Opozycja: To kolesiostwo! Ratusz: Kupić może każdy

P0mijając już sprawę betonozy, P0zostaje kwestia, czy w ogóle Tęgi Łeb ma dalej zamiar brnąć w kurniki ynwestycyjne w tej lokalizacji wobec załamania sprzedaży. Bardziej chyba martwi go fakt, że jeśli trafi do puszki, to inne dewelo-sępy, K0rzystając z okazji, mogą go wykluczyć z P0działu łuPÓw (terenów P0 rozp13rdalanym dworcu pks) na P0dzamczu.

Jak przetarg nieograniczony to w czym problem? Wiadomo, że radni z pis najlepiej się czują, kiedy niczego się nie sprzedaje, bo jeszcze ktoś by przy okazji zarobił, a to by był najgorszy skandal. Więc dla nich najlepiej niech deweloper zabuduje swoje, działka miejska zostanie oddzielona od drogi i nikt ani jej nie kupi, ani nic na niej już nie wybuduje. Miasto może nie zarobi, ale nie zarobi też deweloper, a to jest najważniejsze!!! :) Szkoda, że nie byli tacy pryncypialni, kiedy ich partyjni koledzy wyprzedawali masowo miejskie grunty pod markety i oddawali KK działki z bonifikatą po 99%.

PS. A ta zagrywka z przetargiem "nieograniczonym" to nic więcej jak chwyt PR-owy, ponieważ przedmiotowa działka sama w sobie jest za mała, żeby cokolwiek na niej postawić, a więc Tęgi Łeb będzie jedynym P0dmiotem zainteresowanym jej nabyciem (inny dewelo-buraczek mógłby wystartować w przetargu jedynie motywując się chęcią P0psucia szyKÓw "helveciarzom", ale z tego co się orientuję, członkowie dewelo-bandy jeszcze nie zaczęli sobie skakać do gardeł jak wściekłe psy, a P0za tym z braku leszczy nie dysP0nują nadmiarami gotówki).

A, teren przy kościele, więc prawo pierwokupu wedle prawych oraz bogobojnie sprawiedliwych powinna mieć parafia. Za 1 zł chętnie kupi, zieloność wytnie i zrobi miejsce kultu- płatny parking.

Nieprzypadkowo radni PiS stoją chyba przy kościele. A może planują te grunty przekazać kościołowi?? Czy taki jest cel?

PS2. Jaką cenę wywoławczą zażyczył sobie Tęgi Łeb? 100 zł m2?

I kto to mówi o kolesiostwie ? Pisowiec mówi o kolesiostwie, gdy wszędzie w firmach i instytucjach państwowych są tylko kolesie ? Pan Breś jest bardzo wiarygodny , nawet wtedy gdy występuje przed kamerami z umytymi kośćmi zwierzęcymi i mówi, że to ludzkie.

Pprzedmiotowa działka sama w sobie jest za mała, żeby cokolwiek na niej postawić

Fajnie uzasadniłeś niechący dlaczego miasto powinno ją sprzedać. Tak, dokładnie dlatego, że nie ma co z nią samodzielnie zrobić. Są dwie opcje: albo miasto może się kierować tym, żeby ktoś nie zarobił i ją kisić na kolejne pokolenia. Albo tym, żeby samemu zyskać i ją sprzedać - wtedy zarobi deweloper, zarobi miasto, a zysk ze sprzedanej działki pójdzie na jakiś cel przydatny mieszkańcom jak przebudowa Walenroda.

Oj chyba ostatnie 5 minut PiS chce wykorzystać. Ich władza się kończy, doprowadzili kraj do ruiny, drożyzna, ludzie nie mają węgla, na raty kredytów. Że oni się nie wstydzą ludziom na oczy pokazywać

Opozycja protestuje ale gdyby chodziło o sprzedaż tych działek pobliskiej parafii, to krzyczałaby, żeby oddać za darmo a nie sprzedawać. Wybory coraz bliżej, więc takich żałosnych politycznych happeningo-briefingów czytaj bicia piany, będzie coraz więcej.

O jakim terenie zielonym w ogóle tam mowa. Jakiś nieużytek, zieleni brak. Śmiech na sali

A, teren przy kościele, więc prawo pierwokupu wedle prawych oraz bogobojnie sprawiedliwych powinna mieć parafia. Za 1 zł chętnie kupi, zieloność wytnie i zrobi miejsce kultu- płatny parking.

 Ej, parking w tym miejscu to nawet niegłupi pomysł.

PS2. Jaką cenę wywoławczą zażyczył sobie Tęgi Łeb? 100 zł m2?

 W podobnych sytuacjach (rzut beretem stamtąd - patrz szkaradnik metropolitan park) za parcele potrzebne do skomasowania gruntu pod całe zamierzenie buraczki płaciły nawet 1-2 tys. zł/m2 (15 lat temu). Tęgi Łeb zapłaci pewno góra 10% tych stawek.

Nieudaczniki plus.

POnoć samozwańczy komitet obrony górek czechowskich przed ich właścicielem ma wykupić te nieruchomości do negocjacji. Prawda Iwono K. ?

PS. A ta zagrywka z przetargiem "nieograniczonym" to nic więcej jak chwyt PR-owy, ponieważ przedmiotowa działka sama w sobie jest za mała, żeby cokolwiek na niej postawić, a więc Tęgi Łeb będzie jedynym P0dmiotem zainteresowanym jej nabyciem [...]

 Może jakiś "Słowak" będzie zainteresowany :-DDD

PS. A ta zagrywka z przetargiem "nieograniczonym" to nic więcej jak chwyt PR-owy, ponieważ przedmiotowa działka sama w sobie jest za mała, żeby cokolwiek na niej postawić, a więc Tęgi Łeb będzie jedynym P0dmiotem zainteresowanym jej nabyciem (inny dewelo-buraczek mógłby wystartować w przetargu jedynie motywując się chęcią P0psucia szyKÓw "helveciarzom", ale z tego co się orientuję, członkowie dewelo-bandy jeszcze nie zaczęli sobie skakać do gardeł jak wściekłe psy, a P0za tym z braku leszczy nie dysP0nują nadmiarami gotówki).

 Może by kupił Pinokio ? O nie sorry . On kupuje działki tylko od plebana .

LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ !!!  POLITYCY SAMORZĄDOWCY PCHAJĄ SIE DO KORYTA WŁAŚNIE  W TAKIM CELU !!!  STWORZYĆ SOBIE WARUNKI DO TRZEPANIA SIANA....!!

LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ !!!  POLITYCY SAMORZĄDOWCY PCHAJĄ SIE DO KORYTA WŁAŚNIE  W TAKIM CELU !!!  STWORZYĆ SOBIE WARUNKI DO TRZEPANIA SIANA....!!

 Samorządowi? A centralni, to nie?

LUDZIE OBUDŹCIE SIĘ !!!  POLITYCY SAMORZĄDOWCY PCHAJĄ SIE DO KORYTA WŁAŚNIE  W TAKIM CELU !!!  STWORZYĆ SOBIE WARUNKI DO TRZEPANIA SIANA....!!

Samorządowi? A centralni, to nie?

  Przypominam że nazwałeś mnie damskim bokserem, kiedy ja nigdy nie uderzyłem żadnej kobiety. Jesteś cwelem, c*** ci w dupę.