja zostałaby nazwana wielką niegospodarnością i szastaniem publicznym groszem. Sorry, taki mamy klimat. |
|
Prościej byłoby wysłać kogokolwiek do TBV , by zapytał, jak się załatwia referendum w swojej indywidualnej sprawie, zmianę SUiKZP wbrew woli mieszkańców oraz pozwolenia na budowę bez zmiany MPZP i z naruszeniem Ustawy prawo budowlane , oraz uooś .zamiast zrobić park w tym miejscu to dostawią bloków, a po drugie czemu nie zrobiono zdjęcia w stronę szkoły, kościółka z dużą wieżą, gdzie dzwony będą naparzać od rana , ruch uliczny duży, ........................ radni-bezradni, nikt nie pyta mieszkańców o zdanie w żadnej sprawie, bo mieszkańcy mają płacić podatki i milczeć, a jak się nie podoba to niech się wyprowadząIdź do właściciela działki i zapytaj czemu nie chce postawić w tym miejscu parku? Przecież to nie jest teren miejski. |
|
A ja zastanawiam się, kto pokryje straty w przypadku, jeśli spółdzielnia (co bardzo prawdopodobne) nie znajdzie chętnych jelonków na apartamĘty w tym dewelo-getcie? Starzy członkowie solidarnie w czynszu? Bo przecież nie prezes. Przemyślcie to członkowie spółdzielni "oaza" (w tym przypadku nazwa brzmi jak kiepski dowcip :-DDD)
|
|
A ja zastanawiam się, kto pokryje straty w przypadku, jeśli spółdzielnia (co bardzo prawdopodobne) nie znajdzie chętnych jelonków na apartamĘty w tym dewelo-getcie? Starzy członkowie solidarnie w czynszu? Bo przecież nie prezes. Przemyślcie to członkowie spółdzielni "oaza" (w tym przypadku nazwa brzmi jak kiepski dowcip :-DDD)Myślę, że członkowie spółdzielni mają rady anonimowego internetowego trolla a bardziej hejtera, w głębokim poważaniu. |
|
zamiast zrobić park w tym miejscu to dostawią bloków, a po drugie czemu nie zrobiono zdjęcia w stronę szkoły, kościółka z dużą wieżą, gdzie dzwony będą naparzać od rana , ruch uliczny duży, ........................ radni-bezradni, nikt nie pyta mieszkańców o zdanie w żadnej sprawie, bo mieszkańcy mają płacić podatki i milczeć, a jak się nie podoba to niech się wyprowadząLitości z takim tanim populizmem. Przecież jak władza zacznie pytać o opinię mieszkańców w sprawie budowy każdego nowego bloku w mieście, to na przestrzeni następnych kilkudziesięciu lat żaden takowy nie powstanie. |
|
W takim razie proponuję w pierwszej kolejności wywłaszczenie nieruchomości którą obecnie zamieszkujesz i utworzenie w niej Lubelskiego Muzeum Głupoty.Niekoniecznie, bo to samo " miasto " ma możliwość wywłaszczenia takiej nieruchomości pod cel za przeproszeniem publiczny. To samo " miasto " miało i ma również możliwość skorzystanie z preferencji, jakie niesie za sobą ustawa o rewitalizacji. To organ uchwałodawczy, czyli radę miasta trzeba zapytać, dlaczego nie ustanowiła na tym terenie obszaru zdegradowanego, a na rzecz Gminy Lublin prawa pierwokupu nieruchomości położonych na obszarze rewitalizacji oraz zakazu wydawania decyzji o warunkach zabudowy, o której mowa w art. 59 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym?!Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Obawiam się, że nawet jeśli miasto faktycznie byłoby zainteresowane odkupieniem tej działki, to właściciel krzyknąłby taką sumkę, że zainteresowanie urzędników skończyłoby się szybciej niż się zaczęło. A prędzej czy później cała ewentualna transakcja zostałaby nazwana wielką niegospodarnością i szastaniem publicznym groszem. Sorry, taki mamy klimat. |
|
LEGENDA DLA CZYTELNIKÓW:
[ul]
|
|
LEGENDA DLA CZYTELNIKÓW:
POSTY Z DUŻĄ ILOŚCIĄZIELONYCH ŁAPEK = RATUSZOWA-PATO-DEWELOPERKA //////////
POSTY Z OLBRZYMIĄ ILOŚCIĄ CZERWONYCH ŁAPEK = MIESZKAŃCY LUBLIN, NORMALNI LUDZIE KOMENTUJACY RZECZYWISTOŚĆ, SPOŁECZNICY WALCZĄCY Z LUBELSKĄ PATOLOGIĄ GNIEŻDŻĄCĄ SIĘ W GMACHU RATUSZA
|
|
Jesli chodzi o ten teren to byłaby to idealna działka na urządzenie zielonego skwerku, mini parki z ławeczkami, może jakieśboiska do gry w kosza ,siatke piłke, dla dzieciaków. Nie pozwolic dewelocfaniakowi budować i sam odsprzeda działeczkę. Miasto powinno odkupić. Bo jęsli tak dalej będą wciskać i zageszczać to zamiast pieknych nowych dizelnni bedziemy mieli patologiczne getto.
