Policjant dmuchnął w alkomat ale... następnego dnia

Oto Polska właśnie.... W sądach nie ma sprawiedliwości...jest tylko prawo. A policja policji krzywdy nie zrobi. Ręka rękę myje bez mydła. Bo mydło na oczy uczciwym obywatelom. No cóż, kapitalizm. Kto ma kasę ten żyje, kto nie ma zasuwa na wiadomo których

Nic nowego. Solidarność zawodowa. Ja tobie pomogę dziś, ale może jutro ty mnie. Prawo jest dla frajerów.

I JAKI SENS INTERWENIOWAĆ SKORO KOWAL ZAWINI A CYGANA POWIESZĄ ?

pies psu zawsze pomoże hehe

POWIEM TAK,JEŻELI TE PRZYPADKI OPISANE W ARTYKULE TO PRAWDA I PANOWIE POLICJANCI,NA PODWÓJNYM GAZIE PATROLUJĄC ULICE DOPROWADZAJĄ DO WYPADKÓW I JEST TO PROCEDER NIE TYLKO Z LUBELSZCZYZNY,A Z TEGO CO WIADOMO TO NIE TYLKO, TO ALBO JEST TO JUŻ DEGRENGOLADA LABO JA CZEGOŚ NIE ROZUMIEM??!!...PO DRUGIE JEŻELI FUNKCJONARIUSZE PAŃSTWOWI JEŻDŻĄCY PO ALKOHOLU AUTAMI SĄ POZA PRAWEM,BO SĄ: POSŁAMI, RADNYMI,WÓJTAMI,POLICJANTAMI,ŻOŁNIERZAMI ITD TO NIE MÓWMY O TYM ,ŻE POLSKA JEST PAŃSTWEM PRAWA!! TYLKO TO JAKIŚ DZIWNY TWÓR, BLISKI ANARCHII!!

Posiadam udokumentowany przypadek. właściciel auta zostawił samochód przed monitoringiem marketu. W nocy przyszedł odpalić brykę. Wtedy nadjechali policjanci, wypełnili protokół i kazali podpisać. Nie chciał to napisali, że odmówił. zatrzymali prawo jazdy. Wozili do Komendy po pokwitowanie i odwieżli właściciela pojazdu do domu. Nie ma wydruku dmuchania, nie ma użycia alkomatu, nie pobrano krwi. I co spytacie? sprawa toczyła się 18 miesięcy w Sądzie Grodzkim. Akta badał biegły kwiatek z Krakowa uznając, że należy dać wiarę policjantom, a delikwent miał od 0,00 promila do 1,56 promila alkoholu we krwi. Sąd skazał na grzywnę i 12 miesięcy zakazu. A 6 miesięcy ? To kara, że się postawił i odwoływał. Obrońca z Lublina udowodnił kłamstwo policjantów. Nic to nie dało. Nie ma ludzi niewinnych tylko są żle przesłuchani jak mawiał pewien nieżyjący dygnitarz.

Po co chłopaków szarpać.Nic przecież się nie stało.Koniec sprawy.

Cytuję komendanta Kulę: "- Badanie trzeźwości przeprowadza się wówczas, gdy zachodzi uzasadnione podejrzenie , że sprawca może się znajdować pod wpływem alkoholu." Koniec cytatu. A teraz pytam: czy próbuje p. komendant robić głupków z ludzi czy z siebie ? Jak się bowiem ma to stwierdzenie to tzw. "trzeźwych poranków" specjalności lubelskiej policji, kiedy to dla poprawienia sobie samopoczucia funkcjonariusze "czeszą" na ślepo. Nie mają ani "sprawców" ani uzasadnionych podejrzeń a czeszą, wieczorem zaś zasypiają w poczuciu dobrze spełnionego obowiązku. Wszystkim "funkcjonariuszom" i ich szefowi insp. Działo dedykuję rotę ślubowania policyjnego. Dziś już nie szukam innych rozrywek, uśmiałem się do łez. ------------------------------------------------------------------- “Ja, obywatel Rzeczypospolitej Polskiej, świadom podejmowanych obowiązków policjanta, ślubuję: służyć wiernie Narodowi, chronić ustanowiony Konstytucją Rzeczypospolitej Polskiej porządek prawny, strzec bezpieczeństwa Państwa i jego obywateli, nawet z narażeniem życia. Wykonując powierzone mi zadania, ślubuję pilnie przestrzegać prawa, dochować wierności konstytucyjnym organom Rzeczypospolitej Polskiej, przestrzegać dyscypliny służbowej oraz wykonywać rozkazy i polecenia przełożonych. Ślubuję strzec tajemnicy państwowej i służbowej, a także honoru, godności i dobrego imienia służby oraz przestrzegać zasad etyki zawodowej.”

Jacy są obywatele, takie mamy państwo. A co to jest prawo - są to pewne normy które ustalili i zapisali sobie ludzie. Co kiedyś było prawem, to dziś jest przestępstwem. I odwrotnie, co dziś jest prawem to wcześniej było przestępstwem. Przemyślcie to obywatele, taki to kraj.

panie komendancie wojewódzki , badanego i badanych nie powinno juz byc na liscie płac policji puławskiej

Kazimierz Kula a co to takiego?Kula analna produkowana w Kazimierzu Dolnym??

Ciekawe kim jest ów anonimowy donosiciel??? Napisał list! Anonimowo! A nie jesteście ciekawi skąd miał informacje??? Czarne owce znajdują się wszędzie, jak to w demokracji, od góry do dołu nasze struktury społecznej! Uważajcie z kim pracujecie!!!

Psowa szczekaczka łże!

IM WOLNO BO TO PRZECIEŻ JEST WADZA- SZARY CZŁOWIEK BYŁBY NAZWANY BANDYTĄ I JUŻ BY SIEDZIAŁ - - TAKIE MAMY W TYM ZGNIŁYM KRAJU PRAWO... - - NIE DLA WSZYSTKICH.- A SZKODA...

W normalnym kraju krawężnik i kilku jego koleżków pracowałoby już w pralni. Więziennej.