Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Lublin: Przy Al. Racławickich może stanąć kolejny wieżowiec

Utworzony przez kronikidewelorozwoju, 6 stycznia 2021 r. o 09:22 Powrót do artykułu
Okropne. Przecież tam nie ma miejsca. Gdzie oni chcą to wszystko wciskać. Powstanie jakaś obrzydliwość. Już teraz jest "na chama" wciśnięty ten "Behemot" za Unią. Ktoś tu niszczy piękno Lublina - zniszczył przeuroczy "Małpi Gaj", wcisnął to obecne obrzydlistwo i już zezwala na dalsze potworności. Robi się niedobrze.
Już w swoim wystąpieniu do Wojewody i Prezydenta, po ukazaniu się informacji o budowie dzisiejszego nieszczęsnego apartamentowca-wieżowca, zwracałem uwagę na to, że apartamentowiec wystaje po kilkanaście metrów ż z 100letnich linii zabudowy Al. Racławickich i ul. Radziszewskiego. Dzisiejsza informacja pozwala domyślać się, że projektowany apartamentowiec i nowy hotel będą miały wyznaczone linie zabudowy, jak apartamentowiec istniejący, czyli zawężą przestrzeń Alei i ul. Radziszewskiego. I to jest odpowiedź na wątpliwości, czy te nowe budynki zmieszczą się na terenie starego hotelu.
I co w związku z tym, że linia zabudowy apartamentowca wychodzi? Spać nie możesz z tego powodu? Takich wieżowców jest właśnie w Lublinie stanowczo za mało. Cały czas biadolisz o zieleni, jakby sobie nie zdając sprawy, że im więcej pięter w górę tym więcej zieleni na dole można ocalić. I pora chyba wreszcie zrozumieć, że Lublin się zmienia i będzie zmieniał, również w kwestii zabudowy, architektury etc. Pewne procesy urbanizacyjne są po prostu nieuniknione.
Twoja teoria przeczy praktyce. Zapraszam na Paganiniego 23, gdzie zostawiono 6 razy mniej zieleni, niż zapisano w  MPZP . Strach pomyśleć ile by było powierzchni biologicznie czynnej, gdyby w miejsce 11  kondygnacji w obszare chronionym przed dogęszczeniem zrobili dwa razy tyle.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ten budynek "hotelowo-usługowy" to będzie "akademik"? Tak sądzę, bo dewelocwaniaki chyba już zdążyli się przekonać, że mania stawiania hoteli w mieście-wydmuszce to nic więcej jak kosztowne hobby. PS. A kiedy kolej na skwer Życińskiego?
  To wie najprawdopodobniej tylko inwestor, pośrednik w uzyskiwaniu przychylności organów administracji za przeproszeniem publicznej, Urząd Miasta Lublin i     RDOŚ    .
Pisząc "inwestor" masz na myśli trio sprytnych cwaniaków, Królów deweloperskiego PÓłświatka, Magików zdolnych za P0średnictwem dewelo-mesjasza zamieniać zielone na złote, Bandytów próbujących uBogacić się pękającej Bańce "inwestowania" w "apartamenty"?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Okropne. Przecież tam nie ma miejsca. Gdzie oni chcą to wszystko wciskać. Powstanie jakaś obrzydliwość. Już teraz jest "na chama" wciśnięty ten "Behemot" za Unią. Ktoś tu niszczy piękno Lublina - zniszczył przeuroczy "Małpi Gaj", wcisnął to obecne obrzydlistwo i już zezwala na dalsze potworności. Robi się niedobrze.
Już w swoim wystąpieniu do Wojewody i Prezydenta, po ukazaniu się informacji o budowie dzisiejszego nieszczęsnego apartamentowca-wieżowca, zwracałem uwagę na to, że apartamentowiec wystaje po kilkanaście metrów ż z 100letnich linii zabudowy Al. Racławickich i ul. Radziszewskiego.
