Nowe sklepy w Lublinie. Na początek, już jutro, otwiera się Aldi

A ich znajomi pozakładali firmy kateringowe i dostali wyłączność na karmienie dzieci 

Nie przechodzi słowo prywatyzacja, więc inaczej: krasnoludki po likwidacji stołówek dogadały się z kolegami, którzy założyli firmy kateringowe 

W wypowiedziach k jest cała prawda całą dobę. Jak w komercyjnej tv 

A ich znajomi pozakładali firmy kateringowe i dostali wyłączność na karmienie dzieci

 Wygląda to na wymysły na poczekaniu. "Dyrekcja szkoły" i przedstawiciele rodziców na pewno uzgadniają wybór "karmicieli". W "szkołach katolickich" zapewne mają skłonność by wybierać "katolików", np. zakonnice. Na zdrowie, mają do tego prawo. 

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

 Szkoda mi cię, Jasin - całymi dniami tylko szambo i szczury. Niełatwe masz życie przy takiej specjalizacji...

Ale w czym masz problem, poker? Żywienie się odbywało? Odbywało. Szkoły wyrzucały usługi pozaedukacyjne na zewnątrz (outsourcing). To w naprawdę wielu szkołach przejęły firmy zewnętrzne. Stołówki, sprzątanie, prace techniczne (konserwatorzy). Może cię to zdziwi, ale to nierzadko wychodziło dla szkoły taniej (bo taka firma mogła świadczyć usługi dla różnych podmiotów/osbiorców, nie tylko szkół), a do tego szkoły schodziły z etatów i nie musiały pilnować usług z edukacją niezwiązanych.

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Ale w czym masz problem, poker? Żywienie się odbywało? Odbywało. Szkoły wyrzucały usługi pozaedukacyjne na zewnątrz (outsourcing). To w naprawdę wielu szkołach przejęły firmy zewnętrzne. Stołówki, sprzątanie, prace techniczne (konserwatorzy). Może cię to zdziwi, ale to nierzadko wychodziło dla szkoły taniej (bo taka firma mogła świadczyć usługi dla różnych podmiotów/osbiorców, nie tylko szkół), a do tego szkoły schodziły z etatów i nie musiały pilnować usług z edukacją niezwiązanych.

 Gość, ten "poker", jest przeżarty "bolszewizmem" (mniejsza w tym wypadku, że "katolickim"). Dla niego korzyści nie liczą się - on woli snuć domysły (bez żadnych dowodów)o "nieuprawnionym czerpaniu korzyści" i szczuć na rzekomych wrogów. Rozwiązania z PRL są dla niego "dobre" - ma być odgórnie zarządzone jednakowo dla wszystkich szkół, bez oglądania się na wolę "dyrekcji szkoły" i rodziców. I ma być "za darmo" - tzn. "rozdawnictwo" z podatków ogółu. A "panie gotujące", "etaty" dla nich i kuchnie  mają być w każdej "podstawówce" - bo on tak chce. 

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

 Szkoda mi cię, Jasin - całymi dniami tylko szambo i szczury. Niełatwe masz życie przy takiej specjalizacji...

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Szkoda mi cię, Jasin - całymi dniami tylko szambo i szczury. Niełatwe masz życie przy takiej specjalizacji...

 Najwyraźniej - zasmakował... )

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

Szambo znowu wybiło! I jakaś padlina musi być gdzieś blisko, bo szczury z kanałów wylazły

  W sprawie "formalnej". Ustawicznie wklejane wyzwiska, urojenia i brednie tego "katolika" są "nie na temat".

Zabolało? Bo miało zaboleć. Kto mieczem wojuje...Odezwała się kacapska szumowina, bolszewicka szmata, z kolejnymi pomyjami, psim obszczekiwaniem. Bździny tępej gadziny, labydziny monisiny. La Bydłoza betonoza, skończony głupcze! Bydlaku, trzeba było nie bluzgać, nie ubliżać ordynarnie i po chamsku, nie wyzywać samemu - od początku, hurtem, wszystkich, jak leci, co post, co wpis. Sam zacząłeś ten chlew. Uczcie się dzieci, tak kończy każdy wykolejeniec, szubrawiec, kreatura, kanalia, zidiociały producent gnoju. "Forum dyskusyjne" sobie znalazła, wszawa gnida. Wystarczy, czy jeszcze w kaprawe ślepia napluć? P.S. Pisze się: w kwestii formalnej, głupozo, tępoto ubecka po Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR