Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik

Szkoła zmniejszyła liczbę lekcji religii. Kuria oburzona, kuratorium zapowiada kontrolę

Utworzony przez Użytkownik niezarejestrowany, 27 września 2019 r. o 06:52 Powrót do artykułu
Jako rodzic dziecka, które uczęszcza do tej szkoły w pełni zgadzam się z tą decyzją. Co nie zmiania faktu, że Katecheta w tej szkole jest świetnym pedagogiem i dzieci go uwielbiają. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To się nie ma co oburzać, nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. Historii trzeba dzieci uczyć a szkoły podobno są świeckie a nie katolickie to dlaczego dzieci maja religię w środku dnia??????  Nikt nie może zmuszać nikogo do wiary!!!!!!!!!!!!!!!!!! Każdy ma wolną wolę i może wierzyć w co chce.
 ach będziecie jeszcze płakac. wychowujcie dzieci bez Boga owoce już widoczne. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo!!! Bardzo dobrze, kto widział żeby dokładać lekcji religi, które nikomu się do niczego nie przydają, przy jednoczesnym ograniczaniu lekcji z przedmiotów ścisłych! Dość tego terroryzmu kurii, której tylko na pieniądzach zależy!
A co w zamian dla odprężenia duchowego po tym maratonie przedmiotów ścisłych? Sex, drugs and rock`n`roll ? W zasadzie religia to w mojej szkole jedyny przedmiot gdzie można podyskutować jak żyć, wymienić się poglądami itd... nawet jeśli trafi sie nieudolny katecheta to warto próbować i poszukiwać czegoś więcej w życiu niż piątki z matmy.
 swietny komentarz. nie ma co im tłumaczyć. ludzie zwariowali. później tylko placz. niedługo eutanazja dotrze do Polski. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I pomyśleć, że tym czynem hanbi  się Bolesława Chrobrego, syna człowieka, który przyjął dla Polski chrzest.
Chyba przeszło tysiąc lat pokuty za ten błąd Mieszka już wystarczy?...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
To się nie ma co oburzać, nareszcie ktoś poszedł po rozum do głowy. Historii trzeba dzieci uczyć a szkoły podobno są świeckie a nie katolickie to dlaczego dzieci maja religię w środku dnia??????  Nikt nie może zmuszać nikogo do wiary!!!!!!!!!!!!!!!!!! Każdy ma wolną wolę i może wierzyć w co chce.
ach będziecie jeszcze płakac. wychowujcie dzieci bez Boga owoce już widoczne.
Co ma Bóg do lekcji religii w szkole???
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo!!! Bardzo dobrze, kto widział żeby dokładać lekcji religi, które nikomu się do niczego nie przydają, przy jednoczesnym ograniczaniu lekcji z przedmiotów ścisłych! Dość tego terroryzmu kurii, której tylko na pieniądzach zależy!
A co w zamian dla odprężenia duchowego po tym maratonie przedmiotów ścisłych? Sex, drugs and rock`n`roll ? W zasadzie religia to w mojej szkole jedyny przedmiot gdzie można podyskutować jak żyć, wymienić się poglądami itd... nawet jeśli trafi sie nieudolny katecheta to warto próbować i poszukiwać czegoś więcej w życiu niż piątki z matmy.
swietny komentarz. nie ma co im tłumaczyć. ludzie zwariowali. później tylko placz. niedługo eutanazja dotrze do Polski.
Tak, za to wy, wierzący w przechodzenie przez morze suchą stopą, 40-dniowy całkowity post bez uszczerbku dla zdrowia, życie przez setki lat i wiele innych taki, jesteście całkowicie normalni... Jasne.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja bym w ogóle wycofał a kuria jak chce niech zaprasza chętnych na te ich nauki do siebie. Oni sa od tego a nie szkoły. Ale gdzie tam jeszcze by biskupom dywany zadeptali!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo!!! Bardzo dobrze, kto widział żeby dokładać lekcji religi, które nikomu się do niczego nie przydają, przy jednoczesnym ograniczaniu lekcji z przedmiotów ścisłych! Dość tego terroryzmu kurii, której tylko na pieniądzach zależy!
