Szczątki ludzkie na górkach czechowskich. Chcą zamknięcia placu zabaw

To nie pisowcy zagłosowali przeciwko zabudowie Górek Czechowskich tylko zwykli mieszkańcy. To Żuk i deweloper próbują upolitycznić sprawę Górek twierdząc, że to wszystko robi PIS. Perfidne działanie prezydenta i dewelopera. Jeszcze szczują mieszkanców płatnymi trollami.

O przeciwnicy mieszkańców Lublina ruszyli opluwać wszystko co nie jest z PiS. Brawo! Jednak ludzie ocenia was za blokowanie i zamykanie placu zabaw dla dzieci.

To nie pisowcy zagłosowali przeciwko zabudowie Górek Czechowskich tylko zwykli mieszkańcy. To Żuk i deweloper próbują upolitycznić sprawę Górek twierdząc, że to wszystko robi PIS. Perfidne działanie prezydenta i dewelopera. Jeszcze szczują mieszkanców płatnymi trollami.

Pytam się pisowcy, gdzie jest ten węgiel, co to go mieliśmy mieć na 200 lat? Pytam się, dlaczego marża na prądzie w państwowych spółkach wzrosła z kilku do ponad 70% za pis i przez to firmy i samorzady będą upadać?

Breś pewnie ani razu nie był na placu i nie wie jaka to radość dla okolicznych mieszkańców. Może chociaż przy okazji lanserskiej konferencji, zwróci na to uwagę?

To nie pisowcy zagłosowali przeciwko zabudowie Górek Czechowskich tylko zwykli mieszkańcy. To Żuk i deweloper próbują upolitycznić sprawę Górek twierdząc, że to wszystko robi PIS. Perfidne działanie prezydenta i dewelopera. Jeszcze szczują mieszkanców płatnymi trollami.

Śmierdząca katarynko tebewałowa, kości, nie kości, z parku akademikowego i tak będą nici. Wiem, że trzęsącym się z pazerności dewelo-buraczkom będzie trudno zaakceptować porażkę szczwanego planu wybudowania i opchnięcia 3.000 kurników i zgarnięcia 450 mln zysku, ale im szybciej się pogodzą z nierealnością rojeń o tym geszeftcie, tym mniejsze straty poniosą.

Wierzgają tebewałowe P0dnóżki i dewelo-czirliderki, bo zaczyna docierać do bandy, że geszeft 700-lecia na K0ściach nie wypali.

Ale się pisowskie trollisko rzuciło, pewnie ledwo nadąża z przelogowywaniem się z konta na konto. Raz jako Monisia, raz jako PiesciaWDeweloDzioba, za chwile jako niegospodarny Zuk. A przecież jeszcze trzeba pamiętać, żeby na jednym pisać każdą zbitkę liter "po" i "ko" z wielkiej litery, a na innym nie. Płatna trollerka to niestety ciężki kawał chleba.

 Haha dobre. 

Jestem przekonany, że mieszkańcy obronią park i plac zabaw przed karierowiczami z PiS, dla których najważniejszy interesie polityczny. Nawet kosztem cieszących się z zabawy dzieci!

To nie pisowcy zagłosowali przeciwko zabudowie Górek Czechowskich tylko zwykli mieszkańcy. To Żuk i deweloper próbują upolitycznić sprawę Górek twierdząc, że to wszystko robi PIS. Perfidne działanie prezydenta i dewelopera. Jeszcze szczują mieszkanców płatnymi trollami.

 Idiota monisia znowu bzdury pisze .

Idąc tym rokiem rozumowania, cała Warszawa powinna być cmentarzem wojskowym, a na Andersa trzeba zwinąć asfalt i zakazać ruchu samochodów. Należałoby wyburzyć wszystkie bloki i kamienice wokół cmentarza przy Lipowej i wprowadzić zakaz zabudowy mieszkaniowej do pół kilometra wokół Majdanka i tamtejszego cmentarza. Jestem przeciwny zabudowie Górek, ale nie wylewajmy dziecka z kąpielą.

