|
Bardzo dobrze, brawo Ratusz. W głowach się poprzewracało leśnym dziadkom z Poręby. Według nich pewnie najlepiej wybetonować wszystko. Co roku pracownicy spółdzielni zasuwają żeby grabić liście i zbierać je do worów. Kierownicy pewnie wymyślili, żeby powycinać co okazalsze dęby, to mniej roboty będzie. A tu zonk... Swoją drogą po co oni te liście tak dokładnie sprzątają, przecież wiadomo, że gdyby zostawili jakąś ich ilość, to jest to zdrowiej dla ekosystemu.
|
|
Spółdzielnia Czuby nie spocznie, dopóki takie drzewa nie zostaną pościnane. Albo brutalne ścinanie korony ponad normy, albo też podcinanie konarów. Oni temu drzewu nie dadzą spokoju. Tradycją wielu spółdzielni w Polsce jest też wywiercanie dziur i wlewanie trucizn do drzew. Ciekawe kiedy podtrują też i to drzewo. Spółdzielnie należy rozbić na mniejsze wspólnoty, za dużo przekrętów i niedbalstwa.
|
|
|
Chciałbym podkreślić, że nie mamy dylematu drzewo czy rozwój miasta - uciął wszelkie wątpliwości prezydent Żuk.
|
Dodaj odpowiedź:
|
Przerwa techniczna ... ...
|
