Proszę zmienić zdjęcie ilustrujące artykuł. Obecne przedstawia sklep Bricoman, a nie Praktiker.
|
|
bricomann
na zdjeciu.
|
|
Odprawy zostaną wypłacone – zapewnia Marta Ziobro, kierownik działu marketingu firmy. – Wciąż trwają jednak rozmowy na temat harmonogramu. Rozumiem trudną sytuację naszych byłych pracowników, ale firma musi mieć na uwadze dobro wszystkich, zarówno tych, których objęła redukcja zatrudnienia, jak też tych, których praca pozwala na dalsze normalne funkcjonowanie spółki.
P. MARTO ja się niedługo do Pani wybiorę osobiście po to co mi się należy i muszę wykarmić dzieci i nie interesuje mnie wasz zasrany interes
|
|
" Mam rachunki za mieszkanie i za prąd, których nie mam za co zapłacić. Sytuacja staje się tragiczna – dodaje inna była pracownica"
Tam gdzie ja pracowałem przeszło 10 lat zlikwidowano moje stanowisko pozostałem bez żadnej odprawy a na ostatnią wypłatę czekałem 3 miesiące. Zacząłem szukać nowej pracy i po 2 tygodniach pracowałem gdzie indziej.Po prostu trzeba ruszyć 4-litery i napewno coś się znjdzie a nie biadolić!!
|
|
Alma też obiecywała, że zapłaci...
|
|
Hahahaha pomylić Bricomana z Praktikerem, bezcenne.
|
|
Proponuję pozew zbiorowy do sądu. Wtedy firma nie wywinie się z zapłaty.
|
|
Tak właśnie Praktiker traktuje swoich pracowników. Oni martwią się tylko o swój własny tyłek, bo wszyscy już wiedzą że ta firma nie będzie zaraz istnieć, a Ci co nazywają siebie "zarządem" poczują gorzki smak porażki. Ludziom powinna się już za świecić lampeczka w głowie jak tylko Praktiker w Niemczech został zlikwidowany. Ci pracownicy którzy zdążyli uciec wcześniej z tej firmy mieli całkowitą rację. Same nie spełnione obietnice i mydlenie oczu. I tak Polak traktuje Polaka właśnie. Wstyd.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|