 Barbarzyńcy i ich ratuszowy P0sługas mają historię i kulturę terytoriów dewelo-okuP0wanych w głębokim P0ważaniu, co udowodnili już wielokrotnie swoimi bezczelnymi P0stępkami. Pacynka-konserwator, brylujący na SSC, i reszta "organów" klepnie wszystko.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Srome_K_, ścier_K_o deweloperska o 100 loginach, tym razem zripostuję twoje dewelo-wazeliniarskie wyP0ciny. W temacie "rozlewania się zabudowy" - odP0wiedz, kto uzbroił i skomunikował banki ziemi cwaniaka na zadupiu, na którym obecnie znajduje się dewelo-getto Węglin Płd., z którego dojazd mpk do Centrum w szczycie zajmuje prawie godzinę? Czy przypadkiem nie ten sam dewelo-kamerdyner, który teraz załatwia warunki do zabetonowania Centrum? Bonanza na sprzedaży klitek w dewelo-gettach się skończyła, w związku z czym cwaniakom pozostało tylko żerowanie na bogatszej klienteli, co prowadzi nas do punktu Nr Dwa: "mieszkania muszą powstawać". Naprawdę? A niby dla kogo? Wkrótce będziemy mieć dane GUS, dzięki którym przekonamy się, o ile stopniała w ub. roku liczba mieszkańców Dewelo-Gubernii (nie licząc już odpływu studenciaków, który miał miejsce już przed Koroną). "Apartamenty" w lokalizacjach załatwionych (i uzbrojonych za dziesiątki mln, jak wskazał wujek poniżej) w Centrum, kosztem jakości przestrzeni (jak wskazał Ksawyer poniżej) nie będą służyć do "mieszkania", a już na pewno nie dla "plebsu". Są stawiane WYŁĄCZNIE na potrzeby "lokowania kapitału" (wcześniej także najmu para-hotelowego) przez klientelę z wypchanym portfelem (m.in. prawników, lekarzy, geszefciarzy i pewno także urzędasów wyższego szczebla). Nie zaminusikujesz faktów, srome_K_, a jak będziesz próbować, to będę wrzucac tę ripostę od nowa, żebyś przynajmniej zapracował na swoje dewelo-srebrniki, żałosny dewelo-cieciu.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Już teraz wiecie po co jest ten remont Racławickich za pieniądze wszystkich podatników? Chodzi głównie o wzmocnienie infrastruktury technicznej podziemnej bo bez tego nici z takiej budowy. Kilku wpływowych biznesmenów powiązanych z platformą obywatelską trzęsie całym miastem a radni są tylko marionetkami w ich rękach.
 Dokladnie, wujku_sama_prawda, czego dowodem jest, że zebrałeś najwięcej minusików od agenta_srom_K_a z PR-owej agencji cwanego deweloprzydupASa.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To jest świetna lokalizacja na budynek 20-25 piterach,
 Masz na myśli tę piterę od dorsza za 8 zł? Chyba ci się P0myliły P0kemony. Odpowiadając na dalszą część spamu: to na co P0zwala sie dewelocwaniakom nie ma nic wsPÓlnego z "odwagą". W mieście-wydmuszce nigdy nie powstanie klocek wyższy niż 55 m nie dlatego, że dewelo-fanklub miałby coś na przeciwko takim makabryłom, ale z tej prostej przyczyny, że lokalnym dewelo-watażkom nie opłaca się spełnianie podwyższonych warunków jakościowych, które ustawowo nakłada prawo budowlane na budynki wysokościowe. Ja osobiście, mając na uwadze "jakość" zapewnianą przez "lubelskich" geszefciarzy, bałabym się zamieszkać na "piterze", z którego okna nie można by bezpiecznie wyskoczyć w razie P0żaru.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Czy ten budynek "hotelowo-usługowy" to będzie "akademik"? Tak sądzę, bo dewelocwaniaki chyba już zdążyli się przekonać, że mania stawiania hoteli w mieście-wydmuszce to nic więcej jak kosztowne hobby. PS. A kiedy kolej na skwer Życińskiego?
