Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Znamienne, drzewa zaczynają się zielenic, czeka nas susza stulecia, koronawirus zmienia nasze życie, nawyki komunikacyjne, a na Aleje wkraczają drwale nie niepokojeni przez ekologów. I pytanie: Czy odstapiono od planów spuszczenia wody z zalewu?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam cicha nadzieję, ze uda się ocalic drzewa. NIestety. Dla technokratów z cyrkusza nie liczy sie nic. Rozsądek, dobro mieszkańców...:(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam cicha nadzieję, ze uda się ocalic drzewa. NIestety. Dla technokratów z cyrkusza nie liczy sie nic. Rozsądek, dobro mieszkańców...:(
Sułtan-Technokrata otoczony w swojej szklanej wieży przez wiernych klakierów i potakiwaczy chyba nawet nie raczył spostrzec, że dewelorozwój skończył się definitywnie w marcu 2020 i zachowuje się, jakby nic się nie zmieniło. Nadal pewno oczami wyobraźni widzi 100 akademików na Górkach jako symbol "rozwijającego się" Lublina i rosnącą potęgę pato-deweloperki, z którą związał swoje nadzieje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz przy okazji przebudowy Racławickich, przez rok będzie maltretowany na DW temat wycinki drzew, jakby w tym mieście w ogóle nie mieszkali żadni ludzie a jedynym sensem tej całej inwestycji było jedynie pozbycie się zieleni. A przecież ten remont jest po to, żeby wszystkim było wygodniej. I kierowcom i pasażerom komunikacji miejskiej i rowerzystom i pieszym.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz przy okazji przebudowy Racławickich, przez rok będzie maltretowany na DW temat wycinki drzew, jakby w tym mieście w ogóle nie mieszkali żadni ludzie a jedynym sensem tej całej inwestycji było jedynie pozbycie się zieleni. A przecież ten remont jest po to, żeby wszystkim było wygodniej. I kierowcom i pasażerom komunikacji miejskiej i rowerzystom i pieszym.
 Nikomu nie będzie wygodniej, bo wszyscy się podusimy - z braku drzew. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam cicha nadzieję, ze uda się ocalic drzewa. NIestety. Dla technokratów z cyrkusza nie liczy sie nic. Rozsądek, dobro mieszkańców...:(
Sułtan-Technokrata otoczony w swojej szklanej wieży przez wiernych klakierów i potakiwaczy chyba nawet nie raczył spostrzec, że dewelorozwój skończył się definitywnie w marcu 2020 i zachowuje się, jakby nic się nie zmieniło. Nadal pewno oczami wyobraźni widzi 100 akademików na Górkach jako symbol "rozwijającego się" Lublina i rosnącą potęgę pato-deweloperki, z którą związał swoje nadzieje.
 Hej pisowski trollu. Masz płacone wyłącznie za wpisy ze słowem "dewelo-rozwój" i "pato-deweloperka" czy o co biega? Rzuciło mi się w oczy, że jesteś bardzo monotematyczny i w kółko piszesz o tym samym, używając przy tym tych samych słówek, niczym zaprogramowany internetowy bot. Mogę tylko zgadywać, że jesteś zatrudniony w tej samej farmie trolli co Aaron_Langman.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Teraz przy okazji przebudowy Racławickich, przez rok będzie maltretowany na DW temat wycinki drzew, jakby w tym mieście w ogóle nie mieszkali żadni ludzie a jedynym sensem tej całej inwestycji było jedynie pozbycie się zieleni. A przecież ten remont jest po to, żeby wszystkim było wygodniej. I kierowcom i pasażerom komunikacji miejskiej i rowerzystom i pieszym.
Nikomu nie będzie wygodniej, bo wszyscy się podusimy - z braku drzew.
