Lublin: Zabudować nie mogą, więc otaczają płotem. Chcieli oddać tę działkę za teren w centrum

Zaczęła się budowa ogrodzenia, które ma otoczyć PRYWATNY TEREN w środku os. Botanik.

Czy pan Smaga udostępni ogółowi swoją prywatną działkę nieodpłatnie ? Nie po raz pierwszy chce rozporządzać czyjąś własnością .

Gdybyś ty zaczął grodzić tego typu teren, to usłyszałbyś lub przeczytał, że: "Zgodnie z art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ograniczenie prawa własności następuje w drodze ustawy. Do ustaw, których przepisy ograniczają lub regulują prawo własności należą m.in.: ustawa o ochronie przyrody, ustawa prawo ochrony środowiska, ustawa prawo wodne, ustawa prawo geologiczne i górnicze, ustawa prawo budowlane, szczególne zasady przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych, gospodarka nieruchomościami, szczególne zasady przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, scalanie i wymiana gruntów, ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i inne." Na zdrowie lokalnemu układowi władzy i pieniądza oraz ich opiekunom z centrum.

Zaczęła się budowa ogrodzenia, które ma otoczyć PRYWATNY TEREN w środku os. Botanik.

Dlaczego w komentarzu zabrakło, że grodzenie tej działki ma mieć miejsce niezgodnie z obowiązującym prawem ustanowionym między innymi z udziałem posiadaczy ziemskich?!

Właściciel grodzi swoją działkę - numer nie z tej ziemi. Ehh, szkoda że to odrobinę za słaby materiał, żeby mister Smaga dał radę z tego wyciągnąć kolejną ckliwą telenowelę na kilkaset odcinków.

Gdybyś ty zaczął grodzić tego typu teren, to usłyszałbyś lub przeczytał, że: "Zgodnie z art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ograniczenie prawa własności następuje w drodze ustawy. Do ustaw, których przepisy ograniczają lub regulują prawo własności należą m.in.: ustawa o ochronie przyrody, ustawa prawo ochrony środowiska, ustawa prawo wodne, ustawa prawo geologiczne i górnicze, ustawa prawo budowlane, szczególne zasady przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych, gospodarka nieruchomościami, szczególne zasady przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, scalanie i wymiana gruntów, ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i inne." Na zdrowie lokalnemu układowi władzy i pieniądza oraz ich opiekunom z centrum.

 A tak poza tym wszyscy zdrowi?

Gdybyś ty zaczął grodzić tego typu teren, to usłyszałbyś lub przeczytał, że: "Zgodnie z art. 64 ust. 3 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej ograniczenie prawa własności następuje w drodze ustawy. Do ustaw, których przepisy ograniczają lub regulują prawo własności należą m.in.: ustawa o ochronie przyrody, ustawa prawo ochrony środowiska, ustawa prawo wodne, ustawa prawo geologiczne i górnicze, ustawa prawo budowlane, szczególne zasady przygotowania do realizacji inwestycji w zakresie budowli przeciwpowodziowych, gospodarka nieruchomościami, szczególne zasady przygotowania i realizacji inwestycji w zakresie dróg publicznych, scalanie i wymiana gruntów, ustawa o ochronie zabytków i opiece nad zabytkami, ustawa o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym i inne." Na zdrowie lokalnemu układowi władzy i pieniądza oraz ich opiekunom z centrum.

A tak poza tym wszyscy zdrowi?

  Bądź  profesjonalny  i odpowiedzialny we własnym życiu i o takie rzeczy pytaj swojego lekarza rodzinnego.

I bardzo dobrze. Każdy powinien tak zrobić kiedy oszołomstwo próbuje mu narzucić wypełnianie potrzeb za przeproszeniem publicznych na swoim własnym majątku. Dopóki nieruchomości prywatne są nieogrodzone to oszołomstwu wydaje się, że mają do nich jakiekolwiek prawa, mogą sobie z nich swobodnie korzystać a potem pokazać właścicielowi figę. Grodzenie przywraca właściwe proporcje i stosunek sił.

Bądź profesjonalny  i odpowiedzialny we własnym życiu i o takie rzeczy pytaj swojego lekarza rodzinnego. Na zdrowie lokalnemu układowi władzy i pieniądza oraz ich opiekunom z centrum.

