Debilne wymagania ludzi (przepisów) oderwanych od realiów rynku pracy. No ale to człowiek ma być dla pracy a nie praca dla człowieka (to takie urzędnicze).
|
|
Może ktoś z rodziny kogoś już pracującego, albo znajomy jakiegoś kierownika wydziału?????? Trudno mi uwierzyć tę sytuację.
|
|
Przecież to są wymagające stanowiska do tego przerażająco nudne (przetargi, dokumentacja, dotacje). Kto posiadający odpowiednie kwalifikacje i doświadczenie przyjdzie do Urzędu pracować w toksyczne atmosferze za 2 tys. Kiedy w prywatnym sektorze płacą przynajmniej 2x lepiej.
|
|
No i macie dobrą zmianę, ludzie nie chcą tam pracować zgadnijcie dlaczego ?
|
|
dlaczego w ogłoszeniach nie podaje się oferowanego wynagrodzenia? to powinien być obowiązek. Jakby się ludzie dowiedzieli jakie kokosy można w urzędzie zarobić, zaraz pół miasta by CV złożyło ;)
|
|
w PO-PiSie zabrakło swoich że nie ma kim obsadzić? A może dla "swoich" są dobre posadki a te, które oferują są za "pieniądze adekwatne do wykształcenia i doświadczenia?" żenada, jeszcze nie widziałem konkursu na stanowisko w urzędzie, żeby nie było "odpowiednio sformułowane" ...
|
|
Startowałam w tych konkursach - jak dowiedziałam się, że zarobki są 2650 zł brutto to wolę w prywatnym sektorze.
Wymagania - kosmiczne, płaca - prawie zerowa, no i wszędzie miesza się polityka.
|
|
No i jakoś się jednak wali powoli
|
|
Słabe zarobki, naciski i hejt w pakiecie.
|
|
Startowałam w tych konkursach - jak dowiedziałam się, że zarobki są 2650 zł brutto to wolę w prywatnym sektorze. Wymagania - kosmiczne, płaca - prawie zerowa, no i wszędzie miesza się polityka.o matko....czyli 1900 na rękę....toż to szkoda czasu i pieniędzy na dojazdy do takiej "pracy"... |
|
Hejtujcie dalej. To nikt nie bedzie chcial pracowac w urzedzie. Januszu. Odpusc!
|
|
Z tym Miesiącem to nikt nie chce pracować
|
|
Niepodawanie oferowanego wynagrodzenia w ofercie pracy, tylko same wymagania - w dzisiejszych czasach jest to brak szacunku dla potencjalnego pracownika. Szkoda czasu na takie konkursy.
|
|
Taki pracownik to marionetka która musi wykonywać zadania i przymykać oko na wszystkie geszefty które są robione na górze. Głównie wymaganie to lojalność, posłuszność, dyskretność i brak wymagan płacowych.
|
|
Kiedyś w dawnej Rosji urzędnicy nie dostawali wynagrodzenia albo bardzo male zapomogi a utrzymywać się mieli oficjalnie na wlasną rękę z "dobrowolnych" opłat od petentów którym "załatwiali" sprawy. Zdaje się że współczesny polski urzędnik też musi postępować według tego schematu.
|
|
Hejtujcie dalej. To nikt nie bedzie chcial pracowac w urzedzie. Januszu. Odpusc!hahaha, co za mentalność....tak, dalej w pokorze harujmy za 1900 licząc że Bozia nam w niebie wynagrodzi.... |
|
Hejtujcie dalej. To nikt nie bedzie chcial pracowac w urzedzie. Januszu. Odpusc!I dobrze, za takie pieniądze? Haha Janusz to tam może CV złożyć a nie ktoś kto chce normalnie (już nawet nie piszę że godnie) zarabiać (jazdy normalny człowiek). Nie te czasy Macieju.. Nie te czasy.. |
|
i tak jest za dużo urzędników, o połowę ustawowo zmniejszyć, a i tak nie będą mieli co robić
|
|
Hejtujcie dalej. To nikt nie bedzie chcial pracowac w urzedzie. Januszu. Odpusc!to chyba jakiś dyrektor z urzędu napisał (zarabiający min. 5000/mc) - wściekły że mu "sabotujemy" nabór taniej siły roboczej do czarnej roboty ;) |
|
I nie znajdą nikogo chętnego. Wbrew opinii wielu praca w urzędzie nie jest łatwa ani dobrze opłacana. Pensja rzędu 2200 na rękę po ponad 10 latach pracy to norma. Wymagania jak z kosmosu, mobbingujący przełożeni nadania z klucza partyjnego. No i straszenie prokuratorem za byle uchybienia. Dobrze mają tylko święte krowy za które ktoś inny musi wykonać robotę. Ja pracę w urzędzie zakończyłem bardzo szybko. Teraz sektor prywatny, gdzie też bywa różnie ale przynajmniej pensja większą a odpowiedzialności mniejsza.
|
Strona 1 z 3
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|