Prom może już zacumować? Kładka ma połączyć Kazimierz z Janowcem

Panie Burmistrzu pogrąży pan gminę całkowicie tymi szalonymi pomysłami, kolejny mega kredyt do spłaty. Kładka nie zwiekrzy dochodu  gminy tylko wpływowym mieszkańcom.  Całe szczęście w Wodachpolskich są trzeźwo myślące osoby, które zablokują ten szalony pomysł. Miasto Kazimierz ok ale pozostała część gminy to 100 lat za murzynami.

 W Kazimierzu nie tak chyba łatwo o "trzeźwo myślących", bo raczej wiele nie piją "wód polskich". Ale co gorsza ten p. Sprawka (z PiS) jako czynnik wojewódzki działa na nich wyskokowo. Taka sprawka... (Przy sposobności, obecnie obowiązuje pisownia "Murzyn" itd.)

Lansik za około 100 milionów złotych? Czemu nie? Pomysł nie jest nowy, bo już wiele lat temu przedstawiał go pomysłodawca pan Ignacy Czeżyk, ale czasy i możliwości radykalnie zmieniły się. Jak mówiła pani premier Margaret Tatcher, rząd nie ma swoich pieniędzy, samorząd też, a więc będzie musiał wziąć je od obywateli - zadłużonych obywateli, których dług publiczny na głowę wynosi aktualnie i oficjalnie około 40 tysięcy złotych, a nie wykluczone, że jest to nawet, jak podają niektóre źródła, około 100 tysięcy złotych, wszak całej prawdy nie znamy! A nawet, jeśli będzie to zrealizowane z pieniędzy unijnych, to tam też nie ma nic za darmo, wszak wszelkie środki z UE to wysoko oprocentowane pożyczki, które wcześniej czy później muszą być przez państwo zwrócone, przecież Niemcy czy Francuzi nie będą nam finansować naszych marzeń. Z całą pewnością nie jest to czas na jakiekolwiek tego typu inwestycje wykonywane tylko po to, żeby pokazać, że jest dobrze. Poprzednikom na wszystko brakowało, a my budujemy, dajemy, a na koniec misia ze słomy w górę nad zamkiem wzniesiemy. Ludziom brakuje już dziś na węgiel, gaz, prąd, leki, jedzenie, z powodu wysokich kosztów energii zamyka się pływalnie dla dzieci i młodzieży, a za trzy lata ta inwestycja będzie kosztować nie 100, a co najmniej 150 a może i 200 milionów złotych, bo inflacja w miejscu nie stanie, zwłaszcza jak będę podnoszone płace bez wzrostu wydajności, a wojna na Ukrainie nie skończy się, a nawet jak się skończy to problemy pozostaną. Pomijam tu bardzo ważny aspekt historyczno-krajobrazowy obszaru Kazimierskiego Parku Krajobrazowego i Małopolskiego Przełomu Wisły.

Lansik za około 100 milionów złotych? Czemu nie? Pomysł nie jest nowy, bo już wiele lat temu przedstawiał go pomysłodawca pan Ignacy Czeżyk, ale czasy i możliwości radykalnie zmieniły się. Jak mówiła pani premier Margaret Tatcher, rząd nie ma swoich pieniędzy, samorząd też, a więc będzie musiał wziąć je od obywateli - zadłużonych obywateli, których dług publiczny na głowę wynosi aktualnie i oficjalnie około 40 tysięcy złotych, a nie wykluczone, że jest to nawet, jak podają niektóre źródła, około 100 tysięcy złotych, wszak całej prawdy nie znamy! A nawet, jeśli będzie to zrealizowane z pieniędzy unijnych, to tam też nie ma nic za darmo, wszak wszelkie środki z UE to wysoko oprocentowane pożyczki, które wcześniej czy później muszą być przez państwo zwrócone, przecież Niemcy czy Francuzi nie będą nam finansować naszych marzeń. Z całą pewnością nie jest to czas na jakiekolwiek tego typu inwestycje wykonywane tylko po to, żeby pokazać, że jest dobrze. Poprzednikom na wszystko brakowało, a my budujemy, dajemy, a na koniec misia ze słomy w górę nad zamkiem wzniesiemy. Ludziom brakuje już dziś na węgiel, gaz, prąd, leki, jedzenie, z powodu wysokich kosztów energii zamyka się pływalnie dla dzieci i młodzieży, a za trzy lata ta inwestycja będzie kosztować nie 100, a co najmniej 150 a może i 200 milionów złotych, bo inflacja w miejscu nie stanie, zwłaszcza jak będę podnoszone płace bez wzrostu wydajności, a wojna na Ukrainie nie skończy się, a nawet jak się skończy to problemy pozostaną. Pomijam tu bardzo ważny aspekt historyczno-krajobrazowy obszaru Kazimierskiego Parku Krajobrazowego i Małopolskiego Przełomu Wisły.