  Bądź zdrów? Nie, spadaj na drzewo, liście pompować, zadymiarzu oślouchy! Beko-logu z bożej łaski. Beko, bo tylko bekę dzięki takiemu komediantowi mamy! Takiego mnie boziu stworzyłaś, z takim się teraz męcz! Ale to dobrze, bo tylko koloryt i folkIor Lublina zyskuje na takich hopsztosach! I pomnij o wszystkich złych słowach i myślach, które sam non stop wściekle wylewasz na forum z wydajnością Wezuwiusza - pod adresem władz Lublina i innych osób! Dalej nie chcesz słuchać mądrzejszych. I na intelektualną reinkarnację - żadnych szans nie masz. Bo nadal z samozaparciem wolisz być łechspertem betonowo dżewiowo wonno dziewannowym i sirotą zapomnianą po Rotmistrzu Pileckim. Taką stokrotką małą polną,  nad którą szumi las, o której to harcerze śpiewają. Fiołki Ci w główce i szczyporek kwitną, a zajączki koziołki fikają. To Twoje pojawienie przewidział kiedyś Andrzej Dąbrowski śpiewając "zielono mi" Zielono i szafranno hiacyntowo, misiu kolorowy z oślimi uszami...

Błahaha, najbardziej nieudaczny dewelocfaniak Łysogrodu strzela focha sobie samemu w K0lano. Ale solidaruchy usunęli z kk paragraf o sankcjach za działanie na szkodę spółki, więc w te ślady pójdą zapewne kolejne dewelo-buraczki, które za P0dszeptem Dewelo-Sułtana obuły się w bezużyteczne banki ziemi, na czele z tebewałami. Te ostanie podrygi zdychającej dewelo-ostrygi chyba juz na nikim, poza forumowymi naganiaczkami, nie robią wrażenia.

O no i od razu wpadł się zesrać wyskrobek z gaci Lenina. Jak tam aktualny poziom frustracji i obsesji czerwony robalu? Cenki mieszkań w górę jak na złość twoim zaklęciom więc i nerwy puszczają, co? xD Niech mały hejterek pluje jadem, bo tyle mu zostało.

No i wysypał się worek z czerwonymi łapkami. Cfelek z agencji pr, tak jak Pani Gwóźdź i jak Sultan Jakubowicki, będzie walczyć o prawa pato-deweloperki do dewastacji miasta-wydmuszki do samego K0ńca.

Spokojnie bolek czy tam stolec, nie denerwuj się bo ci żyłka pęknie xD

Błahaha, najbardziej nieudaczny dewelocfaniak Łysogrodu strzela focha sobie samemu w K0lano. Ale solidaruchy usunęli z kk paragraf o sankcjach za działanie na szkodę spółki, więc w te ślady pójdą zapewne kolejne dewelo-buraczki, które za P0dszeptem Dewelo-Sułtana obuły się w bezużyteczne banki ziemi, na czele z tebewałami. Te ostanie podrygi zdychającej dewelo-ostrygi chyba juz na nikim, poza forumowymi naganiaczkami, nie robią wrażenia.

 Popraw "podrygi" na "P0drygi".

Deweloperzy wyczuli łatwą kasę i wykupują każdą dziurę byle wywalić blok i znaleźć frajerów. Na Poligonowej też już wykarczowana działka i deweloper już tylko a czeka a może nawet już wie o pozytywnej decyzji urzędników lubelskich. W Lublinie ktoś w ogóle kontrolę zabudowę miasta? Kto te mieszkania kupuje tak. Swoją drogą jak młodych ludzi coraz mniej?

Bądź profesjonalny  i odpowiedzialny we własnym życiu i o takie rzeczy pytaj swojego lekarza rodzinnego. Na zdrowie lokalnemu układowi władzy i pieniądza oraz ich opiekunom z centrum.

    Bądź zdrów? Nie, spadaj na drzewo, liście pompować, zadymiarzu oślouchy! Beko-logu z bożej łaski. Beko, bo tylko bekę dzięki takiemu komediantowi mamy! Takiego mnie boziu stworzyłaś, z takim się teraz męcz! Ale to dobrze, bo tylko koloryt i folkIor Lublina zyskuje na takich hopsztosach! I pomnij o wszystkich złych słowach i myślach, które sam non stop wściekle wylewasz na forum z wydajnością Wezuwiusza - pod adresem władz Lublina i innych osób! Dalej nie chcesz słuchać mądrzejszych. I na intelektualną reinkarnację - żadnych szans nie masz. Bo nadal z samozaparciem wolisz być łechspertem betonowo dżewiowo wonno dziewannowym i sirotą zapomnianą po Rotmistrzu Pileckim. Taką stokrotką małą polną,  nad którą szumi las, o której to harcerze śpiewają. Fiołki Ci w główce i szczyporek kwitną, a zajączki koziołki fikają. To Twoje pojawienie przewidział kiedyś Andrzej Dąbrowski śpiewając "zielono mi" Zielono i szafranno hiacyntowo, misiu kolorowy z oślimi uszami...

