NA Krakowskim zawsze było gwarno, od czasów I RP był to trakt komercyjny a mieszkańcy czerpali z niego przychody. Problem stał się, gdy część kamienic odebrano ich właścicielom i wydzielono mieszkania. Myślę, że należy bacznie prześledzić tytuły własności i w wielu przypadkach odnaleźć spadkobierców rodów, którym odebrano ich budynki.
|
|
Widzę 2 wyjścia dla mieszkańców: 1) ustalić gdzie mieszkają karczmarze i organizować tam conocne procesje ze śpiewami w intencji tych, co grzeszą w ich przybytkach - do skutku 2) Wzorem tysięcy innych ewakuować się z miasta cfanictwa i P0ruty.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|