Zawsze tak było stąd zapewne powiedzenie "od myszy po włodarz wszyscy żyją z gospodarza"dlatego pis walczy o samorządy bo będą kazać wypłacać 500+i inne ++++++ ze swoich ------po prostu z pieniędzy samorządowych.
|
|
Widać jak na dłoni z czego żyją samorządy. Gdyby nie dotacje i subwencje to na pobory dla urzędasów by nie starczyło, dlatego trzeba gminy łączyć. Np. Aleksandrów co to za gmina. Goraj - też malutka a obok Chrzanów - podobnie. Gminy typowo PSL-owskie, gdzie populizm wiecznych wójtów powoduje, brak dochodów własnych, a te tylko z podatków, w tym rolnych i ewentualnych dzierżaw. Wójtowie by trwać na stołku, utrzymują niskie podatki dla rolników i na tym jadą po 5 kadencji i więcej, a budżet państwa utrzymuje populistów, krzyczących, że jesteśmy najlepszymi wójtami. Chcą utrzymac gminy, niech się do tego dołożą a nie żerują na budżecie państwa. Zastanawia mnie jednak gm. Chrzanów. Tak promowany nawet przez Wójta ośrodek narciarski nie przynosi dochodu? Wydaje mi się, że tam jest coś nie tak, bo zyski na tym ośrodku na pewną są. Tylko czy to nie jakieś powiązania "działaczy" z PSL.
|
|
Podatek rolny powinie być ustalony odgórnie, bez żadnych ulg, przy tym konieczna kadencyjność, bo inaczej to chłopki - roztropki zawsze będą na tym jechać i rządzić po 20 lat. KADENCYJNOŚĆ, KADENCYJNOŚĆ po 100 kroć KADENCYJNOŚĆ.
|
|
Ja pierdzielę. Lublin za Lubartowem, Świdnikiem, Terespolem czy Dęblinem. Ale brecht...
|
|
Jastków żyje z mieszkańców i po co się rozwijać?
|
|
To nie do końca tak. Ten ranking tak na prawdę niewiele mówi. Do jednego worka wrzucono wszystkie w kategorii finansowanie zewnętrzne. Zarówno dotacje z budżetu państwa na edukację, pomoc społeczną, kulturę jak i środki zewnętrzne (najczęściej unijne) pozyskiwane na inwestycje. Tak więc im miasto jest bardziej aktywne w sprawie pozyskiwania dotacji dla inwestycji tym ma gorszą pozycję. Tak więc taki Lublin przez to, że dostał kilkaset milionów dotacji na budowę nowych dróg ma gorsza pozycję w rankingu, gdyby nie dostali pieniędze na inwestycje takie jak drogi, stadion, etc. Dlatego też w czołówce rankingu nie widać miast takich jak Biłgoraj, Janów Lubelski, Puławy, które to w ostatnich latach bardzo aktywnie zabiegały o unijne dofinansowania i dostały ich sporo. Przez to, że wywalczyły dziesiątki milionów na inwestycje to mają gorszą pozycję w rankingu, tak więc ten ranking to tak z przymrużeniem oka bym traktował, bo czołówkę zajmują tam gminy, które mają na swoim terenie jakąś dużą najczęściej państwową firmę (kopalnia, elektrownia, etc) i kasa z podatku płynie szerokim strumieniem. Gminy które nie mają takiej komfortowej sytuacji i musza się natrudzić, aby uzyskać jakieś dofinansowanie są dużo dalej w rankingu. Oczywiście sama końcówka to co innego, bo tam są najczęściej biedne gminy bez przemysłu, bez dużych zakładów, raczej rolnicze z niskimi wpływami z podatków i jadą głównie na subwencjach z budżetu państwa. |
|
Szkoda, żeby miasto z powiedzmy 200 milionowym budżetem samo wywaliło inwestycję typu obwodnica albo most. Ja bym powiedział tak: Radzyń ma duży udział środków własnych, bo po prostu nie ma w co inwestować.
|
Dodaj odpowiedź:
Przerwa techniczna ... ...
|