  Tak, bądźcie zdrowi, bo brak rozsądku i instynktu samozachowawczego nie zastąpi odporności nabytej na szkoleniach z technik wpływania na innych. To samo dotyczy zdrowia najbliższych,  która  powinno być poddawane pod ocenę lekarzy rodzinnych, a nie na forum za przeproszeniem publicznym.

Tak, bądźcie zdrowi, bo brak rozsądku i instynktu samozachowawczego nie zastąpi odporności nabytej na szkoleniach z technik wpływania na innych. To samo dotyczy zdrowia najbliższych, która powinno być poddawane pod ocenę lekarzy rodzinnych, a nie na forum za przeproszeniem publicznym.

Bądź zdrów? Nie, spadaj na drzewo, liście pompować, komediancki zadymiarzu oślouchy! Beko-logu z bożej łaski. Beko, bo tylko bekę dzięki takiemu komediantowi mamy! Takiego mnie boziu stworzyłaś, z takim się teraz męcz! Ale to dobrze, bo tylko koloryt i folkIor Lublina zyskuje na takich hopsztosach! I pomnij o wszystkich złych słowach i myślach, które sam non stop wściekle wylewasz na forum z wydajnością Wezuwiusza - pod adresem władz Lublina i innych osób! Dalej nie chcesz słuchać mądrzejszych. I na intelektualną reinkarnację - żadnych szans nie masz. Bo nadal z samozaparciem wolisz być łechspertem betonowo dżewiowo wonno dziewannowym i sirotą zapomnianą po Rotmistrzu Pileckim. Taką stokrotką małą polną, nad którą szumi las, o której to harcerze śpiewają. Fiołki Ci w główce i szczyporek kwitną, a zajączki koziołki fikają. To Twoje pojawienie przewidział kiedyś Andrzej Dąbrowski śpiewając "zielono mi" Zielono i szafranno hiacyntowo, misiu kolorowy z oślimi uszami...

Prawidłowo, niech deweloperzy dostaną po kieszeni za głupie pomysły. Nakupowali skrawków działek po całym Lublinie myśląc, że WZ-tkę się załatwi a tu niestety WZ-kę będą mogli w cukierni zamówić. Szkoda tylko, że za ład przestrzenny w Lublinie muszą się wziąć zwykli obywatele a nie instytucje do tego powołane. Za Lidlem wzdłuż ul Willowej graniczący z hotelem jest duży kawałek ziemi i jak nic właściciel czeka kiedy będzie można wyrwać WZ-kę na kameralne apartamenty na 15 mieszkań subtelnie i czule wtapiające się w okoliczną zabudowę jednorodzinną lub co najwyżej akademik.

Prywatny teren to właściciel sobie grodzi. Ciekawe jak skończy się sprawa Górek Czechowskich, jak miasto nic z tym nie zrobi to ten teren też może zostać zabrany mieszkańcowm. 

Tak miasto właśnie dba o mieszkańców, miejmy nadzieję, że teren na Górkach nie zostanie odebrany mieszkańcom i powstanie tam park.

Czekam aż górki tak ogrodzą, jeśli park zostanie wstrzymany to teren wróci do dewelopera i wcale nie zdziwi mnie, gdy zrobi tak samo i ogrodzi całość. Część górek już jest ogrodzona ku zaskoczeniu "aktywistów", tylko ciekawe dlaczego oni ogrodzili swoje działki z jednorodzinnymi na górkach a wypominają innym.

No sąsiedzi z bloków zaskoczeni, że właściciel może ogrodzić swoją działkę... podobna sytuacja jest na górkach tylko to deweloper oddał teren miastu pod park, który ma wybudować za własne pieniądze, jednak sprawa wygląda jak wygląda, jest ciągle wstrzymywana, więc tylko czekać aż miasto będzie musiało oddać teren i zostanie ogrodzony przez właściciela. Ciekawe co miasto wtedy powie mieszkańcom.