A co w zamian dla odprężenia duchowego po tym maratonie przedmiotów ścisłych? Sex, drugs and rock`n`roll ? W zasadzie religia to w mojej szkole jedyny przedmiot gdzie można podyskutować jak żyć, wymienić się poglądami itd... nawet jeśli trafi sie nieudolny katecheta to warto próbować i poszukiwać czegoś więcej w życiu niż piątki z matmy.
swietny komentarz. nie ma co im tłumaczyć. ludzie zwariowali. później tylko placz. niedługo eutanazja dotrze do Polski.
Tak, za to wy, wierzący w przechodzenie przez morze suchą stopą, 40-dniowy całkowity post bez uszczerbku dla zdrowia, życie przez setki lat i wiele innych taki, jesteście całkowicie normalni... Jasne.
 Najlepszy dowód - ww wypowiedź to całkowity brak wiedzy o religii katolickiej. Chyba jest to wiedza z lekcji antyreligii prowadzonych w TVN:-)  Nie chodziło się na religie w szkole i potem takie komentarze powstają. Pomijam już fakt braku kultury i wyśmiewania osób wierzących.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Dlaczego o ilości lekcji religii najwięcej i najgłośniej wypowiadają się tutaj ateiści??? Przecież to Was nie powinno interesować, dla was ta ilość wynosi 0, słownie zero godzin, bo i tak nie zapisujecie swoich dzieci na ten przedmiot. O tym powinni decydować sami zainteresowani czyli katolicy. Czy wreszcie to zrozumiecie czy dalej będziecie głupie i bezmyślne wojenki religinje prowadzić?
 Dopóki z moich podatków dofinansowywany jest kościół, dotąd będę zabierac głos, bo wbrew temu co piszesz mnie to dotyczy. Jeśli katolicy wezmą kościół na swoje wyłączne utrzymanie i opodatkują sie na ten cel dotatkowo będą mogli wymagać niewtrącania się ateistów.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Brawo!!! Bardzo dobrze, kto widział żeby dokładać lekcji religi, które nikomu się do niczego nie przydają, przy jednoczesnym ograniczaniu lekcji z przedmiotów ścisłych! Dość tego terroryzmu kurii, której tylko na pieniądzach zależy!
A co w zamian dla odprężenia duchowego po tym maratonie przedmiotów ścisłych? Sex, drugs and rock`n`roll ? W zasadzie religia to w mojej szkole jedyny przedmiot gdzie można podyskutować jak żyć, wymienić się poglądami itd... nawet jeśli trafi sie nieudolny katecheta to warto próbować i poszukiwać czegoś więcej w życiu niż piątki z matmy.
swietny komentarz. nie ma co im tłumaczyć. ludzie zwariowali. później tylko placz. niedługo eutanazja dotrze do Polski.
Tak, za to wy, wierzący w przechodzenie przez morze suchą stopą, 40-dniowy całkowity post bez uszczerbku dla zdrowia, życie przez setki lat i wiele innych taki, jesteście całkowicie normalni... Jasne.
Najlepszy dowód - ww wypowiedź to całkowity brak wiedzy o religii katolickiej. Chyba jest to wiedza z lekcji antyreligii prowadzonych w TVN:-)  Nie chodziło się na religie w szkole i potem takie komentarze powstają. Pomijam już fakt braku kultury i wyśmiewania osób wierzących.
