Podpalenie przy Al. Racławickich. Prezydent Lublina zawiadamia prokuraturę

Wszyscy wiedzą że był to nielegalny gołębnik dla latających szczurów.

Wydarzenia ostatnich dni pokazuje, że jeśli coś jest w Polsce nielegalne/niezgodne z konstytucją jak najbardziej mają prawo mieć miejsce (patrz wybory, które się nie odbyly na zasadzie nikt nie przyszedł); także nawet nielegalny gołębnik tym bardziej ;)

Puste gesty, które nic nie kosztują. POd czyim okiem od kilku dobrych lat klimat Koziego Grodu zaczyna przyPOminać Detroit? Kiedy osiągniemy standardy "biznesowe" Chicago lat 30-tych XX wieku?

Paliło się akurat na bardzo krótko przed wejściem ekipy rozbiórkowej. Jakby "na zamówienie" ptaszki same spaliły swą melinę. Te ptaszyska!

Nazywanie gołębia ptakiem, to obraza dla ptaków. Średnio kilka razy w tygodniu muszę zmywać gówno z samochodu i balkonu. Obsrywają dosłownie wszystko, z kurtką którą podczas spaceru masz na sobie, włącznie.

Temat capie z daleka metodami ferajny od dewelorozwoju, o czym świadczy wzmożona aktywność minusikowacza z agencji pana artura z wypchanym portfelem. Złapię dziś -50? Jeśli tak, to dobrze - każdy minusik to dla mnie powód do satysfakcji, bo wiem, że to kosztuje szemraną oligarchię konkretne pieniądze, których wkrótce - wskutek pęknięcia bańki na nieruchomościach - może im zabraknąć.

Sami internetowi specjaliści i detektywi. Prokuratura została zawiadomiona więc po co snuć domysły? To ich robota a nie samozwańczych internetowych śledczych za jakich się tu co niektórzy uważają

Czekam aż ktoś zapłaci milionową karę za. podobny pożar bo jeżeli tak nie będzie takie dziwne pożary będą się często powtarzały

Nazywanie gołębia ptakiem, to obraza dla ptaków. Średnio kilka razy w tygodniu muszę zmywać gówno z samochodu i balkonu. Obsrywają dosłownie wszystko, z kurtką którą podczas spaceru masz na sobie, włącznie.

Nie winą tego gatunku ptaków jest to, że człowiek zmienił im rolę w środowisku naturalnym i symbolice. Ten sam ptak był i nadal dla innych jest symbolem czystości, pokoju, miłości, płodności, rodzicielstwa i posłannictwa. Tylu pozytywnych cech nie miał nigdy żaden inny ptak. Z przyzwoitości nie wspomnę o tym, że jeszcze 100 lat temu na informację o takim pożarze musiałbyś czekać, aż do redakcji przyniesie ją... gołąb.

Co jest smutne, to to, że prawo chroni zwierzęta w większym stopniu niż ludzi. O ile nienarodzone dziecko można zabić bez konsekwencji prawnych, to ptaki i jaja ptasie cieszą się bez porównania wyższą ochroną. Podpalenia nie pochwalam, można było wystąpić do Dyrektora Ochrony Środowiska z wnioskiem o odstąpienie od zakazu likwidacji siedlisk.

Wszyscy wiedzą że był to nielegalny gołębnik dla latających szczurów.

Przeglądając twoje wpisy można dojśc do wniosku że pownienieś być pierwszą podejrzaną osoba w sprawie tego podpalenia. Wystarczy złożyć zawiadomienie bo dowody sam prezentujesz.

 Proszę bardzo. Pamiętaj że są to też pomówienia bez dowowdów i to też jest karalne i to że mam odmienne zdanie od Twojego to zaczynsz stosować stare metody zastraszania i pomówień ??