Skwer Izabelli Sierakowskiej w Lublinie. Większość radnych paparła tę inicjatywę

Przepraszam ale jak poczytałem: "Chodzi o teren leżący między os. Konopnickiej a os. Prusa, płytki fragment doliny pomiędzy ulicami Jana Sawy i Juranda, graniczący z parkingiem sklepu Media Markt, a z drugiej strony z alejką do podstawówki." To troszkę się ...... Gdybym był złośliwy to spytałbym czy Jurand to bohater dzieł Prusa czy Konopnickiej? Nie jestem, więc napiszę: skwer jest położony między osiedlami Konopnickiej i SIENKIEWICZA

Kaczyński ma już w Lublinie uluce, skwer, plac, rondo, teraz PiS sobie wymarzył żebt pomnik Bieruta na Kaczyńskiego przerobić. A kiedy ruszy śledztwo i służby odpowiedzialne, prokurtura, oraz politycy prawicy szczujący odpowiedzą za morderstwo Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza? Kiedy sprawiedliwość?

Jakieś nowe uzasadnienia ze strony "klubu prezydenta Krzysztofa Żuka" pojawiły się dla czczenia dla tej osoby? "Odbyła studia podyplomowe z zakresu literatury rosyjskiej na Uniwersytecie Moskiewskim oraz z zarządzania i organizacji oświaty na Uniwersytecie Kijowskim" Jak widać, chciała "zarządzać" od młodości, a na studia w ZSRR byle kogo władze PRL nie wysyłały. Kobieta uczyła rosyjskiego w PRL i trudno powiedzieć, żeby "komunizm" był jej obcy. "W 1980 wstąpiła do Polskiej Zjednoczonej Partii Robotniczej. Należała do partii do czasu jej rozwiązania w 1990." A że do władzy/koryta się pchała, świadczy też to: "W latach 1970–2001 należała do Związku Nauczycielstwa Polskiego, w którym od 1982 do 1989 pełniła funkcję prezesa zarządu miejskiego w Lublinie. ... Była delegatką na X Zjazd PZPR. W 1988 bez powodzenia ubiegała się o mandat radnej Wojewódzkiej Rady Narodowej w Lublinie." Za p. Jaruzelskiego - Srebrny Krzyż Zasługi (1986). Potem robiła "karierę" w kolejnych przepoczwarzeniach "postkomunistów" - zapewne w sejmie głosowała zawsze za rozdawnictwem, co by było zgodne z tym, że teraz pomocnik PiS, p. Duda, jakieś pośmiertne zaszczyty jej przyznał. Ogólnie - wygląda na to, że p. Żuk pewny poparcia PO, teraz przymila się a to KRK (tzw. "kościołowi"), a to zwolennikom rozdawnictwa (co zawsze ma poparcie "ludu"). Idzie noga w nogę i z pisowskim p. Dudą, i z "lewicą" (SLD czy jej odłamy). Nędznie i podle to wygląda, ale takie zagrania często prowadzą do utrzymania się przy władzy. 

Kaczyński ma już w Lublinie uluce, skwer, plac, rondo, teraz PiS sobie wymarzył żebt pomnik Bieruta na Kaczyńskiego przerobić. A kiedy ruszy śledztwo i służby odpowiedzialne, prokurtura, oraz politycy prawicy szczujący odpowiedzą za morderstwo Prezydenta Gdańska Pawła Adamowicza? Kiedy sprawiedliwość?

   1) Czczenie p. Sierakowskiej nie ma szczególnego związku z czczeniem p. Kaczyńskiego, a sprawa okropnego pomnika p. Kaczyńskiego w Lublinie nie ma żadnego związku ze sprawą wyroku dla zabójcy p. Adamowicza z Gdańska. 2) Co? Ten "opusdei" chce, żeby za wytykanie przez "polityków prawicy" nieprawidłowości (tzw. "szczucie") była odpowiedzialność jak za "morderstwo"? Niech się "opusdei" pacnie w głupi łeb "przenajświętszym  pastorałem" - ocena rządów władz miejskich czy krajowych jest prawem każdego, kto mieszka w danym mieście w Polsce - obojętne czy pisowskiej "lewicy", czy jakiejkolwiek "prawicy".

Niech się "opusdei" pacnie w głupi łeb

Ubliżanie, wyzwiska, obelgi (wielokrotne), mowa nienawiści - to jedyne zajęcie, jakie znasz? No to zaraz pójdzie zgłoszenie do redakcji portalu i skończy się zabawa...

Niech się "opusdei" pacnie w głupi łeb

  Ubliżanie, wyzwiska, obelgi (wielokrotne), mowa nienawiści - to jedyne zajęcie, jakie znasz? No to zaraz pójdzie zgłoszenie do  redakcji portalu i skończy się zabawa...

 Głupota została nazwana głupotą, a jej nosiciel jej nosicielem. "Nie strasz, nie strasz..."

Nie strasz, nie strasz

Kilkunastu "przyjemniaczków", w trybie nagłym i bez pożegnania, opuściło już forum. I jam to, nie chwaląc się, uczynił, że tak się stało. Szykuje się następny. Dopóty dzban wodę nosi...

Nie strasz, nie strasz

 Kilkunastu "przyjemniaczków", w trybie nagłym i bez pożegnania, opuściło już forum. I jam to, nie chwaląc się, uczynił, że tak się stało. Szykuje się następny. Dopóty dzban wodę nosi...

 [Wypada dodać, że piszący niniejsze słowa chętnie by porozmawiał z Redakcją DW o sposobie prowadzenia rozmowy na Forum DW przez niejakiego "Jasina".]