I się zaczęło kombinowanie.
|
|
Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.
|
|
I się zaczęło kombinowanie.Żebyś wiedział, dokładanie ławek i koszy na śmieci czy wyprostowanie jednego zakrętu to straszne kombinowanie. Jak już robią niech zrobią to porządnie. W końcu ma to służyć ludziom. |
|
Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Interes ludzi w wypchanymi POrtfelami co się pobudowali na górkach i teraz nie chcą sąsiadów za miedzą nie jest interesem społecznym, a wąskiej grupy społecznej - w tym śmieciarzy z okolicznych bloków, co nie chcą jakich kolwiek zmian, a zarazm chcą decydować o tym co inni mają robić na swoich prywatnych działkach. Prawda panie krzysztofie w. ?? |
|
Myślisz, że wyprostowanie jednego zakrętu oraz dołożenie ławek i koszy jest w stanie zmienić końcowy wynik pomiarów faktycznej długości tego odcinka "ścieżki terenowej": ***s://youtu.be/tD_7eEpdaZoI się zaczęło kombinowanie.Żebyś wiedział, dokładanie ławek i koszy na śmieci czy wyprostowanie jednego zakrętu to straszne kombinowanie. Jak już robią niech zrobią to porządnie. W końcu ma to służyć ludziom. |
|
Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Proponuję tę ścieżkę zgłosić jeszcze do UOKiK-u, Państwowej Inspekcji Pracy, Światowej Agencji Antydopingowej i Interpolu haha. |
|
Przede wszystkim, to pomyliłeś autora wpisu. Poza tym to nie " krzysztof w, " wystąpił o informacje do prokuratury, a " andrzej f. " , który nie ma działki i nie mieszka po sąsiedzku z Górkami Czechowskimi.Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Interes ludzi w wypchanymi POrtfelami co się pobudowali na górkach i teraz nie chcą sąsiadów za miedzą nie jest interesem społecznym, a wąskiej grupy społecznej - w tym śmieciarzy z okolicznych bloków, co nie chcą jakich kolwiek zmian, a zarazm chcą decydować o tym co inni mają robić na swoich prywatnych działkach. Prawda panie krzysztofie w. ?? |
|
O, naczelny pieniacz i troll internetowy już zalogowany pod artykułem.Przede wszystkim, to pomyliłeś autora wpisu. Poza tym to nie " krzysztof w, " wystąpił o informacje do prokuratury, a " andrzej f. " , który nie ma działki i nie mieszka po sąsiedzku z Górkami Czechowskimi.Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Interes ludzi w wypchanymi POrtfelami co się pobudowali na górkach i teraz nie chcą sąsiadów za miedzą nie jest interesem społecznym, a wąskiej grupy społecznej - w tym śmieciarzy z okolicznych bloków, co nie chcą jakich kolwiek zmian, a zarazm chcą decydować o tym co inni mają robić na swoich prywatnych działkach. Prawda panie krzysztofie w. ?? |
|
Zwiększenie ilości koszy na śmieci moim zdaniem jest ważną zmianą. Za mojej młodości górki to była prawdziwa menelownia.
