Kilkaset osób pożegnało tragicznie zmarłego strażaka

" wracali z uroczystości w Pawłowicach, jechali na pomoc poszkodowanym po burzy" - ??

undefined napisał:

" wracali z uroczystości w Pawłowicach, jechali na pomoc poszkodowanym po burzy" - ??

 I co się tak dziwisz? Sensacji szukasz? A może zaraz napiszesz, że był nachlany!!! Rózaniec do łapy, a nie za klawiaturę się bierzesz hieno!!!

Sie wzial i wywrocil

abc napisał:

undefined napisał:

" wracali z uroczystości w Pawłowicach, jechali na pomoc poszkodowanym po burzy" - ??

I co się tak dziwisz? Sensacji szukasz? A może zaraz napiszesz, że był nachlany!!! Rózaniec do łapy, a nie za klawiaturę się bierzesz hieno!!!

różaniec to ty bierz, bo jak będziesz siadał za kierownicę to weż pod uwagę, że innym możesz zrobić krzywdę swoją głupotą

Pijany był i pasów zapiętych nie miał szkoda chłopaka bo był dobry ale bohatera nas sile z niego robić to ciut przesada bo dziwne ze taki ratownik i nie pomyślał ze nie wolno wsiadać po wypiciu

Pijany był i pasów zapiętych nie miał szkoda chłopaka bo był dobry ale bohatera nas sile z niego robić to ciut przesada bo dziwne ze taki ratownik i nie pomyślał ze nie wolno wsiadać po wypiciu Skąd taka informacja?

ej wy komentujący.. ! taak a wy jego alkomatem byliście? Żal mi was, ze to właśnie tacy ludzie jak wy żyją a prawdziwi bohaterowie giną.

Skąd wiadomo,że pił alko? Czy to są potwierdzone informacje? Nie chce mi sié wierzyć,że tak wybitny ratownik z zamilowania wsiadly po alko do wozu kierowal nim i jeszcze pasow nie zapial to sie kupy nie trzyma. Przeciez bylo dwóch trzeźwych mogli siasc za kierownica... Pozatym złe warunki byly na drodze slisko do tego spieszyli sie... Zdarza sie. Bogu na chwale ludziom na ratunek

Stad wiadomo ze go znam i wiem ze lubił popić i był na imprezie wiec on napewno nie odmówił a wiele osób potwierdza informacje ze był pod wpływem

Dziwne ze tylko on wypadł bo tylko on pasów nie zapiął a z tego co mi wiadomo to starali się mu wyrwać kluczyki a on się uparł ze będzie jechał i to są potwierdzone informacje

NAPRAWDĘ JESTEŚCIE TACY PODLI ?! TE WASZE POJEBANE KOMENTARZE ZE BYŁ POD WPŁYWEM NIE PRZYWROCA MU ŻYCIA.... TE WASZE KURWA MAC POTWIERDZONE INFORMACJE KLNE TAK BO OSOBY KTÓRE PEWNIE PISZĄ TE KOMENTARZE NAPRAWDĘ GO NIE ZNALI A POPROSTU ŻYJĄ JAKĄŚ SENSACJĄ

Znam go od 12 lat i nigdy w życiu nie uwierzę, że prowadził pijany. Pasy? Oczywiście mógł nie zapiąć, bo większość ludzi co dużo jeździ ma niezapięte pasy. A był to naprawdę rozsądny i wspaniały człowiek, więc internetowi testerzy nie siejcie herezji.

Hejterzy*

Jasne jasne tez go znałem i dobrze wiem se lubił popić i wiem ze wtedy tez był pod wpływem może nie wypił pół litra ale trzeźwy nie był

Nie odmówił? Tylko kilka godzin wcześniej odmówił opijania zdanego kursu kpp, który sam prowadził, tydzień wcześniej także odmówił, bo kierował. Jak widac osoba wyzej nie znała Go az tak dobrze skoro twierdzi, że nigdy nie odmowil. Tak poza tym to gdzie wasze człowieczeństwo ludzie?! Dajcie mu spoczywac w pokoju, nic nie zdzialacie Waszymi glupowatymi komentarzami. Niestety zycia mu nie wrócimy...

