Lublin: Początek zmian na górkach czechowskich. Plac zabaw i ścieżka, która połączy dwa osiedla

Czy to są legalne działania, skoro sprawa jeszcze nie jest rozstrzygnięta w sądzie?

Od strony ul. Koncertowej – za marketem Lidl, gdy tylko spadnie trochę deszczu nie da się wejść, nie mówiąc już co się tam dzieję na wiosnę przy okazji roztopów (błoto do kostek) - dlatego ścieżka w tym miejscu to dobre rozwiązanie

Od strony ul. Koncertowej – za marketem Lidl, gdy tylko spadnie trochę deszczu nie da się wejść, nie mówiąc już co się tam dzieję na wiosnę przy okazji roztopów (błoto do kostek) - dlatego ścieżka w tym miejscu to dobre rozwiązanie

Sprawcami tego stanu rzeczy (nie tylko za wskazanym marketem) jest  TBV   Investment  i  LPEC , co rokuje bardzo źle jakimkolwiek innym działaniom inwestycyjnym  " miasta "  i potencjalnego dewelopera, który na początku chce wybudować place zabaw na gruntach samorządu, a następnie 99 bloków bez jakiejkolwiek infrastruktury społecznej na pozostałym obszarze .

Super! Bardzo się cieszę. W końcu pójdę z wnukami na spacer.

Ale przydałoby się przy okazji nie łgać, np. sugerując że spadek sprzedaży związany z okresem lockdownu, to zjawisko trwałe i mające jakiekolwiek makroekonomiczne podstawy. Pisanie, że liczba mieszkańców spadła to też kłamstwo, bo ostatnio trochę nawet wzrosła, a z kolei studenci wrócą z nowym rokiem akademickim. Nikt długofalowo nie traktuje poważnie nauki korespondencyjnej. Poza tym w Lublinie lawinowo wzrosła liczba studentów zagranicznych, pamiętasz kłamczuszku? :D  Co się nie odezwiesz to kłamstwo.

Coś pan (ni) taki nerwowy(a)? Mało, że myli pan (ni) mody z trendami, to na dodatek podawanie faktów nazywa kłamstwami. O innej stacji faktycznej możn a wyczytać między innymi w raporcie obecnego jeszcze prezydenta Lublina za 2019 rok, który był przedmiotem przedwakacyjnej sesji organu uchwałodawczego naszego miasta. Jednym z przykładów tej niepotrzebnej nerwowości jest fakt, że kolejny raz w naszym mieście znacznie ubyło mieszkańców:  ***s://******.pl/kolejny-rok-z-rzedu-w-lublinie-ubylo-mieszkancow-mniej-jest-dzieci-zwieksza-sie-liczba-seniorow/  

Tak jak podejrzewałem - zaślepiony chciwością dewelocwaniak brnie dalej w temat, ignorując zarówno kwestie prawno-sądowe jak i wyraźne znaki załamania się modelu biznesowego opartego na absurdalnej manii kupowania apartamĘtów pod wynajem w mieście-wydmuszce, które ludnościowo kurczy się w średnim tempie 1% rocznie (w tym roku pewno 2%, a liczba studentów: minus 20%). Wydając środki na projekt, który nie ma żadnych szans powodzenia, osłabia swoją cwaniacką spółkę i naraża tym samym z premedytacją swoje inne prowadzone w dewelo-sułtanacie budowy, jak i naiwną klientelę, która zdecydowała się na zakup od geszefciarzy o cinkciarskiej mentalności.[/quote] Przepraszam, nie mówię w języku psychopatycznym, ale czy ty właśnie usiłujesz przekazać deweloperowi władającemu tym terenem, że zabudowa mu się "nie opłaca", jednocześnie go przy tym wyzywając? xD Tak z dobrego serca i w trosce o finanse TBV? No jeśli tak to godne podziwu.

 Rzeczą można władać w ramach obowiązującego prawa. Dlaczego Dubiel i Kalinowski nie wytłumaczą wam podstawowych rzeczy? Potem siada taki i robi z siebie eksperta. Gdyby dedweloper mógł robić co chce na Górkach to już od dawna stałyby tam bloki. Ach, kolejna ciekawostka.  [quote] Siedem osób zatrzymano w związku z budową tzw. zamku w Stobnicy, na skraju Puszczy Noteckiej. Usłyszą one zarzuty, m.in. przestępstwa przeciw środowisku oraz wiarygodności dokumentów. Śledczy uznali, ze pozwolenie na budowę "pałacu" na chronionym obszarze Natura 2000 wydano z naruszeniem prawa.  Śledczy przesłuc***ą siedem zatrzymanych osób. Wśród nich są inspektorzy Powiatowego Nadzoru Budowlanego w Obornikach, funkcjonariusze Wydziału Architektury i Budownictwa w Starostwie Powiatowym w Obornikach, osoby reprezentujące inwestora oraz architekt i główny projektant inwestycji.