 Szanowny. Po pierwsze, co deweloper chce na Górkach odbudować? Po drugie, w Lublinie jest tyle terenu przeznaczonego na zabudowę że zmieści się drugi Lublin z taką samą ilością mieszkańców, więc nie da się planów zabudowy Górek Czechowskich uzasadnić tym że nie ma gdzie budować. Po trzecie, jakoś nikt nie wpadł na pomysł zabudowania Palmir, Oświęcimia, Majdanka, ect. Czy się wam to podoba czy nie Górki Czechowskie to miejsce kaźni. Nie zmienicie jego historii. Górki to lubelskie Palmiry na których Niemcy mordowali już na początku 1940 roku lubelską inteligencję i księży. Potem mordowano więźniów Majdanka i Zamku Lubelskiego. Po wojnie na Górkach ginęli żołnierze wyklęci i więźniowie polityczni mordowani przez UB i NKWD. 

A ja mam pytanie, czy jeśli plac zabaw zostanie zdemontowany i nie znajdą się tam żadne kości ludzkie, czy osoby:  Adam Łukasik, Magdalena Nosek, Piotr Breś i Bartłomiej Bałaban - zapłacą za szkody jakie wyrządzają materialne i fizyczne ograniczając ludziom dostęp do ww. placu z swoich prywatnych kieszeni?

 Zapytaj lepiej ile milionów złotych na uzbrojenie terenu wydał na potrzeby spółki specjalnej troski udający bezpartyjnego prezydent Żuk. 

Politycy PiS i Solidarnej Polski chcą zabrać rodzinom i dzieciom plac zabaw, miejsce gdzie mogą spędzić razem czas podczas zabaw. Jest to żenujący spektakl polityczny, zajmijcie się realnymi problemami i przestańcie manipulować, kłamać i wykorzystywać miejsca dla rodzin z Lublin do swoich politycznych intryg!

 Policzmy więc ilu polityków otwarcie wspiera spółkę specjalnej troski. 

• Na początek prezydent Żuk, który wydał na uzbrojenie terenu miliony złotych. Lekką ręką wydał też ok pół miliona na referendum, i kolejne dziesiątki tysięcy złotych na wnoszone w interesie dewelopera kasacje i honorarium prawnika. Do tego dodajmy koszty prac nad dokumentami planistycznymi i raport z inwentaryzacji przyrodniczej który miał posłużyć wyłącznie do tego żeby uzasadnić przekształcenie terenu zielonego w teren pod zabudowę
• Radni klubu Żuka, którzy nie tylko głosowali za studium w 2019 ale także aktywnie wypowiadali się w mediach popierając ten projekt, wśród nich poczesne miejsce zajmuje radny Margul, ale warto wspomnieć o twórczym wkładzie wtedy radnego, a obecnie posła, Michała "3 minuty" Krawczyka
• Radna klubu Żuka, Jadwiga Mach nie przegapi okazji żeby się pokazać na festynach na miejscu kaźni, a radny z klubu Żuka Jurkowski pędzi dodawać lajki i serduszka
• Senator Bury raczył był wygłosić przemowę w obronie spółki specjalnej troski na Górkach Czechowskich
• Posłanka Pawłowska, obecnie w klubie PiS, raczyła była uczynić to samo, ale na placu Litewskim

I co, przeszkadza wam zaangażowanie polityków w sprawę czy może wręcz przeciwnie?

Breś pewnie ani razu nie był na placu i nie wie jaka to radość dla okolicznych mieszkańców. Może chociaż przy okazji lanserskiej konferencji, zwróci na to uwagę?

 Nie ma to jak napisać że radny Breś nigdy nie był na placu zabaw pod artykułem ze zdjęciem na którym widać że stoi na tym placu zabaw. Brawo wy. 

Jestem przekonany, że mieszkańcy obronią park i plac zabaw przed karierowiczami z PiS, dla których najważniejszy interesie polityczny. Nawet kosztem cieszących się z zabawy dzieci!

 Jak matki będą musiały leczyć dzieci z zakażeń włośniem czy bąblowcem wielojamistym po zabawie w piaskownicy, która jest kuwetą dla lisów, jenotów, dzików (nie licząc psów) radości nie będzie końca. Bo spółka specjalnej troski jest za skąpa żeby zgodnie z obowiązującym prawem wymieniać piach dwa razy w sezonie i zabezpieczyć piaskownicę przed zwierzętami, zmniejszając ryzyko zarażenia pasożytami. Czy prezes i prezydent zrefundują leczenie? Toksoplazmoza to przy bąblowicy istna poczciwość. Bo nie wymaga chemioterapii ani wycinania zarażonej pasożytami tkanki.