 To wie najprawdopodobniej tylko inwestor, pośrednik w uzyskiwaniu przychylności organów administracji za przeproszeniem publicznej, Urząd Miasta Lublin i     RDOŚ    .
Pisząc "inwestor" masz na myśli trio sprytnych cwaniaków, Królów deweloperskiego PÓłświatka, Magików zdolnych za P0średnictwem dewelo-mesjasza zamieniać zielone na złote, Bandytów próbujących uBogacić się pękającej Bańce "inwestowania" w "apartamenty"?
Posługuję się nomenklaturą instytucji za przeproszeniem publicznych, których przedstawiciele regularnie odwiedzają to forum. Ludzkiego głosu oni niestety nie rozumieją, co oznacza, że twoje wpisy odbierają jak science fiction. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Kroniki trollu, znowu się przelogowujesz między kontami i sam ze sobą dyskutujesz? Poziom żenady przekroczony już kilkunastokrotnie.
 Ciekawe czy jak "Kronikidewelorozwoju" wciela się w rolę "Monisii" to czy ubiera damskie ciuszki na siebie przed napisaniem komentarza?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może bardziej ciekawa zagadka, srom_K_u zboczku: w co ubiera się dewelo-kamerdyner P0dczas P0siedzeń Loży Deweloperskiej, kiedy przyjmuje P0lecenia od swoich Panów? W liberię, czy może w strój klauna?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Posługuję się nomenklaturą instytucji za przeproszeniem publicznych, których przedstawiciele regularnie odwiedzają to forum. Ludzkiego głosu oni niestety nie rozumieją
No, towarzyszu gratuluję odwagi i ukazania prawdziwego oblicza, doskonałej znajomości słownictwa z czasów epoki słusznie minionej także. WUML, teraz nomenklatura, no no no...Lepiej późno niż wcale. Leczcie się na nogi, bo na głowę za późno, towarzyszu....
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Posługuję się nomenklaturą instytucji za przeproszeniem publicznych, których przedstawiciele regularnie odwiedzają to forum. Ludzkiego głosu oni niestety nie rozumieją
No, towarzyszu gratuluję odwagi i ukazania prawdziwego oblicza, doskonałej znajomości słownictwa z czasów epoki słusznie minionej także. WUML, teraz nomenklatura, no no no...Lepiej późno niż wcale. Leczcie się na nogi, bo na głowę za późno, towarzyszu....
Gdybym miał być takim ignorantem jak ty, to już dawno pożarłyby mnie tobie podobne indywidua. Dzisiaj jesteś jako konsylium, czy w jednej osobie?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzisiaj jesteś jako konsylium, czy w jednej osobie?
Wicie rozumicie, towarzyszu: piszecie jako wy, jako kuzyn ex żołnierza, jako obrońca niepodległości Górek, jako artysta ze spalonego teatru, czy jajakobyły (ja, jako były)? Leczcie się na nogi, towarzyszu - na głowę za późno
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dzisiaj jesteś jako konsylium, czy w jednej osobie?
Wicie rozumicie, towarzyszu: piszecie jako wy, jako kuzyn ex żołnierza, jako obrońca niepodległości Górek, jako artysta ze spalonego teatru, czy jajakobyły (ja, jako były)? Leczcie się na nogi, towarzyszu - na głowę za późno
  Napisałbym wzajemnie, ale eutanazja w naszym kraju zakazana jest. Jeszcze zakazana jest...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eutanazja w naszym kraju zakazana jest. Jeszcze zakazana jest...
Uff, co za fanfaronada, co za zadęcie...I co to ma do leczenia no nogi? A piszecie, towarzyszu, jako za, czy jako przeciw? A może za, a nawet przeciw? Nie napinaj się tak, bo Ci żyłka w dupsku pęknie. I czym będziesz niepodległości Górek bronił? Smrodem będziesz wroga odstraszał, jak skunks?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
eutanazja w naszym kraju zakazana jest. Jeszcze zakazana jest...
