Polska to druga Japonia czy Irlandia nieprawdaż. Oby żyło się lepiej. Ale komu?
|
|
jak to mozliwe by MUP był najbardziej obleganym urzędem w Lublinie?? przecież jest tak dobrze jesteśmy zieloną wyspą w Europie, w Lublinie rządzi PO no i mamy Palikota.
|
|
o ch***...100 bezrobotnych dziennie???w czyms jestesmy jednak najlepsi!LUBELACY:BY ŻYŁO SIE LEPIEJ...
|
|
to łysiejący rudzielec z pruskich kaszub się na nas mści za to, że u nas w kongresówce ludzie myślą samodzielnie i nie dają się nabrać na prymitywne sztuczki z jakiegoś "piaru".
|
|
Ech, nie wiem, co było przyczyną kłopotów z urzędem osób chcących się zarejestrować, ale ja nie miałem żadnych. Tylko - pierwsze kroki skierowałem do informacji, gdzie UWAŻNIE wysłuchałem co i jak, a że bardzo dokładnie i cierpliwie wytłumaczono mnie, co mam zrobić - później bez problemów przeszedłem proces rejestracji. I do dzisiaj też żadnych problemów nie mam. Owszem czasem trzeba było odczekać trochę, bo i ludzi dużo. Ale - powtarzam żadnych kłopotów z urzędnikami tam nie miałem, mało - ZAWSZE spotkałem się z całkiem miłą i kompetentną obsługą i WSPÓŁPRACĄ (kursy, poszukiwanie pracy itp). Widać jestem wyjątkowy szczęściarz - albo? Jak Kuba Bogu - tak Bóg Kubie... petenci, tak zwana kindersztuba, jeśli chodzi o uprzejmość w stosunku do ludzi - jest bardzo pożyteczna. Urzędnik jest TAKIM SAMYM człowiekiem jak i wy, ma prawo być zmęczony(a), poddenerwowany(a), akurat dzisiaj gorzej się czuć, czegoś nie wiedzieć - często miłe słowo, chwila odczekania bez tupania nogą i wścieklej miny, zwykła życzliwość, uśmiech, uprzejmość - cuda sprawiają...
Nie traktuj urzędnika jak wroga - a sam nie zostaniesz tak potraktowany.
Każdy wie, jaka jest biurokracja w Polsce. Ale: jeżeli dopełnisz wymaganych formalności (druczki, zaświadczenia itp) ze swojej strony - na ogół kłopotów nie masz. A że dużo tego? O to pretensje kieruj do naszych genialnych ustawodawców, a nie wyładowuj swoich frustracji na przysłowiowej pani za okienkiem - bo ona, jak i Ty - nie ma wpływu na to, co się dzieje... a ułatwisz SOBIE i JEJ życie i pracę.
|
|
Święta racja. "Rzund" musi zmienić POdejście do bezrobocia. Teraz jesteś przez 6 miesięcy bezrobotnym i PObierasz zasiłek. A PO 6 miesiącach stajesz się robotnym i Ci ten zasiłek zabierają. Zasiłek to 15% średniej krajowej czyli najniższa kwota w UE. Taka Słowacja płaci zasiłek dla swoich bezrobotnych w wysokości 50% średniej krajowej.Dalsza "praca" MUP to wzywanie bezrobotnego co miesiąc do oglądania jego buzi bo nic nie mają do zaoferowania. Urzędnik się nie wysila tylko odnotowuje te przyjścia. W takiej Francji załatwiono to prosto. Są obywatele, którzy nie chcą pracować i mówią to otwarcie. Wówczas tamtejszy MUP płaci IM 400 Euro na m-c i ma faceta z głowy. Natomiast zarejestrowany bezrobotny dostaje 800 Euro do czasu aż mu MUP znajdzie pracę. A urzędnik, który prowadzi bezrobotnego jest zainteresowany nie oglądaniem co m-c buzi bezrobotnego tylko szukaniem pracy. Jeżeli nie znajdzie pracy dla bezrobotnego przez kilka miesięcy zabierają mu premię. A u nas "czy ten urzędnik stoi czy leży 2300PLN się należy". A bezrobotny a pies mu mordę lizał. |
|
W Holandi natomiastjezeli posiadasz digi kod w urzedzie czyli UVW rejestrujesz sie przez internet wysylasz kopie dokumentow ,siedzisz w domu a za miesiac masz na koncie kase i nikt ie nie sprawdza nie kaze i rano zrywac tylka z wyra po to by odebrac te pare groszy.
