Lublin: Proszą o zwołanie "okrągłego stołu" w sprawie Starego Gaju

I o to właśnie chodzi. O porozumienie ponad podziałami. O współpracę we właściwie pojmowanym interesie wspólnym, a nie bezsensowne, do niczego nie prowadzące kopanie się po kostkach. Czego i tu na forum zwolenników mamy łohohohoho - albo jeszcze więcej....

TTak na wszelki wypada przypomnieć, że w czasie "okrągłego stołu" w sprawie czynnej ochrony Górek Czechowskich — podwładni obecnego jeszcze prezydenta naszego miasta malowali zabudowę na kolejnych wierzchowinach. Równolegle w najbardziej atrakcyjny biologicznie teren tego obszaru strefy ESOCh, który miał być użytkiem ekologicznym, zwożono odpady i polewano je nieczystościami nieznanego pochodzenia. W tamtej debacie czas wypowiedzi ograniczono do 3. minut, a i to nie było dotrzymywane w stosunku do tych, którzy artykułowali skuteczne narzędzia do zatrzymania niszczenia naturalnego klimatyzatora, filtra antysmogowego i oazy różnorodności biologicznej dla niemal 340 tysięcznej populacji Lublina. Okrągłe gatki w sprawie lasu Stary były już 3 lata temu...

Okrągłe gatki w sprawie lasu Stary były już 3 lata temu...

O, to fajnie takie gatki muszą wyglądać. A jeszcze fajniej pewnie się w nich chodzi. A pisałem: do ostatniej kropli piany z pyska....Lecz się na nogi

Jak pokazuje historia, dewelo-satrapa nic sobie nie robi z żadnych "ustaleń" w ramach "konsultacji społecznych. Wszystko to, co nie pasuje jemu i jego Panom, wyrzuca do kosza, kiedy tylko zgasną światła kamer. Przystępowanie do jakichkolwiek kolejnych "okrągłych stołów", przy których zasiada ten konfabulator, mija się z celem i skazuje partycypantów ze strony społecznej na odgrywanie roli - mówiąc delikatnie - kwiatka do kożuka.

TTak na wszelki wypada przypomnieć, że w czasie "okrągłego stołu" w sprawie czynnej ochrony Górek Czechowskich — podwładni obecnego jeszcze prezydenta naszego miasta malowali zabudowę na kolejnych wierzchowinach. Równolegle w najbardziej atrakcyjny biologicznie teren tego obszaru strefy ESOCh, który miał być użytkiem ekologicznym, zwożono odpady i polewano je nieczystościami nieznanego pochodzenia. W tamtej debacie czas wypowiedzi ograniczono do 3. minut, a i to nie było dotrzymywane w stosunku do tych, którzy artykułowali skuteczne narzędzia do zatrzymania niszczenia naturalnego klimatyzatora, filtra antysmogowego i oazy różnorodności biologicznej dla niemal 340 tysięcznej populacji Lublina. Okrągłe gatki w sprawie lasu Stary były już 3 lata temu...

 Andrzej, słuchanie twoich offtopicowych wywodów przez dłużej niż 3 minuty to jest istna katorga dla każdego. Wiem co mówię, bo słucham tych bzdetów które notorycznie wygadujesz na sesjach rady miasta. Masz bardzo duże problemy z mówieniem na temat a do tego żyjesz w swoim świecie i widzisz tylko to co chcesz widzieć. Tak swoją drogą bardzo powściągliwie bronisz Starego Gaju przed wycinkami. Jak na zatwardziałego ekologa, twoja bierność jest zadziwiająca, żeby nie napisać że wręcz bardzo podejrzana. Nawet nie chce wiedzieć jak byś się produkował, gdyby te wycinki odbywały się na zlecenie miasta. Aż tak się boisz, że w kościele Tułajew nie poda ci ręki i nie poklepie po plecach? Czy może dopchałeś się wreszcie do koryta i stałeś się jednym z wielu beneficjentów dobrej zmiany?

Jak pokazuje historia, dewelo-satrapa nic sobie nie robi z żadnych "ustaleń" w ramach "konsultacji społecznych

Jak pokazuje historia, pato develo trollownia rusza na żer natychmiast jak się skończy kasiorka na papu. Z czegoś trzeba żyć...A przecież o lesie mowa, nie o budownictwie... Widocznie temat nie ma dla trolli żadnego znaczenia. I minusujcie na wyścigi, mnie to lotto. Bawią mnie te Wasze dziecięce zabawy w rankingi popularności...