  To ciekawe co piszesz, biorąc pod uwagę że w Lublinie od dawna więcej drzew się sadzi, niż wycina, powstają nowe parki, skwery i zieleńce. W nowym niedawno uchwalonym studium na jednego mieszkańca przypada blisko dwa razy więcej zieleni niż w starym...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Boże, okres lęgowy ptaków jest właśnie, przecież jest zakaz wycinki drzew w tym czasie!!! Tyle drzew..... Masakra :(:(:(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
15 marca rozpoczął się okres legowy ptaków. Czy lubelskie służby ochrony przyrody nie znają pojęcia okresu legowego? Przecież mieszkańcy przypomnieli tym służbom po tym, jak pozwolili na wycinke drzew na terenie dawnych koszar przy al. Krasnickiej. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Boże, okres lęgowy ptaków jest właśnie, przecież jest zakaz wycinki drzew w tym czasie!!! Tyle drzew..... Masakra :(:(:(
 oj masakra masakra :( jak teraz rozmnożą się te wszystkie gołębie i gawrony z którymi człowiek musi notorycznie walczyć bo tylko same szkody robią :(
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Okres lęgowy nie oznacza, że nie można prowadzić wycinek "Jeżeli z różnych względów nie jest możliwe przeprowadzenie wycinki bez kolizji z tymi zakazami, np. ze względu na harmonogram prac budowlanych lub zagrożenie bezpieczeństwa, w szczególnie uzasadnionych sytuacjach, o których mowa w art. 56 ust. 4 ustawy o ochronie przyrody, możliwe jest uzyskanie zezwolenia na wykonanie tych czynności odpowiednio od Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska lub Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska."
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Nareszcie! Ruszać z robotami, nie ma na co czekać. Ruch teraz znikomy więc będzie mniejsza uciążliwość dla mieszkańców i może również wchodzi w grę szybsze tempo prac. Spora grupa kierowców liczy na to, że zadanie zostanie zakończone jak najszybciej i wreszcie człowiek nie będzie skakał na nierównej pofałdowanej nawierzchni. Ulica jest w strasznym stanie, nie da się jeździć bez wybijania zawieszenia.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Znamienne, drzewa zaczynają się zielenic, czeka nas susza stulecia, koronawirus zmienia nasze życie, nawyki komunikacyjne, a na Aleje wkraczają drwale nie niepokojeni przez ekologów. I pytanie: Czy odstapiono od planów spuszczenia wody z zalewu?
 Dewelorozwój kręci się jeszcze siłą bezwładności. Mimo że apartamĘty pod wynajem i garsoniery w wiadomym dewelo-klocu będą teraz świecić pustkami, obietnica wymiany sieci wod-kan pod planowane za "dobrych czasów" 100%-owe wypełnienie, będzie dotrzymana pod pretekstem tej "rozbudowy" bez względu na koszty. Kiedy dewelo-fantomas się opamięta? Raczej nieprędko - tego typu megalomaniakom pogodzenie się z rzeczywistością przychodzi z największą trudnością.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Okres lęgowy nie oznacza, że nie można prowadzić wycinek "Jeżeli z różnych względów nie jest możliwe przeprowadzenie wycinki bez kolizji z tymi zakazami, np. ze względu na harmonogram prac budowlanych lub zagrożenie bezpieczeństwa, w szczególnie uzasadnionych sytuacjach, o których mowa w art. 56 ust. 4 ustawy o ochronie przyrody, możliwe jest uzyskanie zezwolenia na wykonanie tych czynności odpowiednio od Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska lub Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska."
 Czyli autorzy harmonogramu nie wiedzieli, że 15 marca rozpoczyna się okres legowy? Raczej, taki harmonogramu sporządził wykonawca, w uzgodnieniu z miastem, ktore nie zawraca sobie glowy ptaszkami, chomikami, drzewami itp. Dla nich, dla lubelskich władz to bzdety, tak jak przepisy, które przyrodę chronią. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Okres lęgowy nie oznacza, że nie można prowadzić wycinek "Jeżeli z różnych względów nie jest możliwe przeprowadzenie wycinki bez kolizji z tymi zakazami, np. ze względu na harmonogram prac budowlanych lub zagrożenie bezpieczeństwa, w szczególnie uzasadnionych sytuacjach, o których mowa w art. 56 ust. 4 ustawy o ochronie przyrody, możliwe jest uzyskanie zezwolenia na wykonanie tych czynności odpowiednio od Regionalnego Dyrektora Ochrony Środowiska lub Generalnego Dyrektora Ochrony Środowiska."
Czyli autorzy harmonogramu nie wiedzieli, że 15 marca rozpoczyna się okres legowy? Raczej, taki harmonogramu sporządził wykonawca, w uzgodnieniu z miastem, ktore nie zawraca sobie glowy ptaszkami, chomikami, drzewami itp. Dla nich, dla lubelskich władz to bzdety, tak jak przepisy, które przyrodę chronią.
