![]() |
"Jeśli miałbym przeznaczyć pieniądze na remont pomieszczenia dla biblioteki to otwarcie przyznaję, że wolałbym je wydać na cel bezpośrednio związany ze szpitalem, bo na tym mi najbardziej zależy."
Aha, czyli dobro pacjentów i komfort, nie jest bezpośrednio związany ze szpitalem?
Daleko nam jednak do myślenia tego typu, że im jest pacjentowi ogólnie lepiej, tym lepiej dla jego zdrowia. Gdy nie musi się martwić o koszt parkingu odwiedzającej go rodziny, gdy nie musi płacić za TV. Ma do dyspozycji mniejszą salę, ma miejsce gdzie może wyjść i się zrelaksować. Szpital przy Kraśnickiej ma ogromny teren, a jest tam tylko trawiasta pustynia, a przecież mógłby służyć pacjentom.
|
![]() |
"Pomieszczenie, które dotychczas zajmowała biblioteka zostanie podzielone. Połowę zajmą książki, drugą – rezonans, który ma obsługiwać pacjentów już w październiku."
Panie Dyrektorze, niech Pan będzie człowiekiem. Po co szpitalowi rezonans? Powiększ Pan tę bibliotekę.
Na Pana miejscu poszedłbym dalej, a mianowicie:
- zamiast sali operacyjnej - bilard (można wykorzystać stojące tam stoły);
- zamiast rentgena - gry i zabawy na PlayStation
- gabinety zabiegowe przekształciłbym w pokój "mokrych spotkań"
Idź na całość Dyrektorze, człowiek oczytany = zdrowszy.
|
![]() |
|
![]() |
I tu się mylisz, bo czytam bardzo dużo książek. Uważam jednak, że w szpitalu bardziej przydatny jest rezonans niż biblioteka. Książki to pacjent sobie z domu może przynieść. Jak przeczyta, to mu rodzina wypozyczy na osiedlu kolejną.
Z tego co napisałeś pod moim tekstem, to pasujesz mi na męża pani bibliotekarki, albo dalszą jej rodzinę. Taki sarkazm.
|
![]() |
Może z kaplicy da się wyroić miejsce na rezonans?
|
![]() |
a i dobrze szpital jest placuwka dla chorego nie dla internauty monologicznie inaczej internauty
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|