Jak pokazuje historia, dewelo-satrapa nic sobie nie robi z żadnych "ustaleń" w ramach "konsultacji społecznych. Wszystko to, co nie pasuje jemu i jego Panom, wyrzuca do kosza, kiedy tylko zgasną światła kamer. Przystępowanie do jakichkolwiek kolejnych "okrągłych stołów", przy których zasiada ten konfabulator, mija się z celem i skazuje partycypantów ze strony społecznej na odgrywanie roli - mówiąc delikatnie - kwiatka do kożuka.

 Monisia trollu, znowu ci centrala poleci po pensji. Powinno być "POkazuje", "sPOłecznych" i "sPOłecznej". Caps Lock ci szwankuje?

TTak na wszelki wypada przypomnieć, że w czasie "okrągłego stołu" w sprawie czynnej ochrony Górek Czechowskich — podwładni obecnego jeszcze prezydenta naszego miasta malowali zabudowę na kolejnych wierzchowinach. Równolegle w najbardziej atrakcyjny biologicznie teren tego obszaru strefy ESOCh, który miał być użytkiem ekologicznym, zwożono odpady i polewano je nieczystościami nieznanego pochodzenia. W tamtej debacie czas wypowiedzi ograniczono do 3. minut, a i to nie było dotrzymywane w stosunku do tych, którzy artykułowali skuteczne narzędzia do zatrzymania niszczenia naturalnego klimatyzatora, filtra antysmogowego i oazy różnorodności biologicznej dla niemal 340 tysięcznej populacji Lublina. Okrągłe gatki w sprawie lasu Stary były już 3 lata temu...

Andrzej, słuchanie twoich offtopicowych wywodów przez dłużej niż 3 minuty to jest istna katorga dla każdego. Wiem co mówię, bo słucham tych bzdetów które notorycznie wygadujesz na sesjach rady miasta. Masz bardzo duże problemy z mówieniem na temat a do tego żyjesz w swoim świecie i widzisz tylko to co chcesz widzieć. Tak swoją drogą bardzo powściągliwie bronisz Starego Gaju przed wycinkami. Jak na zatwardziałego ekologa, twoja bierność jest zadziwiająca, żeby nie napisać że wręcz bardzo podejrzana. Nawet nie chce wiedzieć jak byś się produkował, gdyby te wycinki odbywały się na zlecenie miasta. Aż tak się boisz, że w kościele Tułajew nie poda ci ręki i nie poklepie po plecach? Czy może dopchałeś się wreszcie do koryta i stałeś się jednym z wielu beneficjentów dobrej zmiany?

Dla ciebie pan. Nie spoufalaj się, bo to forum, to nie egzekutywa członków partii politycznej. Wiem, że tobie podobni tęsknią do czasów, w których myślących inaczej kneblowało się trocinami, a dzisiaj pozostaje wam jak na razie ograniczanie czasu dla wypowiedzi i śledzenie każdego kroku innych - tak w Kościele, jak i toalecie. W kwestii zaangażowania w obronę takich, czy innych miejsc lepiej spojrzyj na siebie i swoje najbliższe otoczenie, bo tak się składa, że pośród wymienionych i zaproszonych do rozmów w sprawie lasów naszego regionu nie ma mojej osoby i koordynowanych formacji:  " Posiedzenie Komisji Założeń Planu ( KZP ) odbyło się w dniu 7 listopada 2018 r. w Nadleśnictwie Świdnik. Do udziału w spotkaniu zaproszono m.in. przedstawicieli:  Departamentu Leśnictwa w MŚ, Państwowego Wojewódzkiego inspektora Sanitarnego w Lublinie, Regionalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska w Lublinie, Komendy Wojewódzkiej Straży Pożarnej w Lublinie, powiatowych służb geodezyjnych [ PODGIK ], starostów, powiatów, prezydentów miast, burmistrzów, wójtów przedstawicieli znanych lokalnych organizacji społecznych i organizacji zainteresowanych ochroną przyrody w lasach nadleśnictwa, przedstawicieli lokalnych przedsiębiorców leśnych  [ ZUL, odbiorcy i przetwórcy  drewna , Straży Pożarnej,  PZŁ , stowarzyszeń i organizacji działających lokalnie. "   

Andrzej, słuchanie twoich offtopicowych wywodów przez dłużej niż 3 minuty to jest istna katorga dla każdego. Wiem co mówię, bo słucham tych bzdetów które notorycznie wygadujesz na sesjach rady miasta

Ach, więc to nie tylko popłuczyny po żołnierzu przeklętym, ale i radny bezradny? Na sesjach nie może sobie pogadać, to tutaj przylazł wypisywać bzdety bez sensu? Snuć opowieści dziwnej treści? Rozumiem, nie mam więcej pytań.

