![]() |
Zycie w PRL to byl koszmar jaka szkoda, ze tyle ludzi o tym zapomnialo!
|
![]() |
to stacja przy Al Kraśnickiej a kolejka samochodów ustawiona wzdłuż ul. Orkana.
|
![]() |
Januszek Madejek , nasz radny ?
|
![]() |
Nie wiecie nawet jakie trzeba było przejść upokorzenie od panów cepeeniarzy.Oni decydowali czy ci sprzedać i ile.Towarzysze partyjni tankowali bez limitów. Przezyłem to wielokrotnie prosząc o paliwo bo miałem chore dziecko.Pamiętam arogancję i tupet panów na stacjach.Wiecie że wolę już nawet rządy PIS niż czasy PRL i poniżania godności ludzi przez komunistów i cepeeniarzy
|
![]() |
no i co ?
dziesiątki tysięcy ludzi dojeżdżało do pracy czy szkoły PKS-em czy koleją.
do FSC czy WSK jakoś zdążyli .
pan z chorym dzieckiem musiał swoim autem ?
|
![]() |
pislamski reżim niedługo nam przypomni co to znaczy upodlenie
|
![]() |
Chamstwo i ponizanie bylo nie tylko na stacjach benzynowych, bylo to wszedzie gdzie trzeba bylo kupic jakies podstawowe rzeczy. Byly cale mafie, wszedzie korupcja i lapowki .Kierownicy sklepow miesnych, odziezowych, obowniczych i innych tworzyli cala siec powiazan.Np zeby zamowic rozmowe miedzymiastowa na poczcie glownej, potrzebna byla lapowka najlepiej w postaci czekoldy kupionej w Pewexie. Wtedy na rozmowe nie czekalo sie nawet dlugo! Wtedy sie nie kupowalo tylko "zalatwialo" . Przemysl byl nasz Polski, panstwowy, wszyscy mieli prace za20-30$ namiesiac, a wszystko na talony, kartki, przydzialy, deputaty, asygnaty-dla swoich! KOSZMAR.
|
![]() |
Na codzień nie było takich kolejek,dokładnie pamiętam tą sytuację od razu rozpoznałem miejsce ze zdjęć nowowybudowana w ów czas ul.Orkana .W tym przypadku chodziło o wprowadzaną podwyżkę cen paliw więc ludzie robili zapasy.
|
![]() |
a ja jak teraz widze, jak bogacą się zlodzieje, kombinatorzy to aż człowiekowi robi sie niedobrze, demokracja w naszym krajju polega na tym kto więcej zapieprzy |
![]() |
przestańcie się malolaty tak podniecać, bo tylko przez pewien okres były kolejki, bo ci co chcieli zrobić demokrację po to aby się nachapać to specjalnie wstrzymywali dostawy do sklepów, CPN po to aby ludzi podburzyć, że to niby taka bieda, a wcale tak nie było zakłady normalnie produkowały, pracownik za komuny to był ktoś a nie jak teraz robol pracujący za miskę zkupy po 10-12 godzin, za komuny nie było wyzyskiwania robotików, możemy my na dole teraz podziękowac solidaruchom z tanmtych czasów jak nasz oszukali, na czele z bolkiem
|
![]() |
Zamość: Karuzela podatkowa z kawą i batonami. Wyłudzono blisko 1 mln zł
oto wasza cholerna demokracja
|
![]() |
******dziennikwschodni.pl/zamosc/karuzela-podatkowa-z-kawa-i-batonami-niewykluczone-kolejne-zatrzymania,n,1000195966.html
|
![]() |
[justify] INTERWENCJA [/justify]
[justify] 17.03.2017
Zapłacili, spłacają kredyty, ale mieszkania nie są ich [/justify]
[justify] ----------------------------------------------------------------------------------------------------------------- [/justify]
[justify] OTO DOBROBYT ZA DEMOKRACJ, MA TEN CO ZAPIEPRZY [/justify]
|
![]() |
Kto z was pamięta jak smakowała wtedy szynka , kiełbasa,serdelek ? Pewnie nie spełniały norm unijnych , te dzisiejsze spełniają tylko że smaku to nie ma w zamian w składzie cała tablica Mendelejewa.
|
![]() |
pracujaca biedota, chrzanisz głupoty jak potłuczony, nie masz bladego pojęcia jak żył robotnik, bo pewnie byłeś partyjną św...
na kartki była; benzyna, mięso, wódka, cukier, buty i tak można długo wymieniać
pracownik jadł mortadelę i salceson a jak miał szczęście to kupił telewizor czarno biały...
|
![]() |
pracujaca biedota skoro było tak dobrze, to dlaczego ludzie z zachodu tu nie emigrowali tylko wszyscy za wszelką cenę tam chcieli się wyrwać, do tego okropnego kapitalizmu...?
|
![]() |
Podstawowa różnica to taka, że wszyscy chwalący PRL w gruncie rzeczy nie tęsknią za tymi czasami obłudy, zakłamania, terroru i trzymania za gębę, tylko za czasami młodości. A te były super: od rana do wieczora na boisku, normalna szkoła z nauczycielskimi autorytetami i poziomem nauczania, do którego ówczesne szkoły nawet się nie zbliżyły. Nie było telefonów komórkowych, a i tak sobie radziliśmy. To były tez czasy, kiedy podwórka tętniły życiem przez cały dzień - mnóstwo dzieciaków i sąsiadów, którzy razem się spotykali, plotkowali, znali się od podszewki. Dzisiaj ludzie mieszkają w jedenj klatce od lat, a nwet się nie witają, nie znają, Nie było dresiarzy, graffiti, stalkingu, Breivików, islamistów.
Ale w życiu nie chciabym powtórnie żebrać o kilka litrów paliwa, przekupywać ekspedientki, żeby sprzedała mleko w proszku dla dziecka czy być pałowanym przez ZOMO.
Boję się jednak, że PiS wkrótce tak podzieli ten kraj, że wszystko będzie postawione do góry nogami. Już teraz każą nam modlic sie do wyklętych, psioczyć na żołnierzy spod Lenino i wszędzie węszyc spisek
|
![]() |
Ja bardzo dobrze pamiętam jak było a skoro gościu to tak przedstawiasz to zapewne byłeś nie tylko robotnikiem ale też w egzekutywie komitetu zakładowego PZPR i stąd twoje stanowisko że niby kolejek nie było ja pamiętam żeby dostać na kartki wędlinę dla rodziny to stałem w kolejce od 23 poprzedniego dnia do 10 rano - urlop z pracy musiałem brać.
|
![]() |
i za 30 $ można było utrzymać rodzinę
|
![]() |
|
Strona 1 z 2
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|