Przestańcie szukać sensacji tam, gdzie jej nie ma: po prostu zaprzyjaźniony wykonawca jest zajęty do października, ale z tego co słyszałem nasadzenia pnączy zostaną zrealizowane w listopadzie.
|
|
Małostkowość redaktora Dominika Smagi wręcz poraża. Samorząd jeszcze nawet dobrze nie policzył ile finalnie będzie kosztować lockdown spowodowany koronawirusem(choć już teraz wiadomo, że będą to setki milionów złotych i bez zaciskania pasa się nie obędzie), a na łamach Dziennika co chwilę paszkwilki w stylu: obiecali pokryć 3 przystanki zielenią a teraz przesuwają to w czasie. Naprawdę, ręce opadają... Jeśli jedyną ambicją redaktora naczelnego tej gazety jest bycie lokalnym pudelkiem i największym źródłem taniej sensacji w regionie, to jesteście na najlepszej drodze, żeby to osiągnąć.
|
|
Przestańcie szukać sensacji tam, gdzie jej nie ma: po prostu zaprzyjaźniony wykonawca jest zajęty do października, ale z tego co słyszałem nasadzenia pnączy zostaną zrealizowane w listopadzie.Tak z ciekawości. Chodzi o zaprzyjaźnionego instruktora narciarstwa czy zaprzyjaźnionego handlarza bronią? |
|
Przestańcie szukać sensacji tam, gdzie jej nie ma: po prostu zaprzyjaźniony wykonawca jest zajęty do października, ale z tego co słyszałem nasadzenia pnączy zostaną zrealizowane w listopadzie.Dewelo-chrabąszczyk chyba nie przepada za zielenią, no chyba że przy okazji jej urządzania da się roztrwonić nieco publicznego grosza - na nasadzenia kikutów, które "dziwnym" trafem zawsze usychają, ale za to dają okazje do powtarzania tych samych zabiegów w nieskończoność. A listopad to idealny miesiąc do sadzenia pnączy - operacje będzie można juz powtórzyć za parę miesięcy! |
|
Dość tego, Smaga. Zamiast czepiać się nieistotnych detali, może raczycie zwrócić uwagę na to, że pomimo przejściowych trudności, budżet rozwojowy (deweloperski) będzie w tym roku zrealizowany w 100%, a może nawet i więcej. Zrobilibyście reportaż np. o tym, jak nowa kanalizacja deszczowa uchroniła właścicieli nowych apartamentów przy Alejach Racławickich przed zalewaniem ich garaży podziemnych. W tych trudnych czasach wszystkim nam potrzeba trochę optymizmu, a Wy promujecie defetyzm i malkontenctwo. PS. Mam nadzieję, że koledzy, którzy profesjonalnie bronią polityki rozwoju, poprą moją amatorską wypowiedź umieszczając przy niej plusiki po to, aby czytelnicy wzięli ją na poważnie.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|