Przepraszam, ale czy nie o podanych przeze mnie sprawach naucza Testament? Brak kultury i wyśmiewanie osób wierzących? Przepraszam, ale ktoś tu wcześniej kogoś (niewierzących) od wariatów wyzywał. Wtedy nie reagowałeś? Wtedy to było OK? Moralność Kalego (to nie z religii, więc możesz nie wiedzieć, o co chodzi).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Głupi naród ciągle masturbuje się tą pozbawioną logiki mitologią jakich wiele. Do niczego nie potrzebną, do cna inflantylną, która jak widać po wypowiedziach tępawych katoli żadnej miłości ich nie nauczyła, jedyne co nauczyła to totalitarnego myślenia homo sovieticus - ideologia fantasy lepsza od czegokolwiek innego. Sporządzająca jakieś durne spędy typu Różaniec do granic, Polska pod krzyżem i tym podobne wygłupy których efekt jest aboslutnie żaden. Jak szefu z zaświatów się nie odzywał tak dalej ma wszystko w ***.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Bardzo dobrze, że Chrobry obniżył jedną lekcję religii. Powinien z niej zrezygnować całkiem. Kiedyś było tak, że chodziliśmy na religię do sal katechetycznych przy kościele. Ponieważ było to jeszcze w czasach końca poprzedniego ustroju każde dziecko odbierało to jako "akcję". Na religię chodziło wtedy 100% uczniów, bo każdy chciał, nie musiał. Czasy się zmieniły, ale nauka religii została. Tylko jaka to jest nauka. Jeśli dzieci czy młodzież chodziłaby na religię wiary którą wyznaje nie widzę kłopotu. Jednak w przypadku szkół, jeśli już by ta religia miałaby się odbywać to powinna być nauką o religiach a nie narzucanie komuś swojej ideologii. Ocena z religii na świadectwie powinna być zlikwidowana a religia powinna być wycofana ze szkół. W to miejsce powinna wejść nauka pływania, albo cokolwiek innego co jest potrzebne do normalnego dorosłego funkcjonowania. Mamy w konstytucji parę zapisów które, moim zdaniem, poprzez wprowadzenie religii do szkół zostały złamane. Kolejna rzecz... Jak religia wchodziła do szkół to miała być "pomocą" dla dzieci, żeby te nie musiały ganiać ze szkoły do domu a potem na religię. W międzyczasie urosła do rangi przedmiotu maturalnego.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Nie potrafię zrozumieć, czemu marnujemy czas dyskutując o religii. O ile jesteśmy uczciwi, a naukowcy powinni być tacy, musimy przyznać, że religia jest zbieraniną fałszywych stwierdzeń, bez żadnych podstaw w rzeczywistości. Sama idea Boga, to wytwór ludzkiej wyobraźni. To zupełnie zrozumiałe, dlaczego pierwotni ludzie, którzy o wiele bardziej byli narażeni na łaskę i niełaskę sił przyrody, niż my dzisiaj, personifikowali te siły w strachu i z drżeniem. Ale dziś, gdy już zrozumieliśmy tak wiele naturalnych procesów w przyrodzie, nie mamy takiej potrzeby. Nie mogę dostrzec, za żadne skarby świata, jak Wszechmogący Bóg pomaga nam w jakikolwiek sposób. To, co widzę – że to założenie prowadzi do tak bezproduktywnych pytań - dlaczego Bóg pozwala na tak wiele nieszczęść i niesprawiedliwości, wyzysku biednych przez bogatych i wszystkich innych okropności. Mógł temu zapobiec. Jeśli religia jest ciągle nauczana, to bynajmniej nie z powodu, iżby jej idee wciąż nas przekonywały. Lecz po prostu dlatego, że niektórzy z nas chcą zapewnić spokój klas niższych. Spokojnymi ludźmi jest o wiele łatwiej rządzić niż krzykliwymi i niezadowolonymi. Jest też znacznie łatwiej ich eksploatować. Religia to rodzaj opium dla ludu, które pozwala uśpić ludzi w pobożnych marzeniach i skłonić aby zapomnieli o krzywdach, jakie są im wyrządzane. Stąd wynika sojusz owych dwu wielkich potęg politycznych, państwa i Kościoła. Państwo i Kościół potrzebują iluzji, że dobry Bóg nagrodzi ludzi w niebie, nie na ziemi - tych wszystkich którzy godzą się na niesprawiedliwości, którzy wypełniają swoje obowiązki cicho i bez narzekania. Dlatego właśnie uczciwe stwierdzenie, że Bóg jest tylko wytworem ludzkiej wyobraźni, nazywane jest przez Kościół najgorszym ze wszystkich grzechów śmiertelnych". - Paul Dirac (brytyjski fizyk teoretyk, jeden z twórców mechaniki kwantowej, laureat Nagrody Nobla) "Bóg nie był potrzebny do stworzenia świata a Wielki Wybuch był nieuniknioną konsekwencją praw fizyki" - pisze w swojej najnowszej książce znany brytyjski fizyk Stephen Hawking.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