|
|
Ale ja oczekuję błyskotliwego komentarza bezstronnego krzysztofa w. który bardzo tu się udzialał w tym temacie.Przede wszystkim, to pomyliłeś autora wpisu. Poza tym to nie " krzysztof w, " wystąpił o informacje do prokuratury, a " andrzej f. " , który nie ma działki i nie mieszka po sąsiedzku z Górkami Czechowskimi.Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Interes ludzi w wypchanymi POrtfelami co się pobudowali na górkach i teraz nie chcą sąsiadów za miedzą nie jest interesem społecznym, a wąskiej grupy społecznej - w tym śmieciarzy z okolicznych bloków, co nie chcą jakich kolwiek zmian, a zarazm chcą decydować o tym co inni mają robić na swoich prywatnych działkach. Prawda panie krzysztofie w. ?? |
|
"Z miany witaczy i obiektów małej architektury oraz utwardzeń pod zatoczki przy ścieżce terenowe" " Wnioskujemy m.in. o zwiększenie liczby ławek z 17 szt. na 28 szt., a tym samym również zwiększamy liczbę koszy na śmieci.". Z pewnością skróci to ścieżkę. I to cholera od razu o całe 5km.Myślisz, że wyprostowanie jednego zakrętu oraz dołożenie ławek i koszy jest w stanie zmienić końcowy wynik pomiarów faktycznej długości tego odcinka "ścieżki terenowej": ***s://youtu.be/tD_7eEpdaZoI się zaczęło kombinowanie.Żebyś wiedział, dokładanie ławek i koszy na śmieci czy wyprostowanie jednego zakrętu to straszne kombinowanie. Jak już robią niech zrobią to porządnie. W końcu ma to służyć ludziom. |
|
Sam już to uczyniłeś? Jeżeli nie to śmiało-może te instytucje również znajdą uzasadnione przesłanki i podstawy do uchylenia pozwolenia na budowę tego patodeweloperskiego przedsięwzięcia realizowanego również na terenie miejskim. Na obronę tego dealu miasta i kandydata na dewelopera raczej nie masz co liczyć, bo doszło tam również do naruszenia prawnej ochrony szczątków ludzkich.Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Proponuję tę ścieżkę zgłosić jeszcze do UOKiK-u, Państwowej Inspekcji Pracy, Światowej Agencji Antydopingowej i Interpolu haha. |
|
Jaki cel miało więc umieszczenie tego wpisu pod moim komentarzem?Ale ja oczekuję błyskotliwego komentarza bezstronnego krzysztofa w. który bardzo tu się udzialał w tym temacie.Przede wszystkim, to pomyliłeś autora wpisu. Poza tym to nie " krzysztof w, " wystąpił o informacje do prokuratury, a " andrzej f. " , który nie ma działki i nie mieszka po sąsiedzku z Górkami Czechowskimi.Z informacji uzyskanych od Prokuratury Regionalnej wynika, iż wniosła ona sprzeciw od pozwolenia na budowę "ścieżki terenowej" wydanego przez prezydenta naszego miasta. Taką możliwość administracyjną prokuratury daje tylko wydanie pozwolenia na budowę z rażącym naruszeniem prawa, zagrożenia środowiska naturalnego lub interesu społecznego. To oznacza, że wniosek o zmianę pozwolenia na budowę ma na celu "prostowanie" nieprawidłowości oraz skrócenie planowanego i wykonanego wcześniej odcinka ciągu pieszego, który znacznie przekroczył długość deklarowaną przez inwestora i realizatora, czyli urząd miasta i TBV Investment. Niezależnie od działań Prokuratury Regionalnej toczą się trzy równoległe postępowania o uchylenie pozwolenia na budowę tego odcinka "ścieżki terenowej" przed: PINB, RDOŚ i UWL.Interes ludzi w wypchanymi POrtfelami co się pobudowali na górkach i teraz nie chcą sąsiadów za miedzą nie jest interesem społecznym, a wąskiej grupy społecznej - w tym śmieciarzy z okolicznych bloków, co nie chcą jakich kolwiek zmian, a zarazm chcą decydować o tym co inni mają robić na swoich prywatnych działkach. Prawda panie krzysztofie w. ?? |
|
Dalej nie rozumiem tego zamieszania, mamy wybór - zagospodarowanie tego terenu, czy pozostawienie zarośniętego, niedostępnego i zaśmieconego miejsca w Lublinie? A osiedle, przecież i tak wiemy że są potrzebne nowe mieszkania w Lublinie. Nie mam problemu z parkiem, już na Ludowy było wylewany wiadro pomyj. A jak jest? Wszyscy docenili kolejne zielone miejsce w Lublinie.
|
|
Ekolodzy twierdzą, że prace prowadzone są ze szkodą dla przyrody. Czyli rozumiem, że brak koszy na śmieci jest wizją optymalną, a ścieżka powinna wisieć w próżni, bo z całą pewnością nie biec przez górki.