Błagam,zróbcie coś w ochronie tych jedynych "płuc "pozostających Lublinowi..Taką dużą wycinkę ,bez umiaru -zauważyłam od 3lat.To szok i rozpacz..jak można niszczyć i to taki piękny ,stary drzewostan.Kto dopuszcza do samowolki..Nikogo się nie boją szabrowniki.

Błagam,zróbcie coś w ochronie tych jedynych "płuc "pozostających Lublinowi..Taką dużą wycinkę ,bez umiaru -zauważyłam od 3lat.To szok i rozpacz..jak można niszczyć i to taki piękny ,stary drzewostan.Kto dopuszcza do samowolki..Nikogo się nie boją szabrowniki.

Tu pełną odpowiedzialność ponosi organ stanowiący i wykonawczy miasta i województwa oraz urząd wojewody, bo wielokrotnie były tam kierowane stosowne wnioski i opinie, a ochrona przyrody, powietrza i klimatu jest obowiązkiem władz publicznych. Zresztą  przedstawiciele  tych instytucji mieli możliwość zgłaszania uwag i sprzeciwu do planowanych i prowadzonych wycinek i to nie tylko w lesie Stary Gaj i Dąbrowa.

Okrągłe gatki w sprawie lasu Stary były już 3 lata temu...

O, to fajnie takie gatki muszą wyglądać. A jeszcze fajniej pewnie się w nich chodzi. A pisałem: do ostatniej kropli piany z pyska....Lecz się na nogi

Czyli potwierdzasz, że moje przestrogi o wykonywaniu czynności fizjologicznych w bieliźnie miały swoje uzasadnienie. Tak będzie do ostatniej kropli wody spuszczanej w sedesie, w którego odpływie można spodziewać się twojej głowy.

Andrzej, słuchanie twoich offtopicowych wywodów przez dłużej niż 3 minuty to jest istna katorga dla każdego. Wiem co mówię, bo słucham tych bzdetów które notorycznie wygadujesz na sesjach rady miasta

Ach, więc to nie tylko popłuczyny po żołnierzu przeklętym, ale i radny bezradny? Na sesjach nie może sobie pogadać, to tutaj przylazł wypisywać bzdety bez sensu? Snuć opowieści dziwnej treści? Rozumiem, nie mam więcej pytań.

 Nie jest radnym, po prostu nudzi się w życiu i lubi zawracać wszystkim gitarę. Przychodzi na każdą sesję rady miasty i próbuje godzinami monologować nie na temat, żeby potem w internecie się żalić, że mu czas ograniczają. Oczywiście zna się wszystkim i w każdym temacie ma coś do powiedzenia. Jest fachowcem i samozwańczym ekspertem w każdej dziedzinie życia. Nie sprawia mu większego problemu wymądrzanie się i pouczanie księgowych, planistów, murarzy, piekarzy, prawników, lekarzy, artystów, architektów, itp itd. On po prostu wie lepiej i nie ma dyskusji. Aż dziw bierze, że taki omnibus nie tworzy na Wiejskiej jednoosobowego rządu i nie decyduje o najważniejszych sprawach w państwie, albo przynajmniej nie jest prezydentem Lublina. A tak zupełnie poważnie, schizofrenik i narcyz zakochany w sobie do szaleństwa, notorycznie porównujący się do romistrza Pileckiego.

Tu pełną odpowiedzialność ponosi organ stanowiący i wykonawczy miasta i województwa oraz urząd wojewody, bo wielokrotnie były tam kierowane stosowne wnioski i opinie, a ochrona przyrody, powietrza i klimatu jest obowiązkiem władz publicznych. Zresztą przedstawiciele tych instytucji mieli możliwość zgłaszania uwag i sprzeciwu do planowanych i prowadzonych wycinek i to nie tylko w lesie Stary Gaj i Dąbrowa

Cienki bolku - poprzednik słusznie zauważył, że masz poważny problem z formułowaniem myśli i wypowiadaniem się. Przeczytaj ten swój bełkot i napisz jeszcze raz, po ludzku: co poeta miał na myśli....I ostatni raz napisałeś: tobie podobni, waszych czasów.... Ostrzegałem....

Czyli potwierdzasz, że moje przestrogi o wykonywaniu czynności fizjologicznych w bieliźnie miały swoje uzasadnienie. Tak będzie do ostatniej kropli wody spuszczanej w sedesie, w którego odpływie można spodziewać się twojej głowy

O, to już nawet sedesu się dorobiłeś za to namiętne trollowanie? I przyzwoitej bielizny też? To dobrze, bo już za stodołę nie musisz latać i d... trawą podcierać. Gratulacje. Ale lecz się na nogi...