|
|
Najgorszy urząd pracy w Polsce jest w Białej Podlaskiej. Te baby traktują ludzi jak bydło! Na sam ich widok zbiera na wymioty.
|
|
By żyło się lepiej... Zgoda buduje... Tyle tylko, ze buduje majątki rządzących... POmioty z Platformy Oszustów zrujnują ten kraj dokumentnie a wraz z nim i tak już zrujnowane społeczeństwo. Chcieliście Żydów u władzy to ich macie...
|
|
JAK TEN SYSTEM RUSZY TO MI CHYBA KAKTUS NA RĘCE WYROŚNIE!??!W LUBLINIE JAK COŚ ROBIĄ URZĘDNICY,NIEZALEŻNIE JAKIEGO URZĘDU, TO WIADOMO JAK BĘDZIE NA PEWNO,DNO I BYLE JAK!!I TO OD 20 LAT, TZW DEMOKRACJI....BYCIE PROWINCJĄ ZOSTAŁO NA ZAWSZE CHYBA PRZYKLEJONE DO TEGO WOJEWÓDZTWA!!
|
|
OD ŻYDÓW TO SIĘ ODP....,GŁĄBIE I PODZIĘKUJ WSZYSTKIM DECYDENTOM LUBELSKIEGO I POLSKI OD 1989 ROKU, W TYM PEWNIE TWEJ UKOCHANEJ KATOPRAWICY, CI TO W OGÓLE O GOSPDARCE NIE MAJĄ ZIELONEGO POJĘCIA!!!TYLKO W ILOŚCI ODDANEJ ZIEMI KLECHOM I BUDOWANYCH KOŚCIOŁÓW MAJĄ SUKCESY!!TO TE OSZOŁOMY SKŁÓCIŁY NAS POLAKÓW I SZCZUJĄ LUDZI PRZECIW SOBIE!! |
|
ale język Gratuluje, niezależnie z jakiej partii jesteś i w co wierzysz słoma z butów wystaje...wstyd... |
|
A jak ci się wydaje GŁĄBIE kto po 1989 roku doszedł do władzy? Polskobrzmiące nazwiska to jedyny synonim Polskości tych ludzi... Pakuj plecak i do Izraela PAJACU. Zapuścisz pekaesy i poczujesz się prawdziwym sobą wreszcie... |
|
grunt, ze na szczęście mamy w Polsce zieloną wyspę, bo gdyby nie ta zielona wyspa znaleziona przez cudotwórcę Tuska to nie wiem co by było z nami
|
|
Opowiadanie bajek! Ktoś kasę wziął za system elektroniczny! Ostatecznie i tak kasa poszła nie z kieszeni Dyrektora, tylko podatników :-) Urząd się doposaża w zbędne gadżety, zamiast lepiej zorganizować obieg informacji! Wystarczą właściwe strzałki w widocznych miejscach i wyraźny opis, co które stanowisko obsługuje! Koszt niewielki, a bardziej elastyczny!! Ale co tam!!! Dyrektor urzędu ma pole do szpanowania, jaki ma nowoczesny urząd!!!! Same komputery :-) Podobnie jak w wielu innych urzędach. Najważniejsze jest ile jest komputerów i ile jest podłączonych do internetu! Jakby samo podłączenie do internetu sprawiało, że komputery zastąpią rozum urzędnika! Jak widać, wykazują się raczej czymś odwrotnym! Bo takie sprawozdanie w rękach właściwego kontrolera, to podstawa do kontroli bezpieczeństwa informacji i danych w takich urzędach. Ale jak widać, nawet takich kontrolerów nie mamy. To po co się przejmować tym, że kasa poszła na jakiś tam system porządkujący kolejkę w pośredniaków, zamiast na dofinansowanie samozatrudnienia, co zmniejszyłoby kolejki w pośredniaku! :-) Ale taki kraj jacy jego mieszkańcy.
|
|
rejestrowalem sie tydzien temu. masakra. i powiem wam co robia panie w rejestracji. gdy bylem rejestrowany widzialem co robila pani na stanowisku obok. piła kefir, poprawiala wlosy, makijaz, perfumowala sie. bez skrepowania. a gdy wstala od biurka myslalem ze idzie wezwac kolejnego petenta. gdzie tam?! wyszla sobie z pokoju. nie wiem czy miala wtedy przerwe (byla godzina 13, wiec nie sądzę). widzialem tez jak inne panie z tego samego pokoju ciagle schodza gdzies na dol. moze na papieroska?
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|