Radny PiS grzmi i nie chce warsztatów rodzinnych w galerii w Lublinie

Zignorować oszołoma i robić dalej swoje.

O właśnie, jak tam spełnianie przedwyborczych obietnic panu idzie ??

Skoro Radny Pitucha sponsoruje Marsz Równości w Lublinie, myślałem, że jest równie otwarty na Strajk Kobiet :)

Jak tylko przeczytałem tytuł zadałem sobie pytanie:Ryba czy Pitucha?Ale przecież Ryba nie jest już radnym.Bój o miano przygłupa roku zdecydowanie wygrał Pitucha!

A to "huligan" z tej pituchy!

Panie radny i panu podobni z PiSu i innych takich dziwnych tworów. Przestańcie organizować życie wszystkim ludziom. W Polsce mają prawo żyć udzie odmiennego, niż pańskie, wyznania, a także niewierzący. Co więcej - mają prawo żyć tutaj ludzie o innym systemie wartości, a niektóre - że zwrócę na to pańską uwagę - mają ponad tysiąc, czy nawet ponad dwa tysiące lat. A jeśli nawet są systemami wartości od niedawna, to nie znaczy, że tylko ten pański jest właściwy. Budżet finansuje masę dziwnych rzeczy, więc od tego się nie zawali. Już prędzej dobiją go wszelkiej maści dotacje na pański system wartości. Niech więc zajmie się pan czymś sensownym, a nie ustawianiem światopoglądu innym ludziom. Nie chce pan, to niech pan nie idzie, nie ogląda. Ja nie chcę, to do kościoła nie chodzę.

I jeszcze jedno - ten pański system wartości przez minione dwa tysiące lat nazbierał tyle obciążeń, że powinien zostać zaorany raz na zawsze. To w imię wyznawanej przez pana wiary wyrżnięto w pień tysiące, jeśli nie miliony, ludzi. To pochwała kazirodztwa i wielu innych dewiacji. To wstecznictwo (palenie ksiąg, stawanie wbrew nauce) i rozpusta kleru. Niech więc pan się dobrze zastanowi na przyszłość powołując się na ów "system wartości"...

"Już sama wystawa, według radnego Pituchy, jest skandalem...." Szkoda tylko, że owego Pituchy nie można określić mianem skandalu na miarę Rady Miasta!! Wszak głupiec jest tylko głupcem i nie ma nic wspólnego ze skandalem. Z ośmieszaniem się tak, ale nie ze skandalem!

Jak tylko przeczytałem tytuł zadałem sobie pytanie:Ryba czy Pitucha?Ale przecież Ryba nie jest już radnym.Bój o miano przygłupa roku zdecydowanie wygrał Pitucha!

 Twój optymizm wydaje się być trochę na wyrost. Jesteśmy dopiero w połowie I kwartału tego roku i do końca grudnia jeszcze nie jeden dureń z PiS nam "zaimponuje"!

Radny nie jest za wolnością słowa. To oburzające że mozna przeczytać transparenty które nie zostały sprawdzone przez komórkę CENZURY... a nie to komórki jeszcze oficjalnej nie ma... tym się zajmują teraz radni.

Pełne poparcie dla radnego Pituchy. Niech się Pan nie przejmuje głosami lewactwa i robi swoje.

Pełne poparcie dla radnego Pituchy. Niech się Pan nie przejmuje głosami lewactwa i robi swoje.

Tylko potem nie rozpaczaj, gdy lewactwo nie będzie się przejmować głosami katotalibanu i będzie robić swoje.

Galeria Labirynt już dawno powinna być zaorana! Nie dla deprawacji!

I słusznie. Chcą zrobić squot niech robią za swoje nie za miejską kasę. A jutro wraz z rodzicami powinien się pojawić prokurator i sprawę z miejsca rozwiązać.

PANIE TOMKU TAK TRZYMAĆ.   na szczecie ta lewacka postkomunistyczna szczujnia (biuletyn lewackiego ruchu miejskiego) juz nie długo z woli właściciela 72% udziałow niedługo przestanier nadawać, szczuć i demoralizować. Red Is Bad!  SZYBKIE SĄDY! OBIEKTYWNE MEDIA, WIELKA POLSKA!