Wpisywanie durnych świeczek w komentarzach tez mu życia nie zwróci ani ustawianie czarno białych zdjęć ani udostępniania jego postów a to nie głupie hejterskie komentarze tylko prawda

Nie ma chyba w tym kraju sytuacji, w której nasze durnowate społeczeństwo umiało by się powstrzymać od obrzucania gó#nem innych. Facet brał udział w uroczystościach, alkohol na pewno był. Ale ktoś widział go pijącego? Jeśli tak, to jest współwinny wypadku bo go nie powstrzymał od kierowania pojazdem. Ale najprędzej autorami takich komentarzy są mali ludzie, którzy sami nic nie osiągnęli a po cichu zazdrościli Pawłowi jego sukcesów w życiu zawodowym i osobistym (wiem, że niedawno kupił mieszkanie, z którego był dumny) a także tego, że dla wielu tych chłopaków był autorytetem. Proponuję zazdrośnikom rzucającym oskarżenia: sami zacznijcie działać, organizować ludzi. Pracujcie ciężko, jak Paweł i poddajcie się ocenie innych malkontentów. Przesyłam kondolencje rodzinie Górków, chociaż mam nadzieję że pominą komentarze czytając artykuł...

Ludzie... Co Wam daje opowiadanie bredni na jego temat? Znałam tego chłopaka, nie wierzę, że gdyby był pod wpływem alkoholu to prowadziłby samochód. Pomijając ten fakt, wierzycie w to, że ratownik medyczny, strażak, który ratuje ludzkie życie sam by naraził swoje, tych osób, które z nim jechały oraz innych kierowców? Czy na prawdę teraz gdy stała się taka tragedia, to wyciąganie nieprawdziwych wniosków komuś pomoże? Postawcie się na miejscu jego bliskich, a w szczególności rodziny... Chcielibyście aby ktoś insynuował takie rzeczy na temat Waszego dziecka czy brata? Dajcie spokój, tragedia, która wstrząsneła masą ludzi...  Na prawdę to co opowiadacie, o tym jak to rzekomo był pijany, świadczy tylko i wyłącznie o Was, o tych osobach, które nic nie wiedzą a muszą koniecznie się wypowiedzieć i nakrecić sensację. Tak, bo hejt zbierze dużo większą publiczność niż wypowiedzenie się o kim w neutralny czy nawet pozytywny sposób. Opamiętajcie się.

Byłem na tych uroczystościach i widziałem ze pije jak miałem gl powstrzymać skoro nie wiedziałem ze wsiądzie w samochód skórkę był ratownikiem to powinien pamiętać o pasach i czego mam zazdrościć mieszkanie sam mam a to ze był autorytetem to nic dla mnie nie znaczy bo taki autorytet ze namawia młodych do picia i wspol

Podono miał narzeczona,której paradoksalnie uratowal życie jako ratownik... Wiem również,że prawdopodobnie się rozstali czy pokłócili.... Może się po prostu załamał swoimi problemami... Bo naprawde nie sadze ze w innej sytuacji tak wybitny ratownik narazal by zycie innych i swoje to jest dla mnie niepojete. Nie wyobrazam sobie zeby naprawde mogl siasc po alko za kierownice jadac ratowac komus zycie. Mysle ze osoba ktora pisze te bzdury zazdroscila sukcesow i chce go teraz posmiertnie pograzyc by nie wydawal sie taki "świety". Grunt ze byl dobrym czlowiekiem ratowal wiele istnien ludzkich organizowal akcje charytatywne a wypic zdarza sie kazdemu... I nie koniecznie wtedy kiedy ma sie prowadzic auto. Pozatym niech wypowiadaja sie ludzie ktorzy z nim jechali ktorzy cokolwiek wiedza. Mieli robic sekcje zwlok ona wszystko wykaze....