Gdzie są granice naiwności?

Cześć Monisia, wielopostaciowy trollu!!! Szybko się przelogowujesz. A okna - już umyte?

Błagam,zróbcie coś w ochronie tych jedynych "płuc "pozostających Lublinowi..Taką dużą wycinkę ,bez umiaru -zauważyłam od 3lat.To szok i rozpacz..jak można niszczyć i to taki piękny ,stary drzewostan.Kto dopuszcza do samowolki..Nikogo się nie boją szabrowniki.

HiP0krytyczny "miłośnik zieleni" z dewelo-rathausu już raz otoczył "troską" inne płuca Lublina - zgodnie z wytycznymi spółki specjalnej troski, a P0dczas jego panowania w Łysogrodzie wychapano ok. 80.000 drzew. Ale niektórzy nadal chcą powierzyć las "opiece" betonowego słoneczka. Gdzie są granice naiwności?

 Te dewelo-ekolog, Lex Szyszko mówi ci to coś? Pewnie nic, to podpowiem. Od stycznia do czerwca 2017 roku dzięki Lex Szyszko "wychapano" w całym kraju 3 miliony drzew. Z tego 1,5 mln wycięli sami deweloperzy, w ciągu pierwszych dwóch miesięcy działania ustawy-bubla.

Andrzej, słuchanie twoich offtopicowych wywodów przez dłużej niż 3 minuty to jest istna katorga dla każdego. Wiem co mówię, bo słucham tych bzdetów które notorycznie wygadujesz na sesjach rady miasta

Ach, więc to nie tylko popłuczyny po żołnierzu przeklętym, ale i radny bezradny? Na sesjach nie może sobie pogadać, to tutaj przylazł wypisywać bzdety bez sensu? Snuć opowieści dziwnej treści? Rozumiem, nie mam więcej pytań.

Nie jest radnym, po prostu nudzi się w życiu i lubi zawracać wszystkim gitarę. Przychodzi na każdą sesję rady miasty i próbuje godzinami monologować nie na temat, żeby potem w internecie się żalić, że mu czas ograniczają. Oczywiście zna się wszystkim i w każdym temacie ma coś do powiedzenia. Jest fachowcem i samozwańczym ekspertem w każdej dziedzinie życia. Nie sprawia mu większego problemu wymądrzanie się i pouczanie księgowych, planistów, murarzy, piekarzy, prawników, lekarzy, artystów, architektów, itp itd. On po prostu wie lepiej i nie ma dyskusji. Aż dziw bierze, że taki omnibus nie tworzy na Wiejskiej jednoosobowego rządu i nie decyduje o najważniejszych sprawach w państwie, albo przynajmniej nie jest prezydentem Lublina. A tak zupełnie poważnie, schizofrenik i narcyz zakochany w sobie do szaleństwa, notorycznie porównujący się do romistrza Pileckiego.

Gdybym miał cokolwiek porównywać, to ciebie do jednego z tych, którzy Rotmistrzowi Witoldowi Pileckiemu zatkali usta trocinami, by nawet w ostatnim słowie nie mógł wyrazić swojej opinii. Wiem, że wolisz słuchać lub udzielać lekcji z antydatowania plików danych informatycznych, ale podobnie jak przywołany wcześniej państwowiec — ja również nie przekraczam granic hipokryzji. Tak poza tym, to znajdź sobie inny obiekt zainteresowania na sesjach, bo ja mam prawo tam przychodzić, a ty obowiązek to uszanować.

Dotarłeś w końcu do "pracy" srome_K_ i już sypiesz minusikami (plusikami dla zy38ka-człowieka z żółtymi papierami), ścier_K_0 deweloperska? Co tak PÓźno? Z rana lanos nie chciał odpalić?

srom_K_u z agencji deweloprzydoopASa a 100+ loginach - jak oceniasz kooperację zy38ka z waszą wsPÓlną Sprawą, którą jest dewelorozwój? Moim zdaniem takie duo się sprawdza - człowiek z żółtymi papierami ma okazję się uzewnętrznić i otrzymać nagrodę w postaci porcji zielonych łapek, co pomaga mu być może na nogi, a ty dewelo_pies_K_u nie musisz się wysilać pisaniną, ograniczając sie do klepania w łapki

Multi trollo schizofreniku: w tym szale trollowania nicki i osoby za nimi stojące też już zupełnie Ci się popier....Ja nie jestem ani jednym, ani drugim. A okna - już umyłaś?