"Nie potrafię zrozumieć, czemu marnujemy czas dyskutując o religii. O ile jesteśmy uczciwi, a naukowcy powinni być tacy, musimy przyznać, że religia jest zbieraniną fałszywych stwierdzeń, bez żadnych podstaw w rzeczywistości. Sama idea Boga, to wytwór ludzkiej wyobraźni. To zupełnie zrozumiałe, dlaczego pierwotni ludzie, którzy o wiele bardziej byli narażeni na łaskę i niełaskę sił przyrody, niż my dzisiaj, personifikowali te siły w strachu i z drżeniem. Ale dziś, gdy już zrozumieliśmy tak wiele naturalnych procesów w przyrodzie, nie mamy takiej potrzeby. Nie mogę dostrzec, za żadne skarby świata, jak Wszechmogący Bóg pomaga nam w jakikolwiek sposób. To, co widzę – że to założenie prowadzi do tak bezproduktywnych pytań - dlaczego Bóg pozwala na tak wiele nieszczęść i niesprawiedliwości, wyzysku biednych przez bogatych i wszystkich innych okropności. Mógł temu zapobiec. Jeśli religia jest ciągle nauczana, to bynajmniej nie z powodu, iżby jej idee wciąż nas przekonywały. Lecz po prostu dlatego, że niektórzy z nas chcą zapewnić spokój klas niższych. Spokojnymi ludźmi jest o wiele łatwiej rządzić niż krzykliwymi i niezadowolonymi. Jest też znacznie łatwiej ich eksploatować. Religia to rodzaj opium dla ludu, które pozwala uśpić ludzi w pobożnych marzeniach i skłonić aby zapomnieli o krzywdach, jakie są im wyrządzane. Stąd wynika sojusz owych dwu wielkich potęg politycznych, państwa i Kościoła. Państwo i Kościół potrzebują iluzji, że dobry Bóg nagrodzi ludzi w niebie, nie na ziemi - tych wszystkich którzy godzą się na niesprawiedliwości, którzy wypełniają swoje obowiązki cicho i bez narzekania. Dlatego właśnie uczciwe stwierdzenie, że Bóg jest tylko wytworem ludzkiej wyobraźni, nazywane jest przez Kościół najgorszym ze wszystkich grzechów śmiertelnych". - Paul Dirac (brytyjski fizyk teoretyk, jeden z twórców mechaniki kwantowej, laureat Nagrody Nobla) "Bóg nie był potrzebny do stworzenia świata a Wielki Wybuch był nieuniknioną konsekwencją praw fizyki" - pisze w swojej najnowszej książce znany brytyjski fizyk Stephen Hawking.
 A ja nie potrafię zrozumieć czemu ateistów tak bardzo fascynuje Bóg? potrafią wielkie dzieła o nim pisać, dostawać za te prace Noble, aktywnie dyskutować na forach o wszelkich sprawach dot. wiary, Boga, religii. Przedziwne to...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Jestem za ograniczeniu lekcji religii. Skoro w IV klasie szkoły podstawowej religii jest 2 godziny, zaś historii jest 1 godzina. Z całym szacunkiem, ale dla dzieci są ważniejsze ściśłe przedmioty niż religii. To nie religia w dalszej nauce będzie im potrzebna. Tak naprawdę to religia powinna być w domach katechetycznych nie w szkole!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Religia albo szkoła. Papierek lakmusowy, nie, to są twarde dane. Dopóki będzie religia, nie będzie chemii i fizyki, biologii i nauki życia. Sami wypiszcie dzieci z religii, niech kuria sam się wyniesie.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Chrzest czyli obrzęd, który niby ma polegać na przyjęciu Chrystusa to zwykła, bandycka pochwała niewolnictwa a ów obrzęd ma znamiona znakowania niewolników. Komuś normalnemu podoba się stwierdzenie, że jesteś własnością jakiegoś bóstwa? Chyba nikomu. Jak można bez osobistej znajomości w ogóle z rzeczonym Jezusem wydać się na pastwę na podstawie jakichś wątpliwej wiarygodności legend? Znamy się chłopie w ogóle? To o czym tu gadać? Cała ta szopka religijna polega na ciągłym chwaleniu wodza jak w Korei Północnej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
W naszej wierze są takie anomalia, że w przekazy trudno wierzyć. Podam przykład Zaczęło się od Adama i Ewy, w/g przekazów mieli dwóch synów, mnie ciekawi z kogo urodziło się nasstępne pokolenie. Synowie współżyli z mamusią czy z małami? Jak to wytłumaczyć. I takie brednie wciskają dzieciom do głów
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
I super, klechy chcą przejąć naukę w szkole. Zgadzam się z z Kuratorium, dzieciaki maja posiąść wiedzę praktyczną w ich przyszłym wyborze kształcenia, anie klekyratury. Kościół powinien być całkowicie odsunięty ze szkół i jak to było kiedyś nauka relingi powinna odbywać się w kościele w salkach salkach katechetycznych.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
brawo Chrobry!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Strona 7 z 9

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...