Przeglądarka, z której korzystasz jest przestarzała.

Starsze przeglądarki internetowe takie jak Internet Explorer 6, 7 i 8 posiadają udokumentowane luki bezpieczeństwa, ograniczoną funkcjonalność oraz nie są zgodne z najnowszymi standardami.

Prosimy o zainstalowanie nowszej przeglądarki, która pozwoli Ci skorzystać z pełni możliwości oferowanych przez nasz portal, jak również znacznie ułatwi Ci przeglądanie internetu w przyszłości :)

Pobierz nowszą przeglądarkę:

Użytkownik
Wejdźcie na Ekoportal i sprawdźcie ile ten sam "ratusz" pozwolił wyciąć dorodnych drzew, gdzie jedno takie drzewo nie jest w stanie zastąpić 1,5 tysiąca 10. letnich sadzonek. W tym samym czasie pod pretekstem "ścieżek terenowych" niszczone są naturalne zielone płuca, naturalny filtr antysmogowy, klimatyzator, regulator wilgotności gleby i powietrza oraz oaza bioróżnorodności naszego miasta, czyli Górki Czechowskie! Wypada zapytać redakcję Dziennika Wschodniego, dlaczego nie pokazuje niszczonych zielonych miejsc i to, pomimo że jest o tym informowana, jak i inne lokalne media: ***s://youtu.be/XEuNA_CyqyY?t=3
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
A ja bym zerwał z ul. Szopena asfalt i posiał trawę, będzie jeszcze zieleniej.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Może najpierw byście przenieśli przychodnię z Hipotecznej w jakieś cywilizowane miejsc, gdzie można łatwo dojechać i zaparkować a potem siać trawę, sadzić las itd. Brak myślenia sprawia, że ludzie uciekają z tego miasta, które coraz częściej rzuca kłody pod nogi.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe ile z tych drzew przetrwa chociaż rok? W Lublinie drzewa się sadzi, ale o zieleń się nie dba i potem mamy uschnięte kikuty (patrz Park Zawilcowa).
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Ciekawe ile z tych drzew przetrwa chociaż rok? W Lublinie drzewa się sadzi, ale o zieleń się nie dba i potem mamy uschnięte kikuty (patrz Park Zawilcowa).
 W Parku Zawilcowa uschło 100 drzewek a posadzili coś koło 3000. To normalna rzecz, że część młodych drzew się nie przyjmuje...
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wejdźcie na Ekoportal i sprawdźcie ile ten sam "ratusz" pozwolił wyciąć dorodnych drzew, gdzie jedno takie drzewo nie jest w stanie zastąpić 1,5 tysiąca 10. letnich sadzonek. W tym samym czasie pod pretekstem "ścieżek terenowych" niszczone są naturalne zielone płuca, naturalny filtr antysmogowy, klimatyzator, regulator wilgotności gleby i powietrza oraz oaza bioróżnorodności naszego miasta, czyli Górki Czechowskie! Wypada zapytać redakcję Dziennika Wschodniego, dlaczego nie pokazuje niszczonych zielonych miejsc i to, pomimo że jest o tym informowana, jak i inne lokalne media: ***s://youtu.be/XEuNA_CyqyY?t=3
 ha ha mam niezla polewke z ciebie i tobie podobnych aktywistow a wlasciwie "aktywistow", w internecie lamenty i ckliwe komentarze o bioroznorodnosci a w rzeczywistosci ciagle nawolywanie zeby ipn przekopal jak najwiekszy obszar gorek czechowskich w poszukiwaniu ludzkich kosci, obluda na calego
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wzmożenie ratusza na "odcinku" zadrzewiania śródmieścia może jest wynikiem próby ocieplenia twarzy władzy po pozwoleniu na likwidację naturalistycznego parku na Górkach Czechowskich i zabudowę Górek blokowiskami i/ lub zrozumieniem, że ograniczenie ruchu prywatnych aut (przynajmniej plebsu) w Śródmieściu jest niezbędne i tej konieczności nie wyeliminuje zwiększenie przepustowości Al. Racławickich. Tak czy siak, to z punktu widzenia zagospodarowania Śródmoeścia krok w dobrym kierunku.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wzmożenie ratusza na "odcinku" zadrzewiania śródmieścia może jest wynikiem próby ocieplenia twarzy władzy po pozwoleniu na likwidację naturalistycznego parku na Górkach Czechowskich i zabudowę Górek blokowiskami i/ lub zrozumieniem, że ograniczenie ruchu prywatnych aut (przynajmniej plebsu) w Śródmieściu jest niezbędne i tej konieczności nie wyeliminuje zwiększenie przepustowości Al. Racławickich. Tak czy siak, to z punktu widzenia zagospodarowania Śródmoeścia krok w dobrym kierunku.
