Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Co deweloperzy w końcu wyrazili zgodę i można budować?
 Monisia trollu, weź no mi powiedz po ci te wszystkie fejkowe konta?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Decyzja wydana przez marszałka województwa lubelskiego dotyczy usunięcia 57 drzew. To w przeważającej większości samosiejki brzozy brodawkowatej, wierzby oraz śliwy o niskiej wartości przyrodniczej, sukcesywnie zarastające ten teren" Jak tam dendrohisterycy? Bez spazmów dzisiaj? Olaboga, znowu dżewka wycinajo!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co deweloperzy w końcu wyrazili zgodę i można budować?
Monisia trollu, weź no mi powiedz po ci te wszystkie fejkowe konta?
 Po jednym na każdą z osobowości ma
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Naburmuszony kierownik sPÓłdzielni Dewelo-Tęcza w końcu z bólem serca rzucił ochłapy na chodnik do "pisowskiego" dworca, który oczywiście nie ma prawa się równać z przepychem dworca metroP0litarnego, mimo że ten drugi będzie prawdopodobnie obsługiwać mniej podróżnych niż ten skromny przystanek, ale przecież nie dla wygody P0dróżowania "plebsu" zostało P0wołane to bizancjum, a raczej dla oczyszczenia P0dzamcza P0d działalność dewelocwaniacką.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Komu ten chodnik potrzebny skoro prowadzi nie tam gdzie trzeba, bo nie na na przystanek, na który nadal trzeba będzie iść z walizkami, po ciemku i po błocie. Pewnie Żuk nie lubi pisowskiej kolei, ale w tym przypadku cierpi na tym nie PiS a zwykli ludzie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co oznacza zwrot "pisowska kolej"? PiS ma jakąś kolej? Te teorie głoszące, że Żuk chce na złość zrobić pisowskiej kolei są co najmniej śmieszne. Taką głupotę to chyba tylko zafiksowane pisowskie móżdżki są w stanie wymyślić.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chodnik, schody, itd. a tylko dlatego, że nie chciało się komuś zrobić infrastruktury zanim wybudowano osiedla i ten przystanek. Najpierw należało wybudować ulicę ulicę Węglinek i to od al.Kraśnickiej i przy okazji zrobić chodnik. Dzisiaj jazda z Szafirowej na przystanek to jazda po wertepach, albo błocie. Dlaczego nie są porobione zejścia z różnych części osiedli - od Jantarowej, od Berylowej (której też zresztą nie ma), itd. tylko schodzi się ścieżkami? Jak jest sucho to pół biedy, ale jak leżał śnieg, czy jest deszczowo to zejście do najprostszych nie należy. W Lublinie wszystko jest od d... strony robione. Najpierw osiedla, a potem infrastruktura drogowa. Najpierw przystanek, a później dojazd do niego i chodnik. I chociaż większość mieszka 10 min od tego przystanku i mogłaby się tam dostać na piechotę z walizką na kółkach, gdyby były zejścia z osiedli i droga, chodniki, to trzeba jechać autem, bo nikt nie ma ochoty dźwigać bagażu w rękach schodząc po śnieżkach do imitacji drogi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co deweloperzy w końcu wyrazili zgodę i można budować?
Monisia trollu, weź no mi powiedz po ci te wszystkie fejkowe konta?
  A kto to jest ta Monisia? To córka jakiegoś dewelopera?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co deweloperzy w końcu wyrazili zgodę i można budować?
Monisia trollu, weź no mi powiedz po ci te wszystkie fejkowe konta?
Po jednym na każdą z osobowości ma
  A dewelotroll ile ma?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chodnik, schody, itd. a tylko dlatego, że nie chciało się komuś zrobić infrastruktury zanim wybudowano osiedla i ten przystanek. Najpierw należało wybudować ulicę ulicę Węglinek i to od al.Kraśnickiej i przy okazji zrobić chodnik. Dzisiaj jazda z Szafirowej na przystanek to jazda po wertepach, albo błocie. Dlaczego nie są porobione zejścia z różnych części osiedli - od Jantarowej, od Berylowej (której też zresztą nie ma), itd. tylko schodzi się ścieżkami? Jak jest sucho to pół biedy, ale jak leżał śnieg, czy jest deszczowo to zejście do najprostszych nie należy. W Lublinie wszystko jest od d... strony robione. Najpierw osiedla, a potem infrastruktura drogowa. Najpierw przystanek, a później dojazd do niego i chodnik. I chociaż większość mieszka 10 min od tego przystanku i mogłaby się tam dostać na piechotę z walizką na kółkach, gdyby były zejścia z osiedli i droga, chodniki, to trzeba jechać autem, bo nikt nie ma ochoty dźwigać bagażu w rękach schodząc po śnieżkach do imitacji drogi.
Planowanie w Lublinie to fikcja. Tutaj deweloperzy rozdają karty.
 Dużo ci płacą za namiętne wklejanie w kółko tych samych treści z różnych fikcyjnych kont? Zlituj się i skończ tą trollerską farsę.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Co deweloperzy w końcu wyrazili zgodę i można budować?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Taka mała podpowiedź dla niewtajemniczonych.  kronikidewelorozwoju  =  _DX_  = deweloper. = opłacona pisowska szczekaczka zaprogramowana na dodawanie w kółko wpisów o deweloperach.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A co oznacza zwrot "pisowska kolej"? PiS ma jakąś kolej? Te teorie głoszące, że Żuk chce na złość zrobić pisowskiej kolei są co najmniej śmieszne. Taką głupotę to chyba tylko zafiksowane pisowskie móżdżki są w stanie wymyślić.
  Przecież to Żuk upolitycznił samorząd i nakręcił lubelską wojenkę PO-PIS.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chodnik, schody, itd. a tylko dlatego, że nie chciało się komuś zrobić infrastruktury zanim wybudowano osiedla i ten przystanek. Najpierw należało wybudować ulicę ulicę Węglinek i to od al.Kraśnickiej i przy okazji zrobić chodnik. Dzisiaj jazda z Szafirowej na przystanek to jazda po wertepach, albo błocie. Dlaczego nie są porobione zejścia z różnych części osiedli - od Jantarowej, od Berylowej (której też zresztą nie ma), itd. tylko schodzi się ścieżkami? Jak jest sucho to pół biedy, ale jak leżał śnieg, czy jest deszczowo to zejście do najprostszych nie należy. W Lublinie wszystko jest od d... strony robione. Najpierw osiedla, a potem infrastruktura drogowa. Najpierw przystanek, a później dojazd do niego i chodnik. I chociaż większość mieszka 10 min od tego przystanku i mogłaby się tam dostać na piechotę z walizką na kółkach, gdyby były zejścia z osiedli i droga, chodniki, to trzeba jechać autem, bo nikt nie ma ochoty dźwigać bagażu w rękach schodząc po śnieżkach do imitacji drogi.
 Planowanie w Lublinie to fikcja. Tutaj deweloperzy rozdają karty.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...