Dziwne ze prezyden miasta czy radni nie chca mieszkac w takich potworkach ktore ochodzo fundują mieszkancom.
|
|
Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Za 10 lat ceny "apartamentów" na osiedlu węglin-getto będą niższe niż te na Tatarach (1.000 vs. 1.500 zł/m2). |
|
Marzy ci się internetowy trollu nowe mieszkanko u znienawidzonego dewelocwaniaka? Jak nie poszukasz uczciwej pracy tylko dalej będziesz wrzucał całymi dniami bełkotliwe komentarze o dewelo-rozwoju za 1 zł od sztuki, to nie będzie cię na nie stać nawet jeśli cena spadnie do 500 zł/m2.Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Za 10 lat ceny "apartamentów" na osiedlu węglin-getto będą niższe niż te na Tatarach (1.000 vs. 1.500 zł/m2). |
|
Zważywszy na miasta, które ustanowiły prawo pierwokupu nieruchomości położonych na obszarze rewitalizacji oraz zakaz wydawania decyzji o warunkach zabudowy, to traktuję twój komentarz jako najzwyklejszą złośliwość. Bez znaczenia przy tym jest, co cię do tego motywowało — patodeweloperka korzystająca z WZ , czy też plany dalszego wymuszania zbywania za bezcen nieruchomości, których właścici elom odmawia się zmiany SUiKZP i MPZP .W takim razie proponuję w pierwszej kolejności wywłaszczenie nieruchomości którą obecnie zamieszkujesz i utworzenie w niej Lubelskiego Muzeum Głupoty.Niekoniecznie, bo to samo " miasto " ma możliwość wywłaszczenia takiej nieruchomości pod cel za przeproszeniem publiczny. To samo " miasto " miało i ma również możliwość skorzystanie z preferencji, jakie niesie za sobą ustawa o rewitalizacji. To organ uchwałodawczy, czyli radę miasta trzeba zapytać, dlaczego nie ustanowiła na tym terenie obszaru zdegradowanego, a na rzecz Gminy Lublin prawa pierwokupu nieruchomości położonych na obszarze rewitalizacji oraz zakazu wydawania decyzji o warunkach zabudowy, o której mowa w art. 59 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym?!Ta okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...Obawiam się, że nawet jeśli miasto faktycznie byłoby zainteresowane odkupieniem tej działki, to właściciel krzyknąłby taką sumkę, że zainteresowanie urzędników skończyłoby się szybciej niż się zaczęło. A prędzej czy później cała ewentualna transakcja zostałaby nazwana wielką niegospodarnością i szastaniem publicznym groszem. Sorry, taki mamy klimat. |
|
Nie obrażaj obecnego jeszcze prezydenta naszego miasta, który sprawom partycypacji poświęcił specjalny osobisty wpis w specjalnym przewodniku pod tytułem "Lublin. Twoje Miasto. Ty decydujesz".Litości z takim tanim populizmem. Przecież jak władza zacznie pytać o opinię mieszkańców w sprawie budowy każdego nowego bloku w mieście, to na przestrzeni następnych kilkudziesięciu lat żaden takowy nie powstanie.[quote][quote]zamiast zrobić park w tym miejscu to dostawią bloków, a po drugie czemu nie zrobiono zdjęcia w stronę szkoły, kościółka z dużą wieżą, gdzie dzwony będą naparzać od rana , ruch uliczny duży, ........................ radni-bezradni, nikt nie pyta mieszkańców o zdanie w żadnej sprawie, bo mieszkańcy mają płacić podatki i milczeć, a jak się nie podoba to niech się wyprowadząTa okolica to jest tak potwornie zmarnowany obszar miasta, takie okropne getto... dziki kapitalizm w pigułce. Ten teren powinien być wykupiony przez miasto i zorganizowany jako publiczny park, żeby cokolwiek jeszcze tam uratować, no ale o czym tu marzyć...[/quote] Obawiam się, że nawet jeśli miasto faktycznie byłoby zainteresowane odkupieniem tej działki, to właściciel krzyknąłby taką sumkę, że zainteresowanie urzędników skończyłoby się szybciej niż się zaczęło. A prędzej czy później cała ewentualna transakcja zostałaby nazwana wielką niegospodarnością i szastaniem publicznym groszem. Sorry, taki mamy klimat.[/quote] Niekoniecznie, bo to samo " miasto " ma możliwość wywłaszczenia takiej nieruchomości pod cel za przeproszeniem publiczny. To samo " miasto " miało i ma również możliwość skorzystanie z preferencji, jakie niesie za sobą ustawa o rewitalizacji. To organ uchwałodawczy, czyli radę miasta trzeba zapytać, dlaczego nie ustanowiła na tym terenie obszaru zdegradowanego, a na rzecz Gminy Lublin prawa pierwokupu nieruchomości położonych na obszarze rewitalizacji oraz zakazu wydawania decyzji o warunkach zabudowy, o której mowa w art. 59 ustawy z dnia 27 marca 2003 r. o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym?!W takim razie proponuję w pierwszej kolejności wywłaszczenie nieruchomości którą obecnie zamieszkujesz i utworzenie w niej Lubelskiego Muzeum Głupoty. |
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|