 Ano właśnie. Usiłują wmówić, że to przyniesie jakieś dochody, ale to bardzo wątpliwe. Kazimierz jest Kazimierzem - nawet bardziej bez kładki na widoku, a przeprawa rzeką na drugi brzeg ma swoisty urok. 

Bździny tępej labydziny.  Labydłoza betonoza, skończony głupcze!

Bździny tępej labydziny.  Labydłoza betonoza, skończony głupcze!

  W sprawie "formalnej". Wkleja "katolik" te swoje wyzwiska i obelgi - "nie na temat". 

Zabolało? Bo miało zaboleć. Kto mieczem wojuje...Odezwała się kacapska szumowina, bolszewicka szmata, z kolejnymi pomyjami, psim obszczekiwaniem. Bździny tępej gadziny, labydziny monisiny. La Bydłoza betonoza, skończony głupcze! Bydlaku, trzeba było nie bluzgać, nie ubliżać ordynarnie i po chamsku, nie wyzywać samemu - od początku, hurtem, wszystkich, jak leci, co post, co wpis. Sam zacząłeś ten chlew. Uczcie się dzieci, tak kończy każdy wykolejeniec, szubrawiec, kreatura, kanalia, zidiociały producent gnoju. "Forum dyskusyjne" sobie znalazła, wszawa gnida. Wystarczy, czy jeszcze w kaprawe ślepia napluć? P.S. Pisze się: w kwestii formalnej, głupozo, tępoto ubecka po Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR

Zabolało? Bo miało zaboleć. Kto mieczem wojuje...Odezwała się kacapska szumowina, bolszewicka szmata, z kolejnymi pomyjami, psim obszczekiwaniem. Bździny tępej gadziny, labydziny monisiny. La Bydłoza betonoza, skończony głupcze! Bydlaku, trzeba było nie bluzgać, nie ubliżać ordynarnie i po chamsku, nie wyzywać samemu - od początku, hurtem, wszystkich, jak leci, co post, co wpis. Sam zacząłeś ten chlew. Uczcie się dzieci, tak kończy każdy wykolejeniec, szubrawiec, kreatura, kanalia, zidiociały producent gnoju. "Forum dyskusyjne" sobie znalazła, wszawa gnida. Wystarczy, czy jeszcze w kaprawe ślepia napluć? P.S. Pisze się: w kwestii formalnej, głupozo, tępoto ubecka po Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR

    W sprawie "formalnej". Ustawicznie wklejane wyzwiska, urojenia i brednie tego "katolika" są "nie na temat".

Zabolało? Bo miało zaboleć. Kto mieczem wojuje...Odezwała się kacapska szumowina, bolszewicka szmata, z kolejnymi pomyjami, psim obszczekiwaniem. Bździny tępej gadziny, labydziny monisiny. La Bydłoza betonoza, skończony głupcze! Bydlaku, trzeba było nie bluzgać, nie ubliżać ordynarnie i po chamsku, nie wyzywać samemu - od początku, hurtem, wszystkich, jak leci, co post, co wpis. Sam zacząłeś ten chlew. Uczcie się dzieci, tak kończy każdy wykolejeniec, szubrawiec, kreatura, kanalia, zidiociały producent gnoju. "Forum dyskusyjne" sobie znalazła, wszawa gnida. Wystarczy, czy jeszcze w kaprawe ślepia napluć? P.S. Pisze się: w kwestii formalnej, głupozo, tępoto ubecka po Wyższej Szkole Nauk Społecznych przy KC PZPR