 A skąd wiesz, że to nie Unia Europejska narzuciła taki a nie inny harmonogram skoro to inwestycja z udziałem środków europejskich? Tak poza tym, wszystko odbywa się zgodnie z prawem. W czasie trwania okresu lęgowego można wycinać drzewa, pod warunkiem oczywiście, że ma się wszystkie wymagane zgody od odpowiednich instytucji. I tak też pewnie było tym razem.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie wystarczyłoby zmienic nawierzchnię...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie wystarczyłoby zmienic nawierzchnię...
 No tak nie do końca, bo potrzebna jest też budowa i przebudowa sieci podziemnych. Poza tym każdy chyba się zgodzi, że buspasy są potrzebne, szczególnie, że po Racławickich kursuje mnóstwo autobusów i trolejbusów. A skoro mają powstać buspasy i dla osobówek zostanie po jednym pasie ruchu z każdej strony, dodatkowe pasy do skrętów na skrzyżowaniach też wydają się sensowne a może wręcz niezbędne, żeby uniknąć paraliżu komunikacyjnego w tamtej okolicy.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie wystarczyłoby zmienic nawierzchnię...
No tak nie do końca, bo potrzebna jest też budowa i przebudowa sieci podziemnych. Poza tym każdy chyba się zgodzi, że buspasy są potrzebne, szczególnie, że po Racławickich kursuje mnóstwo autobusów i trolejbusów. A skoro mają powstać buspasy i dla osobówek zostanie po jednym pasie ruchu z każdej strony, dodatkowe pasy do skrętów na skrzyżowaniach też wydają się sensowne a może wręcz niezbędne, żeby uniknąć paraliżu komunikacyjnego w tamtej okolicy.
 Rozbudowa sieci POdziemnych BYŁA "POtrzebna" z uwagi na to, żeby zapewnić dostawy wody i odbiór ścieków z wiadomych 2-ch nowo-budowanych dewelo-kloców przy założeniu, że będą one w 100% wypełnione najemcami (odpowiednio: bliżej centrum - turystami, a dalej - studentami). Obecnie ten optymistyczny scenariusz jelonków, którzy obuli się w te nieruchomości, nie ma żadnych szans na realizację - bloczydła będą stać opustoszałe. Po co brnąć dalej w ten dewelorozwój za 100 mln? Dewelo-eldorado już se ne vrati.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Miałam cicha nadzieję, ze uda się ocalic drzewa. NIestety. Dla technokratów z cyrkusza nie liczy sie nic. Rozsądek, dobro mieszkańców...:(
[Dam pracę dewelo-trolowi - wciśnij 40 minusików, póki jeszcze twoi Panowie mają z czego płacić :-DDD]. Sułtan-Technokrata otoczony w swojej szklanej wieży przez wiernych klakierów i potakiwaczy chyba nawet nie raczył spostrzec, że dewelorozwój skończył się definitywnie w marcu 2020 i zachowuje się, jakby nic się nie zmieniło. Nadal pewno oczami wyobraźni widzi 100 akademików na Górkach jako symbol "rozwijającego się" Lublina i rosnącą potęgę pato-deweloperki, z którą związał swoje nadzieje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Spokojnie wystarczyłoby zmienic nawierzchnię...
No tak nie do końca, bo potrzebna jest też budowa i przebudowa sieci podziemnych. Poza tym każdy chyba się zgodzi, że buspasy są potrzebne, szczególnie, że po Racławickich kursuje mnóstwo autobusów i trolejbusów. A skoro mają powstać buspasy i dla osobówek zostanie po jednym pasie ruchu z każdej strony, dodatkowe pasy do skrętów na skrzyżowaniach też wydają się sensowne a może wręcz niezbędne, żeby uniknąć paraliżu komunikacyjnego w tamtej okolicy.
Rozbudowa sieci POdziemnych BYŁA "POtrzebna" z uwagi na to, żeby zapewnić dostawy wody i odbiór ścieków z wiadomych 2-ch nowo-budowanych dewelo-kloców przy założeniu, że będą one w 100% wypełnione najemcami (odpowiednio: bliżej centrum - turystami, a dalej - studentami). Obecnie ten optymistyczny scenariusz jelonków, którzy obuli się w te nieruchomości, nie ma żadnych szans na realizację - bloczydła będą stać opustoszałe. Po co brnąć dalej w ten dewelorozwój za 100 mln? Dewelo-eldorado już se ne vrati.
 Koleś co ty bierzesz?
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 1 z 2

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...