Sypią się mandaty w okolicach przejść dla pieszych w Lublinie

Radiowóz zaparkowany po mistrzowsku, jak w "CSI Kryminalne zagadki Miami".

"Radiowóz zaparkowany po mistrzowsku, jak w "CSI Kryminalne zagadki Miami". - pojazd wysyłający niebieskie znaki błyskowe jest pojazdem uprzywilejowany i może nie stosować się do przepisów dotyczących zwykłych pojazdów. Tutaj jedynym problemem jaki stwarza jest to, że blokuje dojście do stojaków rowerowych. Ale od kiedy w kraju rowerofobów i kultu samochodu, ktoś przejmuje się tymi na rowerach?

Karać, karać i jeszcze raz karać !!

"Radiowóz zaparkowany po mistrzowsku, jak w "CSI Kryminalne zagadki Miami". - pojazd wysyłający niebieskie znaki błyskowe jest pojazdem uprzywilejowany i może nie stosować się do przepisów dotyczących zwykłych pojazdów. Tutaj jedynym problemem jaki stwarza jest to, że blokuje dojście do stojaków rowerowych. Ale od kiedy w kraju rowerofobów i kultu samochodu, ktoś przejmuje się tymi na rowerach?

Jak "ci na rowerach" zaczną się przejmować innymi, to i ci inni zwrócą uwagę na nich. Widuję regularnie rowerzystów jezdżących po zmroku ulicami miasta bez żadnego oświetlenia. Widuję rowerzystów szalejących na chodnikach między pieszymi. Tak, dajmy "tym na rowerach" jeszcze więcej praw, bo zdjąć z nich obowiązków już się nie da - zdjęto chyba wszystkie.

No i bardzo dobrze z tym N..RD. Bravo rebe Mohraviecki mandat, grzywna, podatek, opłata i lochdaun gojom z Polin. Grzywny i strachy na Lachy to najsłuszniejszy kierunek. A myślały ślepawe dziadki i babki, że sobie Jarkowe w judaszki i poduchy upchają na zaś. A potem pomniki, znicze na nie swojej ziemi bendo stawiać i może jeszcze kwiatki. N..RD wróciło bravo!

"Tak, dajmy "tym na rowerach" jeszcze więcej praw" - kiedy ostatnio jechałeś na rowerze po mieście? Tak może napisaćto tylko ktoś z tyłkiem przyklejonym do fotela samochodu.

"Tak, dajmy "tym na rowerach" jeszcze więcej praw" - kiedy ostatnio jechałeś na rowerze po mieście? Tak może napisaćto tylko ktoś z tyłkiem przyklejonym do fotela samochodu.

Bardzo dawno. Jestem kierowcą, jestem pieszym,. nie jestem rowerzystą. I widzę, jak w Polsce odpowiedzialnością za wszystkich uczestników ruchu drogowego obarcza się kierowców. Mam do ciebie pytanie: czy oprócz nic niewnoszącego do dyskusji stwierdzenia "tak może napisaćto tylko ktoś z tyłkiem przyklejonym do fotela samochodu" masz może do napisania coś merytorycznego? Ja podałem przykłady debilnych zachowań rowerzystów. Przykłady które obserwuję na co dzień. Do tego się odnieś, bo jak na razie to w typowy dla wielu rowerzystów sposób jedynie zaatakowałeś kierowców.

Nie jestem rowerofobem, bo sam jeżdżę. Ale jak widzę jadącą grupę całą szerokością jezdni a za nią sznur samochodów to "cuś mnie się robi".Jazda chodnikiem to norma. Mają same prawa i zero obowiązków. Po kolizji z jego winy nawet nie jak uzyskać odszkodowania. A pieszy jołop wpada na pasy " bo ma prawo" i "myśli", że auto jadące - zgodnie nie z przepisami 50 /h stanie w miejscu. A druga strona medalu, to milicja dzisiaj zarabia pieniądze dla rządu.

Nie wiedziałem, że oprócz funkcjonariuszy Policji, przechodniów łapią także radiowozy. To teraz strach przechodzić obok pustych radiowozów !