 I zauważcie, urzędasy drobniejszego zaszeregowania, kto najpierw poszedł siedzieć. Nie inwestor, tylko inspektorzy nadzoru budowlanego i urzędasy z wydziału architektury i budownictwa. Zanim zaczniecie hutrowo minusować mój post, poświęćcie kilka sekund na refleksję. 

żródło  ***s://***polsatnews.pl/wiadomosc/2020-07-16/zamek-w-puszczy-noteckiej-urzednicy-projektant-i-architekt-uslysza-zarzuty/ ale piszą o tym wszystkie ogólnopolskie media. 

Super! Bardzo się cieszę. W końcu pójdę z wnukami na spacer.

Patrzcie dzieci — tu była kiedyś bioróżnorodność i miejsce martyrologii, które zniszczono w imię interesów partyjno-biznesowych. Proszę nie czekać na  " ścieżkę rowerową "  i  " plac zabaw "  i udać się na byłą strzelnicę, w której wcześniej zinwentaryzowano gatunki ściśle chronionej flory i fauny wpisanej w  " czerwoną księgę " :  ***s://youtu.be/AiGD-ifzR7g

Super! Bardzo się cieszę. W końcu pójdę z wnukami na spacer.

 Biedne te Twoje wnuki, skoro potrzebują równiutkiej ściezki do tego, zeby pójśc na spacer. harcerzami raczej by byc nie mogły...Hiduj je pod kloszem, zobaczymy co z nich wyrośnie. 

Po szkłach i ogólnym bałaganie. Jednak podziękuję. Przedzierać przez chaszcze też nie mam zamiaru. I z tego co czytam to mają zachować rzeczona bioróżnorodność, ale lepiej się czepiać niż zobaczyć że coś może być fajne

No faktycznie podła że mnie babcia, że nie chce żeby bawiły się szkłem fczy innymi cudaki znalezionymi na górkach. Fakt paskudna jestem bo chce żeby bawiły się na fajnym placu zabaw. Nie w chaszczach i śmieciach.. przemyśle swoje zachowanie i na pewno go nie zmienię. Dzięki folkatka za uświadomienie mnie że dzieci które chodzą po roenej ścieżce nie mogą być harcerzami.. szkoda że tak to krytykujecie a sami od siebie nie dajecie alternatywy zadbania o ten teren poza pozostawieniem go nietkniętym 

Nigdy nie zabrałabym wnuków na spacer ścieżką poprowadzoną jedynie celem zniszczenia przyrody i sprofanowania miejsc pamięci w imię Mamony. Zresztą, w ogóle unikam tych miejsc w Kozim Grodzie, których historia i tradycja podlegają systematycznemu zacieraniu, a często wręcz niszczeniu w imię nowobogackich ambicji technokratów, którzy wciskają nam swoją wizję McCity.

Po szkłach i ogólnym bałaganie. Jednak podziękuję. Przedzierać przez chaszcze też nie mam zamiaru. I z tego co czytam to mają zachować rzeczona bioróżnorodność, ale lepiej się czepiać niż zobaczyć że coś może być fajne

Fajnie miało być już 22 lata temu. By było jeszcze fajniej, to obecny jeszcze prezydent naszego miasta 10 lat temu powołał zespół ekspertów, którzy wpisali Górki Czechowskie na Listę Dóbr Kultury Współczesnej Lublina. W uzasadnieniu do szczególnej ochrony Górek Czechowskich zapisano między innymi  " Potencjał rangi krajowej (!). W tej sytuacji teren wymaga zdecydowanej ochrony. Motywy merytoryczne, które były podstawą przeznaczenia terenu Poligonu pod wielki park krajobrazowy Lublina, nie zmieniły się. Miasto takiego obiektu potrzebuje. Teraz nawet bardziej niż dawniej,  bowiem  wiele terenów podmiejskich, dotychczas otwartych, pełniących w praktyce funkcje rekreacyjne dla mieszkańców miasta, znika pod rozlewającą się żywiołowo zabudową. "  Przez kolejne 10. lat obecny jeszcze prezydent naszego miasta zrobił wiele, by kreowane były dzisiaj opinie, jakie właśnie przyszło mi skomentować. Place zabaw  powinny  być w planach zabudowy  TBV   Investment , a nie gruntach miejskich, co ma służyć jako kolejny wytrych do uzyskania pozwoleń na intensywną urbanizację obszaru, który miał być od i  na zawsze chroniony.