W Lublinie szykują nowy cennik biletów komunikacji miejskiej. Ma być rewolucyjna zmiana

Czyli po zmianach za przejazd do szwagra zapłacę 60 groszy więcej?! W tej kalkulacji nie uwzględniłem kosztów wdrożenia nowego systemu i obsługi kredytu finansującego tę „innowację". Straci budżet miasta i państwa poprzez osłabienie wpływów z akcyzy na napoje wyskokowe.

Sama idea może i dobra, ale jej wykonanie w Łysogrodzie oznaczać będzie jak zwykle złupienie "plebsu" i utrudnienie mu poruszania się po terytoriach dewelo-okuP0wanych.

To teraz wiem po co nam takie linie krajoznawcze jak 39 czy 42. A najlepsze zajazd na os. Widok... np. 26... Chore.

• Niejako przy okazji można by wprowadzić lubelską walutę - żuka (na cześć samochodu); jeden żuk dzieliłby się na 100 parków (nazwa "park" ku chwale lubelskiej zieleni).
• Ciekawe, jak pasażerowie przyjmą opłaty za multum przystanków w rejonie Dworca PKP lub bardzo blisko siebie umieszczone przystanki - np.: przy Lubelskiego Lipca (naprzeciwko zespołu basenów), na Felinie, przy Męczenników Majdanka ("Dulęby" i obok Sulisławickiej)?

Straci budżet miasta i państwa poprzez osłabienie wpływów z akcyzy na napoje wyskokowe.

Zmień lekarza. Lecz się na nogi

A właśnie, jak będzie rozwiązany problem zmiany trasy np. z powodu awarii MPWiK czy LPEC? Czy spółki te będą nam oddawać za zwiększoną ilość przejechanych przystanków?

To teraz wiem po co nam takie linie krajoznawcze jak 39 czy 42. A najlepsze zajazd na os. Widok... np. 26... Chore.

Sam jesteś chory to bardzo dobre rozwiązanie, jedyne połączenie osiedli Górki i Widok z UMCS i PSK4 i chwała miastu za to, powinno tam zajeżdżać jeszcze co najmniej 31. Poza tym - bo chyba jesteś słabno zorientowany w realiach ZTM - nie każdy kurs 26 zajeżdża na Widok, niestety..

Znów wodolej przylazł - i się bardzo stara - żeby dalej brodzić - w absurdu oparach. Znów wodolej przylazł - brednie w kółko płodzi - chociaż w tym absurdzie - po kolana brodzi. I myśli że kogoś - na te brednie "kupi" - więc odpowiem krótko - jak był, tak jest głupi. Niech mi nic nie życzy - nie spina na próżno - i leczy na nogi - na głowę za późno. Znów wodolej przylazł - z gnoju kupa wieprza -jak nie ma co robić - do mnie się przy.... Ciągle chce mnie ugryźć - to z prawa, to z lewa - a ja małe psiny - zwyczajnie olewam. Nie, nie będziesz pisał - co Ci się podoba - w środku kupa śmiecia - choć z wierzchu ozdoba. Nie będziesz bazgrolił - nikogo wyzywał - nie znasz się, nic nie wiesz - to się nie odzywaj

Sorry może się czepiam ale z tymi biletami to nie żadna rewolucja parę lat temu już były tzw bilety czasowe ale ponoć przestały być opłacalne (zakorkowane ulice)

takim osobistościom jak ja

Łomatko jedynasta, buhahahahahahahahahahaha.  Znów wodolej przylazł - i się bardzo stara - żeby dalej brodzić - w absurdu oparach. Znów wodolej przylazł - brednie w kółko płodzi - chociaż w tym absurdzie - po kolana brodzi. I myśli że kogoś - na te brednie "kupi" - więc odpowiem krótko - jak był, tak jest głupi. Niech mi nic nie życzy - nie spina na próżno - i leczy na nogi - na głowę za późno. Znów wodolej przylazł - z gnoju kupa wieprza -jak nie ma co robić - do mnie się przy.... Ciągle chce mnie ugryźć - to z prawa, to z lewa - a ja małe psiny - zwyczajnie olewam. Nie, nie będziesz pisał - co Ci się podoba - w środku kupa śmiecia - choć z wierzchu ozdoba. Nie będziesz bazgrolił - nikogo wyzywał - nie znasz się, nic nie wiesz - to się nie odzywaj