|
|
Drogomierzem jechałeś do tyłu i wokół dodatkowych ławek, że długość całego tego odcinka "ścieżki terenowej" wzrosła niemal 5 razy?"Z miany witaczy i obiektów małej architektury oraz utwardzeń pod zatoczki przy ścieżce terenowe" " Wnioskujemy m.in. o zwiększenie liczby ławek z 17 szt. na 28 szt., a tym samym również zwiększamy liczbę koszy na śmieci.". Z pewnością skróci to ścieżkę. I to cholera od razu o całe 5km.Myślisz, że wyprostowanie jednego zakrętu oraz dołożenie ławek i koszy jest w stanie zmienić końcowy wynik pomiarów faktycznej długości tego odcinka "ścieżki terenowej": ***s://youtu.be/tD_7eEpdaZoI się zaczęło kombinowanie.Żebyś wiedział, dokładanie ławek i koszy na śmieci czy wyprostowanie jednego zakrętu to straszne kombinowanie. Jak już robią niech zrobią to porządnie. W końcu ma to służyć ludziom. |
|
Najbardziej w tej sprawie razi mnie hipokryzja aktywistów. Sprzeciwiają się budowie ścieżki, sprzeciwiają się budowie parku, a jednocześnie walczą, żeby na CAŁEJ powierzchni górek był park. Przecież to nawet nie jest logiczne
|
|
Widzę, że nie załapałeś. Łap. ***s://sjp.pwn.pl/slowniki/ironia.htmlDrogomierzem jechałeś do tyłu i wokół dodatkowych ławek, że długość całego tego odcinka "ścieżki terenowej" wzrosła niemal 5 razy?"Z miany witaczy i obiektów małej architektury oraz utwardzeń pod zatoczki przy ścieżce terenowe" " Wnioskujemy m.in. o zwiększenie liczby ławek z 17 szt. na 28 szt., a tym samym również zwiększamy liczbę koszy na śmieci.". Z pewnością skróci to ścieżkę. I to cholera od razu o całe 5km.Myślisz, że wyprostowanie jednego zakrętu oraz dołożenie ławek i koszy jest w stanie zmienić końcowy wynik pomiarów faktycznej długości tego odcinka "ścieżki terenowej": ***s://youtu.be/tD_7eEpdaZoI się zaczęło kombinowanie.Żebyś wiedział, dokładanie ławek i koszy na śmieci czy wyprostowanie jednego zakrętu to straszne kombinowanie. Jak już robią niech zrobią to porządnie. W końcu ma to służyć ludziom. |
|
Oho, przyszli panowie od drogomierzy, którzy pierwszy raz trzymając przyrząd pomiarowy wymierzyli ścieżkę dokładniej niż architekci i planiści
|
|
Poironizuj może trochę z tych, którym kpiarstwo z praworządności oraz zdrowia i życia ludzkiego weszła tak w krew, że pragną tego, jak kania dżdżu. Z siebie żartować potrafię sam, co również tobie polecam ze sobą samym choćby tylko czasami.Widzę, że nie załapałeś. Łap. ***s://sjp.pwn.pl/slowniki/ironia.htmlDrogomierzem jechałeś do tyłu i wokół dodatkowych ławek, że długość całego tego odcinka "ścieżki terenowej" wzrosła niemal 5 razy?"Z miany witaczy i obiektów małej architektury oraz utwardzeń pod zatoczki przy ścieżce terenowe" " Wnioskujemy m.in. o zwiększenie liczby ławek z 17 szt. na 28 szt., a tym samym również zwiększamy liczbę koszy na śmieci.". Z pewnością skróci to ścieżkę. I to cholera od razu o całe 5km.Myślisz, że wyprostowanie jednego zakrętu oraz dołożenie ławek i koszy jest w stanie zmienić końcowy wynik pomiarów faktycznej długości tego odcinka "ścieżki terenowej": ***s://youtu.be/tD_7eEpdaZoI się zaczęło kombinowanie.Żebyś wiedział, dokładanie ławek i koszy na śmieci czy wyprostowanie jednego zakrętu to straszne kombinowanie. Jak już robią niech zrobią to porządnie. W końcu ma to służyć ludziom. |
Strona 1 z 8
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|