I oto przed naszymi oczami ukazał się na zdjęciu do artykułu widok mentalnego zgliszcza, anarchizacji obyczajów, lewackiego terroru, prowokacyjnej hucpy środowisk jakże rzekomo wrażliwych społecznie na krzywdy i cierpienia, walczących o górnolotne hasełka wolności, równości, sprawiedliwości, tolerancji ale tylko rozumiane lewicowo-liberalnym przekazem, bo każdy inny przekaz to ponoć zabobony, zaścianek, średniowiecze, nienowoczesność, anty-postęp. Do tej ściany wulgarności i rozpusty brakuje oprócz staników jeszcze bielizny erotycznej, wibratorów, dildo, korków analnych, strojów sado-maso, biczy, zużytych prezerwatyw i czego innego jeszcze by nie było co tylko związane jest z seksem, waginami, odbytami i seksualizacją. W wielu bogatych krajach Europy jest pod tym względem z promowaniem obsceniczności bardziej radykalnie. Lewica traktuje kobiety i dziewczyny jak seks-maszyny, karmniki dla ptaków, jak przedmioty zaspokajania huci, prymitywnego popędu seksualnego jak w czasach jaskiniowców - byleby się tylko wyłomotać, kiedy przychodzi ochota. Nowoczesna i wyzwolona "dama" ma się rżnąć( i niekoniecznie w sposób tradycyjny), pić, palić a jak nie w tą stronę to być skupiona tylko na karierze, samorealizacji, różnych luksusach, wygodach, upatrując przyjemności w materialistyczno-konsumpcyjnym trybie życia a dom i rodzina? - po co, to przecież obowiązki, przeszkadzające w karierze i samorealizacji, ciąża? - usunąć, zabić w sobie uczucia i moralne sumienie, liczy się przecież tylko to, że jest przyjemność w seksie, konsekwencje i obowiązki w postaci przyjścia na świat dziecka należy odrzucić, bo dziewczyna czy kobieta postępowa ma dawać ciała na lewo i prawo( i nie skądże wcale nie jest tam jakąś dziwką, prostytutką, absolutnie - ona jest ''wyzwolona'' rozumiecie to?, chłopak/facet jak sobie pozwoli to przecież bydlak, świnia, łajdak jak on śmiał, ale ona-wyzwolona to gdzie tam, nic się nie stało, jest nowoczesna, postępowa), nie tworzyć rodziny, nie mieć dzieci - a co tam, że lata lecą, ona ma być wiecznie młoda, udawać niezależną, pewną siebie, samowystarczalną - romanse na boku, przelotne związki, zmienianie partnerów jak rękawiczki - jak najbardziej, stały związek? - to przecież straszne, to rutyna, wierność jest nudna, stałość w uczuciach? - komu to potrzebne, być jak celebryci i celebrytki! - zdrady i rozwody to przecież normalka. W tym całym zaś równouprawnieniu chodzi o to by przerzucić więcej obowiązków i odpowiedzialności na kobiety - młode lewaki wychodzą z założenia, że jak kobita ma ambicje, chce robić karierę, samorealizować się to im pozwalają, a potem okazuje się, że kobieta ma drugie tyle obowiązków( oprócz domu jest i praca i koniec końców z równouprawnienia "dama" nic na tym nie zyskuje, podwójnie przytłoczona jest obowiązkami, bo lewicowiec palcem nawet nie kiwnie by pomóc - powie tylko, że przecież ona chciała równouprawnienia to ma - feminizm to broń mężczyzn przeciwko naiwnym kobietom, które myślą, że dzięki feminizmowi zyskają na większym znaczeniu). Jak to jest tylko, że to zawsze chłopak/facet ma zagadać pierwszy i się starać, jak to jest, że chłopak/facet ma się oświadczać? Może w ramach równouprawnienia to dziewczyny/kobiety powinny się oświadczać, może to one powinny wykonywać pierwszy krok w kierunku znajomości? - w końcu są przecież takie śmiałe, niezależne, samowystarczalne i wiedzą jaki chłopak/facet byłby dla nich optymalny?. A to jest jeszcze najlepsze i zarazem najbardziej żałosne w tym wszystkim - dziewczyna/kobieta myśli, że jak facetowi da swojego ciała to on się powinien oświadczyć, bo on już jest rzekomo jej? - wolne żarty, chłopak/facet pierwszy, trzeci, piąty raz skorzysta, a jak ona będzie liczyła na oświadczyny to on ucieknie gdzie pieprz rośnie - ona w płacz, jacy oni są podli i wyrachowani, egoistyczne dupki, chamy, prostaki i tak dalej, a pytanie kto dał swojego ciała? - no chyba nie chłopak ale potem z takiej głupiej dziewuchy zrodzi się feministyczny babsztyl, który będzie chciał się odegrać i wmawiać młodym dziewczynom jacy to mężczyźni są źli, cwani, wyrachowani - to jest ta siostrzana pomoc, napuszczać i skłócać jedną płeć przeciwko drugiej.

 Kolejny wysryw gębosraja.

PANIE TOMKU TAK TRZYMAĆ.   na szczecie ta lewacka postkomunistyczna szczujnia (biuletyn lewackiego ruchu miejskiego) juz nie długo z woli właściciela 72% udziałow niedługo przestanier nadawać, szczuć i demoralizować. Red Is Bad! SZYBKIE SĄDY! OBIEKTYWNE MEDIA, WIELKA POLSKA!

 To ile ci płacą za tą reklamę? XD

Moja córka, lat 7 ostatnio maluje gwiazdki, ale nie takie śnieżynki choinowe tylko tekstowe i wiecie co namalowała? ***** ***

Był sobie kiedyś taki transparent: "Zamiast w kącie męczyć prącie działaj w Narodowym Froncie". Chodziło o Front Jedności Narodu. Młodych odsyłam do historii, tylko nie tej wykładanej przez najśmniejszego marszałka senatu, pieszczotliwie zwanego Kopertą. Widzę podobieństwo...

A ile kosztują podatnika lekcje ciemnoty, zwane dla niepoznaki religią? Ani ratusz, ani MEN, nie mają wpływu na podstawę programową. Czyli: jaki Kalemu ukraść krowa to źle, ale jak Kali ukraść krowa to dobrze.