Idioto monisiu mijasz się jak zwykle z prawdą , ponieważ nie idąc na referendum mieszkańcy w ten sposób zagłosowali, że nie zgadzają się z obrońcami górek . Próg frekwencji dla referendum nie został osiągnięty, a z kilkunastu procent ludzi, którzy wzięli udział i w większości głosowali przeciwko zabudowie to jest około 10 % mieszkańców Lublina.

 Pytanie referendalne nie dotyczyło planów społeczników tylko planów dewelopera. I jedynie ok 10 tys osób w 300tys mieście poszło zagłosować "za", czyli za propozycją zabetonowania czterech z sześciu wierzchowin. Tylko 10 tys osób dało się nabrać na wizualizacje tak piękne jak obrazki w "Strażnicy" Świadków Jehowy i toporny, paździerzowy PR. 

Idioto monisiu mijasz się jak zwykle z prawdą , ponieważ nie idąc na referendum mieszkańcy w ten sposób zagłosowali, że nie zgadzają się z obrońcami górek . Próg frekwencji dla referendum nie został osiągnięty, a z kilkunastu procent ludzi, którzy wzięli udział i w większości głosowali przeciwko zabudowie to jest około 10 % mieszkańców Lublina.

Pytanie referendalne nie dotyczyło planów społeczników tylko planów dewelopera. I jedynie ok 10 tys osób w 300tys mieście poszło zagłosować "za", czyli za propozycją zabetonowania czterech z sześciu wierzchowin. Tylko 10 tys osób dało się nabrać na wizualizacje tak piękne jak obrazki w "Strażnicy" Świadków Jehowy i toporny, paździerzowy PR.

 Przypuszczam, że gdyby dość liczna grupka "aktywistów" nie biegała jak oszalała po całym Czechowie, Botaniku i mieście i nie wciskała ludziom kitów, kłamstw i antyparkowej propagandy, to jednak dużo więcej osób poszłoby zagłosować na TAK.

Idioto monisiu mijasz się jak zwykle z prawdą , ponieważ nie idąc na referendum mieszkańcy w ten sposób zagłosowali, że nie zgadzają się z obrońcami górek . Próg frekwencji dla referendum nie został osiągnięty, a z kilkunastu procent ludzi, którzy wzięli udział i w większości głosowali przeciwko zabudowie to jest około 10 % mieszkańców Lublina.

Pytanie referendalne nie dotyczyło planów społeczników tylko planów dewelopera. I jedynie ok 10 tys osób w 300tys mieście poszło zagłosować "za", czyli za propozycją zabetonowania czterech z sześciu wierzchowin. Tylko 10 tys osób dało się nabrać na wizualizacje tak piękne jak obrazki w "Strażnicy" Świadków Jehowy i toporny, paździerzowy PR.

Przypuszczam, że gdyby dość liczna grupka "aktywistów" nie biegała jak oszalała po całym Czechowie, Botaniku i mieście i nie wciskała ludziom kitów, kłamstw i antyparkowej propagandy, to jednak dużo więcej osób poszłoby zagłosować na TAK.

 Wszędzie, po całym mieście to biegały ale wasze nachalne hostessy wciskające ludziom na chama wasze estetyczne inaczej ulotki. Nie można się było od nich opędzić. Do tego setki bilbordów, reklamy w radio, przed seansami w kinach... I popatrz grupka ludzi z budżetem wynoszącym 6tys złotych pokonała was bez większego wysiłku. 

Breś pewnie ani razu nie był na placu i nie wie jaka to radość dla okolicznych mieszkańców. Może chociaż przy okazji lanserskiej konferencji, zwróci na to uwagę?

Nie ma to jak napisać że radny Breś nigdy nie był na placu zabaw pod artykułem ze zdjęciem na którym widać że stoi na tym placu zabaw. Brawo wy.

 To co, za rok posadka u Bresia dla pani aktywistki? Czy od razu biurko obok koleżanki aktywistki w Urzędzie Marszałkowskim?   *** s://wiadomosci.onet.pl/lublin/aktywistka-broniaca-gorek-czechowskich-znalazla-prace-u-marszalka-z-pis/03txccb