Takie rzeczy się tam dzieją od czasów prof. Wijaszki. To jest klan paru rodzin, a nie instytut. A do tego, niektóre komórki tej organizacji, traktuja ludzi jak śmieci. Nie jest to nowość, ale trochę za bardzo p. Niemczuk kozakuje.
Zgłoś do moderatora
Cytuj
Odpowiedz