Zdalne nauczanie, nie oszukujcie nas rodziców. Cała praca spada na nas, gdzie po całym dniu w pracy wracamy i co robimy, siadamy z dziećmi do lekcji, bo same nie umieją zrobić. A jeszcze pani z plastyki każe zrobić ramkę na zdjęcia, a pani od techniki uszyć pokrowiec na telefon, zapomniałem o prezentacji z polskiego w PowerPoincie, gdzie dzieci ledwo wiedzą jak włączyć ten program. Tak to wygląda a dzieci jak głupie były tak będą, bo bez pomocy rodziców nie zrobią nic. Już się nie mogę doczekać kiedy one wrócą do szkoły.
|
|
jpr co za patologiczna sytuacja - skoro nauczyciel ma braki sprzętowe to trzeba się zastanowić nad tym czy człowiek o takich predyspozycjach intelektualnych nadaje się do bycia nauczycielem ??? Bo podobno nauczyciele ciągle się rozwijają, szukają wiedzy i są na czasie a tu jakiś taki cofnięty do tyłu o dekadę jeżeli chodzi o technologie. I ma racje typek co wcześniej się wypowiadał - te wasze zdalne nauczanie to jedna wielka fikcja. Powinno się wam zabrać 70% pensji i dać rodzicom bo to na nich jest teraz cały obowiązek przekazania wiedzy. Nauczyciele - macie po prostu wakacje teraz. 6 Jest was 600 tyś i patrząc na to jak działacie 550 tyś nie powinno pracować nigdy w tym zawodzie bo po porostu krzywdzicie te dzieci.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|