 Park naturalistyczny to tam dopiero będzie, jeśli deweloper dokończy to co właśnie zaczyna. Nazywanie tego co tam jest teraz parkiem, to nietakt i spore nadużycie, tym bardziej, że 99% okolicznych mieszkańców omija to miejsce szerokim łukiem. 
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wejdźcie na Ekoportal i sprawdźcie ile ten sam "ratusz" pozwolił wyciąć dorodnych drzew, gdzie jedno takie drzewo nie jest w stanie zastąpić 1,5 tysiąca 10. letnich sadzonek. W tym samym czasie pod pretekstem "ścieżek terenowych" niszczone są naturalne zielone płuca, naturalny filtr antysmogowy, klimatyzator, regulator wilgotności gleby i powietrza oraz oaza bioróżnorodności naszego miasta, czyli Górki Czechowskie!
 Ponoć za panowania sułtana dewelorozwoju (10 lat) w Kozim Grodzie wycharatano ponad 60.000 drzew. Ile z tej liczby zawdzięczamy bezpośrednio rozkazom sztukmistrza PR-u, nie wiadomo, ale było tego sPOro.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wejdźcie na Ekoportal i sprawdźcie ile ten sam "ratusz" pozwolił wyciąć dorodnych drzew, gdzie jedno takie drzewo nie jest w stanie zastąpić 1,5 tysiąca 10. letnich sadzonek. W tym samym czasie pod pretekstem "ścieżek terenowych" niszczone są naturalne zielone płuca, naturalny filtr antysmogowy, klimatyzator, regulator wilgotności gleby i powietrza oraz oaza bioróżnorodności naszego miasta, czyli Górki Czechowskie! Wypada zapytać redakcję Dziennika Wschodniego, dlaczego nie pokazuje niszczonych zielonych miejsc i to, pomimo że jest o tym informowana, jak i inne lokalne media: ***s://youtu.be/XEuNA_CyqyY?t=3
ha ha mam niezla polewke z ciebie i tobie podobnych aktywistow a wlasciwie "aktywistow", w internecie lamenty i ckliwe komentarze o bioroznorodnosci a w rzeczywistosci ciagle nawolywanie zeby ipn przekopal jak najwiekszy obszar gorek czechowskich w poszukiwaniu ludzkich kosci, obluda na calego
Ile razy można powtarzać, że za określenie uwarunkowań środowiskowych dla planowanych przedsięwzięć na terenie Miasta Lublin odpowiada jego organ wykonawczy, czyli prezydent? Z tym nawoływaniem, to też masz kłopot, bo lubisz słuchać plotek i jeszcze dalej je kolportować. Przy okazji zapytaj w swoim miejscu pracy, kto z Lublina interesował się pozwoleniami na prace IPN w Górkach Czechowskich i co na to odpowiedział  " ratusz"?! Określenia uwarunkowań środowiskowych szukać  nie musisz, bo ich nie ma. Pamiętaj, że nikczemność nigdy nie zastąpi rzetelności!
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz
Wzmożenie ratusza na "odcinku" zadrzewiania śródmieścia może jest wynikiem próby ocieplenia twarzy władzy po pozwoleniu na likwidację naturalistycznego parku na Górkach Czechowskich i zabudowę Górek blokowiskami i/ lub zrozumieniem, że ograniczenie ruchu prywatnych aut (przynajmniej plebsu) w Śródmieściu jest niezbędne i tej konieczności nie wyeliminuje zwiększenie przepustowości Al. Racławickich. Tak czy siak, to z punktu widzenia zagospodarowania Śródmoeścia krok w dobrym kierunku.
Park naturalistyczny to tam dopiero będzie, jeśli deweloper dokończy to co właśnie zaczyna. Nazywanie tego co tam jest teraz parkiem, to nietakt i spore nadużycie, tym bardziej, że 99% okolicznych mieszkańców omija to miejsce szerokim łukiem.
Abstra***ąc od planów zabudowy kubaturowej, która zniszczy wszystko, co wokoło, to zmiana proporcji odwiedzających Górki Czechowskie da się odczuć następnego dnia w temperaturze, jakości powietrza i jego wilgotności. O bioróżnorodności w ogóle nie wspominam, bo  lockdown  pokazał dobitnie, jak  pozytywnie  na nią wpływa zakaz wychodzenia z domu wstępu na łono natury.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz

Dodaj odpowiedź:

Przerwa techniczna ... ...