Uff, co za fanfaronada, co za zadęcie...I co to ma do leczenia no nogi? A piszecie, towarzyszu, jako za, czy jako przeciw? A może za, a nawet przeciw? Nie napinaj się tak, bo Ci żyłka w dupsku pęknie. I czym będziesz niepodległości Górek bronił? Smrodem będziesz wroga odstraszał, jak skunks?
Ginekolog dłubie w oku, a powinien... okulista. I to jest najlepszy komentarz do twoich wpisów opartych na wybiórczym cytowaniu treści, do których się odnosisz. Formę samą w sobie pomijam, bo nie mam zwyczaju naśladować chamstwa i to nie tylko tego w miejscach za przeproszeniem publicznych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
no i dobrze niech burzą to prlowskie truchło hotelowe, bo wstyd w śródmieściu
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Okropne. Przecież tam nie ma miejsca. Gdzie oni chcą to wszystko wciskać. Powstanie jakaś obrzydliwość. Już teraz jest "na chama" wciśnięty ten "Behemot" za Unią. Ktoś tu niszczy piękno Lublina - zniszczył przeuroczy "Małpi Gaj", wcisnął to obecne obrzydlistwo i już zezwala na dalsze potworności. Robi się niedobrze.
Już w swoim wystąpieniu do Wojewody i Prezydenta, po ukazaniu się informacji o budowie dzisiejszego nieszczęsnego apartamentowca-wieżowca, zwracałem uwagę na to, że apartamentowiec wystaje po kilkanaście metrów ż z 100letnich linii zabudowy Al. Racławickich i ul. Radziszewskiego. Dzisiejsza informacja pozwala domyślać się, że projektowany apartamentowiec i nowy hotel będą miały wyznaczone linie zabudowy, jak apartamentowiec istniejący, czyli zawężą przestrzeń Alei i ul. Radziszewskiego. I to jest odpowiedź na wątpliwości, czy te nowe budynki zmieszczą się na terenie starego hotelu.
I co w związku z tym, że linia zabudowy apartamentowca wychodzi? Spać nie możesz z tego powodu? Takich wieżowców jest właśnie w Lublinie stanowczo za mało. Cały czas biadolisz o zieleni, jakby sobie nie zdając sprawy, że im więcej pięter w górę tym więcej zieleni na dole można ocalić. I pora chyba wreszcie zrozumieć, że Lublin się zmienia i będzie zmieniał, również w kwestii zabudowy, architektury etc. Pewne procesy urbanizacyjne są po prostu nieuniknione.
 Twoja teoria przeczy praktyce. Zapraszam na Paganiniego 23, gdzie zostawiono 6 razy mniej zieleni, niż zapisano w     MPZP    . Strach pomyśleć ile by było powierzchni biologicznie czynnej, gdyby w miejsce 11     kondygnacji w obszare chronionym przed dogęszczeniem zrobili dwa razy tyle.
 6x mniej? Czyli ile. Jak było (np) 10 drzew, to teraz jest -50?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
 Twoja teoria przeczy praktyce. Zapraszam na Paganiniego 23, gdzie zostawiono 6 razy mniej zieleni, niż zapisano w     MPZP    . Strach pomyśleć ile by było powierzchni biologicznie czynnej, gdyby w miejsce 11     kondygnacji w obszare chronionym przed dogęszczeniem zrobili dwa razy tyle.
  PS: jak zamiast 11 zrobią nawet 50 kondygnacji, to powierzchnia biologicznie czynna nie zmieni się ani trochę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Deweloperzy robią z Lublinem co chcą.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ginekolog dłubie w oku, a powinien... okulista
A cóż to znowu za mundrości ludowe, spod starej wierzby ?Nie napinaj się tak, bo Ci żyłka w dupsku pęknie. I czym będziesz niepodległości Górek bronił? Smrodem będziesz wroga odstraszał, jak skunks? Lecz się na nogi, bo na głowę za późno
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 2 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...